madzik_
Fanka BB :)
Racja dziewczynki jakoś się ułoży-dzięki za pocieszenie
Ja znowu dziś na szybko bo jedziemy dziś pierwszy raz w odwiedziny z małym do znajomych
do tej pory to do nas ktoś cały czas przyjeżdżał. Mam nadzieje ze Oliwier będzie w miare grzeczny.
A z mężem juz o wiele, wiele lepiej.Wczoraj też jeszcze rozmawialiśmy i wreszcie sam dokładnie powiedzial o co mu chodzi, że tylko syn, syn a gdzie on.. Tłumaczyłam ze to inne rodzaje miłości ale jego nie przestałam przeciez kochac.. Oczywiscie pożalił się że nawet sexu nie ma
nie powiem ze wczoraj po tych rozmowach i po tej awanturze nam obojgu ulżyło i zrobiło się o wiele milej:-) Nawet sex był:-):-):-):-) No i wczoraj już wypalił na szczęście wiec i ja i mąż zadowolony, choc miałam jakiegoś stresa jak przy pierwszym razie

KasiulkaW mis ie wydaje tak jak napisała Ewelcia, że na razie faktycznie pierwszy jest syn starszy bo z nim już coś może zrobić, jak młodszy będzie już wiekszy to się to napewno wyrówna. Może też jest zazdrosny(mąż) o to że znowu jest mały człowieczek który pochłania cała Twoją uwage?;-) facetowi ciężko się przyznac do takich rzeczy.. Tak jak przy pierwszym tak i przy kolejnym dziecku moze byc trochę zazdrosny.
Katesh chyba tez powinnam zostawić męża, aby się lepiej "zapoznali". Chyba powinnam czeciej zacząć wychodzić np na rower, nwet na te 2 godziny. Hmm czas coś zadziałać!!
Powodzenia na egzaminie:-)
lece jeszcze na zmkniety poogladac wasze pociechy.
kurde nie mam czasu nic swojego zamiescic na wątku:-
-( kiedys bedzie lepiej..

Ja znowu dziś na szybko bo jedziemy dziś pierwszy raz w odwiedziny z małym do znajomych

A z mężem juz o wiele, wiele lepiej.Wczoraj też jeszcze rozmawialiśmy i wreszcie sam dokładnie powiedzial o co mu chodzi, że tylko syn, syn a gdzie on.. Tłumaczyłam ze to inne rodzaje miłości ale jego nie przestałam przeciez kochac.. Oczywiscie pożalił się że nawet sexu nie ma



KasiulkaW mis ie wydaje tak jak napisała Ewelcia, że na razie faktycznie pierwszy jest syn starszy bo z nim już coś może zrobić, jak młodszy będzie już wiekszy to się to napewno wyrówna. Może też jest zazdrosny(mąż) o to że znowu jest mały człowieczek który pochłania cała Twoją uwage?;-) facetowi ciężko się przyznac do takich rzeczy.. Tak jak przy pierwszym tak i przy kolejnym dziecku moze byc trochę zazdrosny.
Katesh chyba tez powinnam zostawić męża, aby się lepiej "zapoznali". Chyba powinnam czeciej zacząć wychodzić np na rower, nwet na te 2 godziny. Hmm czas coś zadziałać!!

lece jeszcze na zmkniety poogladac wasze pociechy.
kurde nie mam czasu nic swojego zamiescic na wątku:-