reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Ja jeszcze jestem w domku, mam skurcze ale nadal nieregularne i z bolesnością też różnie...jeszcze czekam- nie chce niepotrzebnie leżeć w szpitalu- jak za pierwszym razem, kiedy wiem, że ten okres można spokojnie- lub mniej spokojnie:-) przeczekać w domku.
Dam znać jak będę wybywać:)
 
reklama
Mirka - więc przyszła kolej na Ciebie! Dasz radę! Niedługo zobaczysz Adrianka:tak:

No właśnie, Midnight - gdzie Ty mieszkasz? Ja moge w każdej chwili podjechać na oddział i położne robią ktg od razu, które potem ogląda lekarz będący na dyżurze... Wszystko bezpłatnie - myślałam, że tak jest wszędzie...


niestety, dziewczyny, nie wszędzie tak jest. to zdzirstwo w biały dzień! Płacę skąłdki, jestem ubezpieczona a jak cos potrzebuję to muszę płacić, taki kraj :angry:
Wiesz, jak mi zrobią tylko ktg to nic nie zarobią a jak wezmą na oddział to co innego bo kasa chorych płaci za pobyt. Dlatego wykonanie samego ktg jest płatne. Od poniedziałku do piątku w godzinach 7-11 w innej przychodni ktg kosztuje 30 zł i tam się zazwyczaj zapisuje ale jak jest weekend i chce po południu to tylko szpital zostaje.


Całe szczęście,ze dzidziuś jest dzisiaj w miarę ruchliwy, to chyba przez te nerwy... Zobaczymy jutro.

nik_a - nie sądziłam,ze kiedyś to powiem w tej sytuacji - ale Ci zazdroszczę :)
 
Ostatnia edycja:
Chyba dużo pojechało bo straszne pustki tu dzisiejszego wieczorka...:-) poczekamy na szczęśliwe wieści:-)

Aż zaczynam się martwić że będę ostatnia z Marcóweczek...coś to moje Maleństwo leniwe po tatusiu...
 
Mirka, Nika trzymam mocno kciuki dziewczyny!!!
Ewelcia, koleczki przykra sprawa, ciężko patrzeć jak maluszek się męczy, na szczęście zwykle do 3 miesiąca mijają bez śladu. Mój Krzyś miał kolki i bardzo mnie to stresowało.
Midnight, jestem w szoku, ja byłam dwa razy na ktg, za każdym razem za darmo - położna kładła mnie na pół godziny izbie przyjęć i tyle. Jestem w szolu, nie wiem czy szpital tak legalnie może brać za to opłaty?:szok:
Miotlica, jak tam odliczanie do cesarki? Właśnie sobie uświadomiłam, że za tydzień będę mieć moje maleństwo w ramionach!
Na razie nic nie zapowiada by coś się miało stać wcześniej - ale mąż już jest, urlop 2 tygodnie, więc może też spróbuję być bardziej aktywna - no i może jakieś romantyczne noce przed nami, w końcu po cc będzie trzeba trochę odczekać...
 
Chcialam wyczaicz czy ktoras urodzila ale widze ze jak narazie.....poczekam do jutra:-D
Volcan cos sie nie odzywa moze ona tez pojechala rodzic???a moze juz tuli dzidzie w ramionach??
Vinniki kozystaj poki mozesz bo po porodzie ochota wielka ale szanse male hehe trzeba swoje odczekac
 
Ewelcia, Volcan pisała do mnie dzisiaj, że ma skurcze, ale jej wstrzymują, bo lepiej by dzidzia jeszcze trochę w brzuchu posiedziała, więc na razie czeka i odpoczywa.
 
Hej :-) no ja raczej dzisiaj nie urodzę...siedzę i gapie sie w telewizor, mieszkanko sprzatnięte i nie ma co robić....nie chcę być oststnią Marcówką, która urodzi :no:
 
Ewelcia, Volcan pisała do mnie dzisiaj, że ma skurcze, ale jej wstrzymują, bo lepiej by dzidzia jeszcze trochę w brzuchu posiedziała, więc na razie czeka i odpoczywa.

Aha,no to niech czeka,pewnie ze lepiej jak maluch dluzej w brzuszku posiedzi.
Jak bedziesz cos pisac do niej to pozdrow ja od ciotek przez wielkie "C" z BB:-)
 
reklama
Do góry