AsiaKC
Just mama
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2007
- Postów
- 3 717
ale nie ukrywam że od wczoraj bardziej myślę o sobie bo wylądował w szpitalu:--
-( skurcze miałam już co 10-15 minut ale opanowali
szyjka mi się skróciła ale jest nieźle ;-) dostaje zastrzyki kroplówki leki dowcipne doustne i jakoś leci skurcze są ale rzadsze więc idzie ku dobremu czekamy za posiewm moczu żeby wykluczyć infekcje
ale najlepsze wieści są takie, że naczyniak się wchłonął a różnica między komorami ma tylko 1mm czyli jak pan dr powiedział że jakby się przyczepił to by powiedział, że to błąd aparatu komory są powiększone ale symetrycznie a to o niczym nie świadczy
pozdrawiamy
Dobrze że sytuacja opanowana! Leżysz nadal w szpitalu czy w domu już?
Jak sie ciesze że z główką wszytsko super!!!
