Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Maziajka]

a czemuż by sobie i tego odmawiać?... ja jakiś czas temu wypiłam 2 szkl wina... i młodemu nic nie było... Piwo mniej ma % więc pewnie też przeżyje

,wytrzymam te jeszcze kilka miesiecy,dla mnie karmienie piersia rownoznaczne jest z nie spozywaniem alkoholu.

 

[blueberry77]

Ano, mój Karolek był ptysiem w wieku niemowlęcym, a teraz wygląda jak glista ;-)

4 miesiące:

3 lata:

 

[katrinka7]

oj widze ze temat karmienia temat rzeka
ja caly czas karmie cycem i dla mnie jest to wygodne nie musze kupowac mleka i myc butelek diety tez zadnej nie stosuje po wieczornym kamieniu czasem pozwalam sobie nawet na odrobine czerwonego winka (domowej roboty porzeczkowe pyszniutkie
ale jest dobrze bo maly ma swoj w miare ustabilizowany rytm, na początku bylo troszke gorzej, czasem mam takie chwile ze wkurza mnie to karmienie cyckiem i chetnie podalabym butelke, ale poki mleko leci z cycow to niech maly go wcina,
co do chemii i poglądow lekarzy na ten temat to w jedzeniu naszym jest jej pelno a poglądy za pare lat znowu mogą byc inne

ja sie zastanawiam jak to jest z tym moim dzieckiem w ubiegly piątek trzasnął az 3 duze kupy potem 3 dni byl zastój wczoraj byla taka mała kupka a dzis znowu nic bąki robi caly czas śmierdzące, ale zauwazylam ze porządne kupy robi jak dostaje herbatke jak daje mu to tak max 20 ml pozwalam mu wypic, i chyba musze sie zmobilizowac i te herbatki jednak codziennie mu podawac to wtedy nie bedzie problemu z kupą mnie to najbardziej tylko denerwuje ten zamęt wokol butelek, z cyckiem mniej roboty
nie wiem jak wy ale jak daje mu picie z butelki czy herbatke czy moje mleko to ja potem te butelki tylko myje w plynie i gorącej wodzie jedyne co wyparzam to smoczki, ale to tak ze zalewam tylko wrzątkiem z czajnika i po chwili wyciągam i tyle

 

[Tabasia]

a, zapomnialam.
Dziewczyny zamierzacie jezdzic z dziecmi na basen?

pewnie, ze tak :-)

My też wybieramy się nad morze w lipcu.:-) Mam tylko nadzieję że zawita lato w koncu do naszego kraju.

my tez w lipcu, ostatni tydzien :-) nawet nie strasz z ta pogoda...

 

[marela]

tabasia- ja z woj lubelskie to mój już pije same chemikalia - i cyca i z butli ( a co niech się przyzwyczaja jeszcze gorsze świnstwa będzie w życiu jadł )
Co do piwa i wina -można sobie pozwlic wieczorkiem -oczywiście umiarkowane ilości - ja nieraz wypije karmi (po uprzednim wygazowaniu) i w zupełności mi wystarcza
co do pokarmu sama niiem ile mam nierazwydajemi się że za dużo na drugi dzien tak jakby małemu bylo mało (wtedy idzie w mig butla - niech się chłop podsili sztucznym )wazy ponad kg -taki fajny pucuś -choć bardzo tego nie widać.
A pieluski te możemy używać wszystkie - co jest w promocji to kpujemy i jest ok,nawet moj M stwierdzil że te rożowe dada sa bardziej miekko zakończone niż pampersy czy huggisy. tyle że pampersy bardzie zatrzymują wodę w środku a z dady fajnie moza wyzymac Wiec trzeba je wg mnie czesciej zmieniac i ogolnie wyjdzie podobna cena.
A czy wasze maluchy mają jeszcze ciemieniche? - bo mnie to juz zaczyna wkurzac , co mu zlikwiduję to pojawia się znowu-jak nie na czole to we brwiach to na główce . najgorzej mam na ciemiaczku bo ktos mi powiedził zeby tam nie dotykac - to kurna jak mam to dziadostwo wyleczyc? A trzyma sie to jak szok i oliwka niewiele pomaga.

 

[blueberry77]

Marela, Adaś nie miał ani razu ciemieniuchy. Myślę, że to dzięki temu, że kąpię go w Emolium i główkę też myję tą wodą. Teraz mu się pojawiły łuseczki na główce, ale to jest tylko łuszcząca się skórka (chociaż kto wiem, może to początek ciemieniuchy). Posmarowałam oliwką i po paru minutach pomasowałam szczotką i wydaje mi się, że zeszło.

 

[Maziajka]

dla mnie dada sa mega chlonne cala noc bez zmiany maly przespi ,hugissy strasznie przeciekaly,a pampersy dla mnie sa kijowe.

co do ciemieniuchy u nas tego problemu nie bylo myje malego plynem z johnsona lub mydlem.

 

[katrinka7]

moj nie ma raczej nic łuszczącego, ciemiączko smaruje mu codzinnie po kąpieli oliwką, kapie go w zwyklej wodzie i myje mydelkiem nivea w płynie reszty ciała od prawie dwóch tygodni nie kremuje stwierdzilam ze nie bede mu w skore wcierac tyle chemii bo sie skora przyzwyczai do tego raz na jakis czas go wysmaruje jak zobacze ze mu sie skora wysusza i tyle powinno wystarczyc, moja mama mowi ze nas nie oliwkowala a jak juz to sporadycznie

 

[ajentka83]

katrinka7 A jaką herbatkę podajesz i kiedy zaraz po karmieniu czy jakoś pomiędzy? Mój cały dzień jest na piersi ale na noc dostaje butle bo od 19 ciągle wisiałby na piersi i piszczy przy tym tak jakby mu nie leciało Przed spaniem dostaje butle ok. 90 - 130ml w zależności od dnia i jego apetytu i jest spokój . Tak się zastanawiam że skoro go mimo wszystko dokarmiam to może podać mu raz dziennie herbatki, bo te kupki to naprawdę rzadko ( raz na tydzień). Już sama nie wiem. Mleczko na noc to Enfamil koszt 27zł puszka starcza nam na ok. 2 - 3 tygodnie bo mały je dostaje raz lub dwa razy na dobę.

 

[yra245]

u nas bebilon pepti 7 zł na receptę starcza na ok 5 dni