Marzec 2009

[Iśku]

A my dla odmiany mieliśmy super noc!

 

[ewelcia86]

maniulka wspolczuje nocki,ja do malego wstawalam 2 razy przed 1 dalam mu pic i potem przed 3 wciagnal 180ml mleka i spalismy do 7:30.

moj tez reaguje na "chodz" i jak go nie wezme na raczki to sie drze
Cwaniak maly.

Lece pod prysznic potem jakis szybki obiad i wybywamy na zakupy

 

[Dominika81]

Jasiek coś dziś nie chce spać... :-( wstał o 8 i do tej poty ani raz nie zasnął...
mam nadzieję że zaraz pójdzie spać. na szczęście jest radosny i się bawi, nie marudzi za bardzo. myślałam, że na spacerze pośpi, ale też nie.

Iśku - no właśne, dobrze,że wspomniałaś - czy któraś jeszcze oducza dziecko jeść w nocy, bo ja bym chciała, ale nie wiem jak się do tego zabrać....
Jasiek budzi się o 22-23, 2 i o 5. Chciałabym, żeby chociaż o 2 się już nie budził.
Tylko jego sie nie da zignorować... bo ja się budzi to momentalnie jest wrzask. i drze się dopóki nie dostanie butelki...

maniulka - może rzeczywiście to te zębiska.. niektóre dzieci boleśnie przechodzą i gorączkują... namęczyłaś się wnocy..

 

[maniulka]

Dominika a może spróbuj o 2 dać mu pić zamiast butli z jedzeniem

 

[Dominika81]

maniulka - może to i dobry pomysł. dziś spróbuję...:-)
próbowałam tego tak z miesiąc temu, ale dopóki nie dostał mleka, nie kończyła się histeria..
może już mu się odmieniło.

 

[Iśku]

Dominika - Może faktycznie picie daj, tylko nie słodkie - tak mi mówiła znajoma. Ja jak na razie nie dawałam nic, jeśli nic mu nie dolega (zęby), to na razie udaje mi się go ignorować Jestem dobrej myśli

 

[Dominika81]

no... w końcu ja Jasiek usnął to już śpi prawie 1,5godziny:-)

 

[maniulka]

Martyna własnie wstała spała ponad 2 godziny ale problem był z uspieniem jej ona jakas nie tak cay czas mimo że goraczki niema niby zdrowa a jednak
A ja jeszcze nie mam obiadu za późno zaczęłam robić a robię zupę gulaszowa i mięcho jeszcze twarde

 

[Dominika81]

maniulka - to dziś obiad późny... ;-)
Jasiek dziś przeszedł samego siebie.. spał po południu prawwie 3 godziny!!!!
zazwyczaj śpi 2 lub 3 razy po pół godziny, a dziś tylko raz, ale za to porządnie...
w sumei nie wiem jak lepiej, ale chyba nawet jak tak raz a porządnie się prześpi...

teraz już pewnie śpi. odłożyłam go po kąpaniu i jedzieniu jakies 25 min temu, więc pewnie już zasnął

jak mi się nie chce iść jutro do pracy.....
no, ale pociesza mnie myśl, że tylko jutro i we wtorek, a w środę mam "posiedzenie zarządu" pierwszy raz idę, ciekawe co to będzie takiego... szef mnie zgłosił jak byłam na macierzyńskim, bo trzeba było kogoś z szefostwa firmy z kierownictwa wytypować. ten niby "zarząd" ma nadzorować taki instytut państwowy, ludzie z branży z różnych firm mają się przyglądac pracy tego instytutu. mają być wybory wice przewodniczącego zarządu... może się zgłoszę;-)
no a czwartek i piątek oraz nastepny poniedziałek mam wolny :-)
odbieram sobie te 3 dni, bo jak byłam jeszcze na urlopie to była sytuacja awaryjna i mnie poprosili, żebym przyszła do pracy

 

[magda19lenka]

ja idę jutro na uczelnię na 2 wykłady, Gosia zostanie z tatusiem
a teraz słucham sdm