reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

co do wystawiania cyca to ja nigdzie nie wystawiam bo wszystko mam na miejscu gdy mam potrzebe jade a melgo zostawiam,zreszta jak go na karmie to on potrafi wytrzymac 2-3 h bez jedzenia.A co do kosztów mleka z tego co widzialam to takie zwykle nan to ok 13 zł nie wiem na ile starcza może na 3-4 dni???a pampresy ja kupuje dada (sa swietne!!) paczka 64 szt za 27.99 starcza na ok 10 dni.Zreszta pampesrsy sa raczej niezbedne , a mm jest zbedne jesli mogę karmic piersią i na tym jednak troche zaoszczedzam.


Mazia moja mała to po pampersach Dada dostała takiego uczulenia, że szok.. Na początku myślałam, że to zwykłe odparzenie, i smarowałam jej Penaten'em, ale jak byłam z tą krostką na buzi u dermatologa to pokazałam jej to odparzenie, a ona mówi, że to uczulenie... zapisała mi krem Biodrema, i już jej schodzi... Miała to na dupce ok. 2 tygodni... Nigdy więcej tych pampersów! Aha, a zmieniłam na huggisy i nie mam tego problemu, na szczęście!
 
reklama
mloda mamusia no niezle 10 zł na dzień za mleko o_O dzięki Bogu za moje cyce:D:D

Też chciałabym karmić piersią, ale moja cwaniara, odwracała głowę od piersi i darła się w niebogłosy! Lekarka nie chciała mi uwierzyć, to jej zaprezentowałam ten pokaz, to od razu powiedziała mi jakie mleko mam dawać :-) Bebiko i Nan to chyba jedne z najtańszych mm, ale żadne jej się nie przyjeło, dopiero spokój był po Bebilonie... Nawet byłam gotowa Humane jej dawać...
 
a których uzywalas? 2(zolte opakowanie) czy 3 (rózowe) bo dla mnie te rózowe to rewelka.Zreszta moj maly wszystko toleruje,zadnych odparzen nie mial a wyprobowalam kilka rodzajów pampersów,kosmetyków itp.Pokarmowych alergii tez nie ma bo jem wszystko jedynie co to po pomidorze go wysypuje.Na prossek uczulenia tez nie ma bo piore w zwyklym.Z nim zadnych problemów nie ma (odpukac).Nawet najglupszego katarku nie miał:D

na prawde dziecko ktore wszystko toleruje.

No czasem tak jest ,ze dziecko odrzuca pierś i nic sie z tym zrobic nie da.
 
Prawdą jest, że mieszanka kosztuje, a cyc to najtańszy sposób karmienia. Co do karmienia cycem w miejscach publicznych - też czułabym dyskomfort. Chyba blueberry77 napisała, że przy pierwszym dziecku też miała trudności z karmieniem piersią. Słyszałam o wielu takich przypadkach, że przy pierwszym dziecku z karmienia cycem nic nie wyszło, bo mleka były śladowe ilości, a przy drugim się udało. Zobaczymy jak będzie w moim przypadku (jeśli pojawi się drugie dziecko).
Dziewczyny, za jakiś czas każda z nas zacznie rozszerzać dietę dziecka. Wtedy też pewne pojawią się różne poglądy na ten temat. Myślę, że nie ma sensu się spierać i przekonywać. Przyznam, że w tym temacie jestem zielona.
 
a których uzywalas? 2(zolte opakowanie) czy 3 (rózowe) bo dla mnie te rózowe to rewelka.Zreszta moj maly wszystko toleruje,zadnych odparzen nie mial a wyprobowalam kilka rodzajów pampersów,kosmetyków itp.Pokarmowych alergii tez nie ma bo jem wszystko jedynie co to po pomidorze go wysypuje.Na prossek uczulenia tez nie ma bo piore w zwyklym.Z nim zadnych problemów nie ma (odpukac).Nawet najglupszego katarku nie miał:D

na prawde dziecko ktore wszystko toleruje.

No czasem tak jest ,ze dziecko odrzuca pierś i nic sie z tym zrobic nie da.

To powiem Ci, że masz szczęście.. :-) Ja używałam 2 ale teraz huggisy mam 3 żeby nie podrażniało jej tej pupci..
 
Prawdą jest, że mieszanka kosztuje, a cyc to najtańszy sposób karmienia. Co do karmienia cycem w miejscach publicznych - też czułabym dyskomfort. Chyba blueberry77 napisała, że przy pierwszym dziecku też miała trudności z karmieniem piersią. Słyszałam o wielu takich przypadkach, że przy pierwszym dziecku z karmienia cycem nic nie wyszło, bo mleka były śladowe ilości, a przy drugim się udało. Zobaczymy jak będzie w moim przypadku (jeśli pojawi się drugie dziecko).
Dziewczyny, za jakiś czas każda z nas zacznie rozszerzać dietę dziecka. Wtedy też pewne pojawią się różne poglądy na ten temat. Myślę, że nie ma sensu się spierać i przekonywać. Przyznam, że w tym temacie jestem zielona.


Ja też nie wiem co i jak z tymi obiadkami, zastanawiam się nad kupnem blendera, by robić jej papki z marchewki... Ale może lekarka mi coś poleci.. Powiedziała mi na razie, że dzieci karmione mm powinny dostawać obiadki w 4 m ż, a dzieci karmione piersią w 6..
 
2 sa beznadziejne 3 dady sa zupelnie inne !! niebo a ziemia

co do ilosci pokarmu moim zdaniem sa kobiety ktore maja go w cholere tak jak ja ,moglabym trojaczki wykarmic,a sa i rowniez takie ktore maja go jak na lekarstwo pewnie to kwestia hormonów,genów .

mamusia blender ci sie na pewno przyda i tarka szklana
 
Też chciałabym karmić piersią, ale moja cwaniara, odwracała głowę od piersi i darła się w niebogłosy! Lekarka nie chciała mi uwierzyć, to jej zaprezentowałam ten pokaz, to od razu powiedziała mi jakie mleko mam dawać :-)
Ja miałam tak z Karolkiem. Podejrzewam, że przyczyną była butelka, która dostawał w nocy w szpitalu, ale pewności nie mam.

Chyba blueberry77 napisała, że przy pierwszym dziecku też miała trudności z karmieniem piersią. Słyszałam o wielu takich przypadkach, że przy pierwszym dziecku z karmienia cycem nic nie wyszło, bo mleka były śladowe ilości, a przy drugim się udało. Zobaczymy jak będzie w moim przypadku (jeśli pojawi się drugie dziecko).
Ja miałam pokarmu dużo, tylko jak wyżej ;-). Adaś nie został zapoznany z butelką i nie mam problemów z karmieniem. Ale oczywiście przyczyna mogła być zupełnie inna.

Co do kosztów, to nam duża pucha Bebilonu wystarczała chyba na tydzień, a kosztowała 40 zł.

Młoda mamusia, nie w 4-tym miesiącu, a po 4-tym i tak samo po 6-tym. Drobna różnica, ale jednak :-).
 
reklama
Do góry