reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Witajcie więc tak Mikołaj robi kupki codziennie nawet 2 lub żadziej 3 w ciągu dnia co bardzo mnie cieszy bo problemów z Niko i kupką mam dość więc chociarz mały się wypróżnia.Madzik głowa do góry ja po Niko też przeżywałam że nie schudłam ale nadrobię to teraz ale jeszcze nie teraz teraz skupiam się na karmieniu jesteśmy z tobą nikogo nie słuchaj przyjdzie dzień że będziemy mogły jakąś dietkę zastosować i wtedy im pokażemy .Ja mam niestety nadal straszną ochotę na słodkie muszę z tego zrezygnować co się ze mną dzieję to nie wiem ale tak mi brakuje słodkiego.Katesh gratuluję Ewelcia nic takiego nie pomyślimy zobacz inną dietkę to potem będziemy wieziały jaką zastosować żeby schudnąć.
 
reklama
Ewelcia przepraszam ale na to wychodzi ja przed ciążą spróbowałam diety jajecznej i w 2 tyg zeszło mi 5 kg bez żadnych ćwiczeń i takich tam a dzś podjełam męską decyzje i koniec ze słodyczami i nawet poćwiczyłam ale muszę się przzełamać i robić to codziennie trzymajcie za mnie kciuki słodkie dopiero na chrzciny MIkołaja .
 
Nika co się dzieje????

Ewelcia przepraszam, że się tak dopytuję, nie musisz odpowiadać, wy jesteście za granicą, ale dom budujecie tu. To znaczy, że zamierzacie wrócić? Ale Szymek będzie miał obywatelstwo tamtejsze... strasznie to wszystko skomplikowane... Oboje wyjechaliście do pracy/???

Miotlica - poszłam za Twoją radą. Zuzia usnęła sama!!!!!!!!!!!!! mrudziła troszkę, bardziej jak wypuściła smoka. też nie gadam do niej po kapieli. czasami gorzj z wieczornym karmieniem bo od ostatniego karmienia mija za mało czasu żeby zgłodniala ale za duzo zeby spokojnie zasnęła...:baffled: dzisiaj zasnęła sama, siedziałam na łózku obok - nie widziała mnie - i podchodziłam tylko wtedy gdy naprawdę musiałam - i UWAGA- podeszłam tylko raz!!!!!! Zasypianie zajęło jej dłużej jakies 20 minut - więc sukces! Oby tak dalej
 
ja jak zwykle na szybko;-)
u nas dziś były jedne goście, potem były drugie goście i prosili na wesele:-) 11 lipca:-) wiec znowu pobaluje:tak:
Poza tym jakas zmeczona jestem wiec ide spac.
Przeczytałam wszystko ale coś mój mózg nie pracuje do odpisywania wiec jutro napisze wiecej.

Justyna fajny wątek założyłas:tak::-) racja jestesmy tez kobietami a nie tylko mamami
 
Hej laseczki.
Ja jak zwykle cierpnie na chroniczny brak czasu:tak:,maz konczy dom ,na dniach moja 30tka ...i na serio brakuje mi godzin w tej calej 24 godzinnej dobie zegarowej.W kazdym badz razie odzywam sie ze zyje .Maly po szczepieniu ma sie dobrze.
Milego wieczoru
 
Madzik nie głodź się. To nie zda egzaminu. Waga powoli sama spadnie... potrzeba na to jednak trochę czasu. Mama powinna Cię wspierać..., ale niestety nie zawsze tak jest :wściekła/y: Sama też mam jeszcze sporo do zrzucenia, ale jem normalnie, aby Sandra miała mleczko. Możesz ćwiczyć i chodzić na długie spacerki - to na pewno Ci nie zaszkodzi ;-):-) Ja po pierwszej ciąży ważyłam mniej niż przed i liczę, że tym razem też tak będzie :tak:

katesh28 gratulacje.
 
w pełni się zgadzam, głodówka nie popłaca wiem bo próbowałam najpierw schudłam a potem przytyłam więcej niż ważyłam przed odchudzaniem:wściekła/y:
 
reklama
Nika co się dzieje????

Ewelcia przepraszam, że się tak dopytuję, nie musisz odpowiadać, wy jesteście za granicą, ale dom budujecie tu. To znaczy, że zamierzacie wrócić? Ale Szymek będzie miał obywatelstwo tamtejsze... strasznie to wszystko skomplikowane... Oboje wyjechaliście do pracy/???
Justyna nie masz za co przepraszac.
Tak,jestesmy za granica dokladnie w Irlandii.
Najpierw moj m wyjechal w pazdzierniku(w tym roku bedzie 4lata)a ja dolaczylam do niego w lutym(mi minelo 3 lata).
M nadal pracuje a ja siedze na macierzynskim ale nie stety konczy mi sie w polowie sierpnia,do pracy nie planuje wrocic bo nie ma mi kto z dzieckiem siedziec.Moge wziasc jedynie dodatkowe 14tyg.bezplatnego urlopu macierzynskiego,ale raczej nie bede brac bo po co skoro i tak nie wracam do pracy.
Jak wreszcie przyjdzie jakas odpowiedz w sprawie paszporu lub paszport to 12.06 jedziemy do PL na miesiac jesli sie okaze ze malemu cos jest no to wroce tu aby pozamykac swoje sprawy(zw.z praca)i wroce jeszcze do Polski na jakis czas.
Ja to juz bym chciala wracac ale moj m w tamtym roku mowil jeszcze 2lata i w tym roku mowi to samo:baffled:.
Dom kupilismy w Polsce i teraz go wykanczamy,a co do obywatelstwa to mam nadzieje ze synek dostanie tutejsze a pozniej Polskie-wtedy by mial dwa obywatelstwa.

Ewelcia przepraszam ale na to wychodzi ja przed ciążą spróbowałam diety jajecznej i w 2 tyg zeszło mi 5 kg bez żadnych ćwiczeń i takich tam a dzś podjełam męską decyzje i koniec ze słodyczami i nawet poćwiczyłam ale muszę się przzełamać i robić to codziennie trzymajcie za mnie kciuki słodkie dopiero na chrzciny MIkołaja .
Ty tez nie masz za co przepraszac:-D:-D:-D
Kazdy mnie za cos przeprasza hehehe;-).

Jak juz sie podjelam diety jakiejkolwiek i mam ochote schudnac to wole sie nie poddawa i walczyc z nadmiarem bagazu tluszczowego:-D
Przed ciaza bylam na diecie kapuscianej ale lipna jest ta dieta nie wiem czy cos schudlam,wtedy waga zaczela mnie oszukiwac:baffled:a teraz mam nowke sztuke heheh:-D
Dzis pokazala 5,3kg mniej,jednk spacerki duzo daja,bo jak siedze w domu tzn,cos tam robie jak maly spi na dworze to waga stoi w miejscu albo pokazuje wiecej:baffled:.

Jeszcze mam Raffaello i nie wiem czy zjesc czy nie:crazy:.
I piffffo za mna chodzi juz ze 2-3dni ale samemu nie wypada pic a nie mam z kim:baffled:
 
Do góry