reklama
M*R*
Fanka BB :)
Haha to i ja sie przylacze do klubu spiewakow porannych,jak malego nakarmie to on wtedy spiocha dostaje a ja juz spac nie moge.
madzik_
Fanka BB :)
Ja bez leżaczka sobie życia nie wyobrażam:-) tak samo do sprzątamnai, gotowania biorę go ze sobą. NIe ma siły aby został sam na górze w pokoju bo zaraz jest wielkie kwękanie.
A ja dziś napiekłam nalesników na krokiety, pozmywałam garnki (tego nie zmywamy w zmywarce wiec musze to robic),, posprzatałam kuchnie i zabieram sie zaraz za łazienke na dole
A Oliwier lula w leżaczku, bo zasnął niz tego ni z owego i już go nie przekładałam, bo by się obudził
Moje Maleństwo mój też jakiś badziewny suwaczek jest Coś złą datę pokazuje
A ja dziś napiekłam nalesników na krokiety, pozmywałam garnki (tego nie zmywamy w zmywarce wiec musze to robic),, posprzatałam kuchnie i zabieram sie zaraz za łazienke na dole
A Oliwier lula w leżaczku, bo zasnął niz tego ni z owego i już go nie przekładałam, bo by się obudził
Moje Maleństwo mój też jakiś badziewny suwaczek jest Coś złą datę pokazuje
Jula jak ma dobry humor to wytrzyma w leżaczku jakieś 20 minut, jak zły to od razu kwęka, marudzi, płacze i ryczy (tak się rozkręca ;-)) - także gotowanie na raty albo wcale ;-)
dzisiaj pobudka była 5.57 i już nie spała... aż do spaceru o 10 teraz znowu drzemka
dzisiaj pobudka była 5.57 i już nie spała... aż do spaceru o 10 teraz znowu drzemka
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
Nie chce zapeszyć ale mam synka aniołka w porównaniu tez do starszego to ogień i woda tamten 24 h przy cycku i na rękach (ale urodzony chory) a ten naje się i sam się bawi, leży, nie ma problemu. wiadomo są lepsze i gorsze dni
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
ja starszego niestety ciagle ale to przez te pobyty w szpitalach
Caro my plyniemy promem do Anglii a z Anglii do Francji erotunelem bo szybciej tak jest.
Mam nadzieje ze podroz minie szybko i wszystko bedzie ok,synek bardzo lubi jezdzic samochodem
A moj dzis daje mi popalic
Rano byl grzeczny a jak nadeszla pora kiedy przewaznie wychodzimy na dwor to mi zrobil taka awanture ze szokchcialam wyjsc pozniej bo zaczal padac deszcze no i pomyslalm ze nawet i lepiej to poprasuje troszke.
Zaczelam prasowac ale nie skonczylam malego szybku ubralam wlozylam do wozka a on od razu zasnal ale spal z 40min a potem chcial zebym go wozila ale jak?skoro pada deszcz.
A stal w wozku w kuchni przy otwartych drzwiach.
Potem przestalo padac to polazilismy troche,ale o 13 znow sie darl
O 13:30 zjadl zupke zrobil kupe i teraz znow sciemnia,chce na raczkach opij sie herbaty sa mleka narazie nie chce.
Jakis ma gorszy dzien chyba dzisiaj
Czasami lubi lezec w lezeczku a czasami nie
Za to lubi mate tylko ze ja mate mam na gorze i jak robie cos w kuchni na dole to co chwile dochodze do schodow i slucham czy nie placze.
Mam nadzieje ze podroz minie szybko i wszystko bedzie ok,synek bardzo lubi jezdzic samochodem
A moj dzis daje mi popalic
Rano byl grzeczny a jak nadeszla pora kiedy przewaznie wychodzimy na dwor to mi zrobil taka awanture ze szokchcialam wyjsc pozniej bo zaczal padac deszcze no i pomyslalm ze nawet i lepiej to poprasuje troszke.
Zaczelam prasowac ale nie skonczylam malego szybku ubralam wlozylam do wozka a on od razu zasnal ale spal z 40min a potem chcial zebym go wozila ale jak?skoro pada deszcz.
A stal w wozku w kuchni przy otwartych drzwiach.
Potem przestalo padac to polazilismy troche,ale o 13 znow sie darl
O 13:30 zjadl zupke zrobil kupe i teraz znow sciemnia,chce na raczkach opij sie herbaty sa mleka narazie nie chce.
Jakis ma gorszy dzien chyba dzisiaj
Czasami lubi lezec w lezeczku a czasami nie
Za to lubi mate tylko ze ja mate mam na gorze i jak robie cos w kuchni na dole to co chwile dochodze do schodow i slucham czy nie placze.
G
gosia88
Gość
ale sie rozpisalyscie jeju czytalam chyba z pol godziny....
a ja mam problem . Temat troche krepujacy ale nie wiem co z tym zrobic wiec zapytam tutaj... Wiec poszlam dzis do kibelka, podcieram sie a tu krew wiec to pewnie hemoroidy tak sie domyslam...a myslalam ze oprocz big-bandzioła wyszlam w miare calo z ciazy. Wiem ze to troche nieprzyjemny temat ale moze akurat ktoras z was bedzie taka mila i napisze co sie z tym robi??? Ja nie mam pojecia czy do lekarza isc czy do apteki po jakies leki no nie wiem...:-(
a ja mam problem . Temat troche krepujacy ale nie wiem co z tym zrobic wiec zapytam tutaj... Wiec poszlam dzis do kibelka, podcieram sie a tu krew wiec to pewnie hemoroidy tak sie domyslam...a myslalam ze oprocz big-bandzioła wyszlam w miare calo z ciazy. Wiem ze to troche nieprzyjemny temat ale moze akurat ktoras z was bedzie taka mila i napisze co sie z tym robi??? Ja nie mam pojecia czy do lekarza isc czy do apteki po jakies leki no nie wiem...:-(
reklama
madzik_
Fanka BB :)
Gosia ja nie wiem co to są hemoroidy, ale od jakiegoś czasu po porodzie boli mnie jak się załatwiam, a podobno nie mam hemoroidów (tak po porodzie powiedzieli).
Nie wiem czy to bariera psychiczna że bedzie bolało czy cos tam nie tak jest?
Hemoroidy to widać? a moze byc tam w srodku?
Wiem ze na hemoroidy sa jakies maski ale doświadczenia w tej materii nie mam
Nie wiem czy to bariera psychiczna że bedzie bolało czy cos tam nie tak jest?
Hemoroidy to widać? a moze byc tam w srodku?
Wiem ze na hemoroidy sa jakies maski ale doświadczenia w tej materii nie mam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 207 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 659
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 931
Podziel się: