reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

u mnie byl sam slub, moze dlatego prezenty byly rzadkoscia.
tez sie zdziwilam jak podeszli do mnie z misiem.. ze niby dla Dzidziusia... halo..!!! prezenty dla dzidzi daje sie chyba jak ona sie juz urodzi nie? :-D
 
reklama
Teraz to każdy ma coraz lepszy pomysł słonik na szczęście? hehe, ja to zaprosiłam 40 osób, same 5000zł mam na salę przeznaczone, i za taką kasę jak na cywilny mam zamiar coś dostać, a nie żeby popzylazili by ochlac mordy
 
moniSkaBe słonika?:eek::eek::eek::eek:

rybka - ciesze, się, że diagnoza dzidziolka nietrafiona:-):-):-):-) uważaj na siebie

Iza ty tez bidulo się trzymaj;-)

coś te nasze dzieciaki się śpieszą na świat:confused2:

moje dzieciątko urządza dzikie harce wieczorkiem koło 22 i rano, jak jeszcze śpię:eek:
a M był w siódmym niebie, jak poczuł kopniaki i zobaczył mój falujący brzuchol;-)
fajne uczucie:-D:-D:-D


ciągle cieknie mi z nosa i chyba ide na to zwolnienie - pierdzielę prace, dziecko najważniejsze
 
Wiesz no MoniSkaBe.. Kazdy ma inne zwyczaje...ja dla dzidzi to bym Wam kupiła albo jakis komplecik albo lozeczko,albo glupia posciel do lozeczka albo cos innego co by sie wam przydalo, ale nie miska.. heh
 
reklama
ach to tez sobie M jak milosc obejrze:cool: a co:-p jutro ta glukoza nieszczesna i u mnie, przezyjemy:) juz nie moge doczekac sie srody i wizyty u lekarza..sac nie moge po nocach z nerwow..cokolwiek czuje to wmawiam sobie ze to skurcze czy inne cuda..wykonczona jestem juz tym wszystkim prawde mowiac:zawstydzona/y: czekam na marzec z wieeeelka niecierpliwoscia..jedno wiem..ciaza to nie wymarzony stan jak dla mnie:confused2:

dobranoc dziewczyny, trzymajcie sie i...do jutra:):sorry:
 
Do góry