reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

reklama
Sara, Ewelcia współczuje nocki. Patuś ostatnio śpi nie źle, ale bywało lepiej he he gorzej zresztą też ;-). teraz co najwyżej je przez sen i idzie dalej spać. Sara jak mi Pati raz nie spała dwie godziny w nocy jakoś od 3 do 5 to bawiłyśmy się itd. jak się kładłam na chwilę i za 2/3 minuty i tak wstawałam to wolałam się z nią pobawić godzinkę i ją zmęczyć :-D.
 
Sara - dokładnie, nie narzekaj, bo może być gorzej:tak: Pamiętasz może, jak pisałam na forum, że fajnie by było jakby Natalia przestała budzić się ok. 5 rano na butlę tylko pospała ciągiem do 8 (a spała wówczas bez budzenia się od 8 wieczór do 8-9 rano z tą jedną pobudką na jedzonko). No i Dziecię moje mi pokazało, że może być znacznie gorzej i budzi się od paru dni po kilka razy w nocy:baffled::baffled::baffled:
 
czesc, postaram się WBIĆ w temat, żeby nikomu nie przeszkadzać.

Dziewczyny ale fajnie ze się potkacie :)

u nas Szymon nas rozpieszcza od 6 dni nie budzi sie wcale na nocne jedzenie, zasypia po 19 i wstaje o 5 rano- nie niezle nie narzekam, bo widzę z Waszego doświadczenia, ze może byc gorzej...
 
Jej ATsonia 5 rano to z lekka barbarzyńska pora;-)u mnie Marti lubi tak około 4-5 wstać na jedzonko ale jeszcze zasypia,a ja dzisiaj to wogóle strasznie spałam najadłam się wieczorem orzechów nerkowców i nie mogłam spać,ciągle się budziłam odbijało mi się a to pić a to coś i teraz jestem nietopmna :eek:liczę na to że Marti pójdzie spac i jarazem z nią,obiadek mam z wczoraj więc luz:-)

Marti ogląda teletubisie,gada,piszczy,śmieje się uwielbia je:-)
 
reklama
witaj alcikk :-)

u nas od kilku dni poprawa w spaniu - tylko 2 pobudki nocne no i rano między 6 a 7 wstaje i koniec spania ;-)
dzisiaj jest okropnie marudna, cały czas na mnie wisi, kula sie mi po kolanach i marudzi, "dziamgoli" tak: łe, łe, łe... u u u u, a a a a, i takie tam inne :sorry:
 
Do góry