reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Mycha - cos slyszalam ze karta ciazy musi byc zalozona do 10 tygodnia ciazy (wlacznie) to wtedy sie becikowe dostanie. Ale nie rozumiem jak to beda sprawdzac - bedzie ja trzeba pokazac??? Gdzie??? o ile dobrze pamietam to becikowe na synka moj M zalatwial w MOPSie.. a jakby sie tak zgubila to co? :confused::confused::confused:

zmiany w becikowym i macierzyńskim od 2009 roku - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

tu jest o tym becikowym i zmianach


Tak czytam te zmiany w becikowym i wylookałam, że przysługuje nam 22 tyg urlopu w 20010 roku?? qrcze dzieki temu prawie do marca 2011 roku zostane z Maleństwem na macierzynskim i lecąc po urlopie jaki mi przysługuje:tak: suuuuuuuuuuuuuperrrrr
 
Witam w poniedzialkowy poranek:-) Nie było mnie 3 dni, a tu tyle postów...:szok:
Witam wszystkie marcówki!!!!!
Od ok 2 tygodni czytam wasz wątek i pragnę się dołączyc. Po 8 latach starań nareszcie jestem w 9 tygodniu, mam nadzieję że zostanę z wami aż do porodu.
pozdrawiam
Myślałam, że będę tutaj z najdłuższym stażem staranek. Gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy:tak:
 
Nie pamiętam już, która z Was pytała o golenie przed cc. Ja przygotowałam się do porodu siłami natury - wydepilowałam sobie cały dół Veetem, mimo to przy przyjęciu do szpitala pielęgniarka zrobiła "poprawkę" i ogoliła mi brzuch - od pępka w dół. Nieprzyjemne uczucie, ponieważ skrobała mnie jakąś starodawną maszynką do golenia (żyletka w metalowej obsadce).
 
hej, ale naskrobałyście w weekend!!!:szok::-D
Ja jakoś nie mialam czasu zajrzeć, ale u mnie bez zmian czyli wszystko dobrze:tak::-D W sobotę byliśmy na weselu, ale ja się chyba na takie imprezy nie nadaję.....zmęczona, śpiąca....jakoś brak mi było ochoty do zabawy!:baffled:

Witam nowe marcóweczki!! Justyna gratuluję zajścia w ciązy i mocno trzymam kciuki, zeby się udało!! Zresztą na pewno będzie dobrze!!!

A co do golenia przed porodem.....u mnie w szpitalu nic takiego nie robili......:baffled:Ale słyszałam ze w niektórych szpitalach są takie zwyczaje....:baffled:
 
witam w poniedzialkowy ranek :) jak sie czujecie mamusie??;-);-)



co do golenia przed porodem... u nas nie gola no chyba ze cesarka... ja bylam przygotowywana do cesarki w ostatniej chwili bo w szpitalu okazalo sie ze maly wypial sie pupa na wszystkich ;-);-) i innego wyjscia nie bylo... pielegniarka ogolila mi brzuch przed zabiegiem a sama uzywalam Veeta...;-);-)
 
Witajcie poniedziałkowo:tak:
Dziś, jutro i pojutrze mam wolne, także z Wami troszke posiedzę:tak:
M poszedł własnie do babci (mieszka w mieszkaniu obok) i bedzie malował jej pokój:tak:
To ja pytałam o golenie przed porodem..;-)
 
a ja mam pytanie co do sochej skory...
tez tak macie ze strasznie przesusza wam sie skora??? u mnie to szczegolnie plecy i ramiona...
jak sobie z tym radzicie?? moze mozecie polecic jakis dobry kremik ???;-);-);-)
 
a ja mam pytanie co do sochej skory...
tez tak macie ze strasznie przesusza wam sie skora??? u mnie to szczegolnie plecy i ramiona...
jak sobie z tym radzicie?? moze mozecie polecic jakis dobry kremik ???;-);-);-)
Mi się Kochana nie przesusza więc nie pomogę:-(
Chyba jestesmy tylko we dwie tutaj;-) Jak się czujesz?
 
reklama
a mi sie przesusza jak cholera ale to przez moja skore bo zawsze tak mialam przez swoja chorobe glupia... nie wiem jakos z leksza to olewam bo mam dosc przez 3 lata smarowania sie kilka razy dziennie teraz jak sie uda to smaruje sie poprostu garnierem albo moja mascia niemiecka na podraznienia skory:tak: boje sie tylko tych rozstepow ale pocieszam sie ze moja mama nie miala po 4 ciazach to moze mi tez sie upiecze :-p
 
Do góry