reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

oooooo kurna:szok:pierwsza jestem:szok: zrobiłam dla M śniadanko ( jak za starych czasów:-D) a teraz sama jem i standardowo spać mi się nie chce:baffled:w zasadzie to już od 5 nie spie a położyłam się o 2,ja już się chyba na Dzidziusia przestawiam:szok:
 
reklama
druga sie melduje :-D
Witam ranne ptaszki :-)

ja rowniez sie przestawiam chyba na nocne wstawanie, bo jak wstalam siku w nocy o 3,30 to usnelam dopiero kolo 5 rano. A o 6.30 wstac, bo Karol do pracy.

strasznie mi sie nie chce, jak patrze na pogode i ten wiatr, ale pojade z mama kupic sobie koszule do karmienia i klapki i moze szlafrok.
Nawet Karol mnie namawia , zeby juz jechac i zalatwic. Dociera do niego ze jutro koncze 33 tydzien..
 
To i ja się witam porannie.Właśnie przyjęłam zestaw tabsów(jak ja współczuję wszystkim na podobnym zestawie).Luteina do ssania jest obrzydliwa i najchętniej bym czymś popiła ale pewnie nie można:-(
Nie wiem jak was,ale nas to zasypało.Śniegu jak Antarktydzie.Pod oknem mamy zaspe,bo właścicielka odśnieżała balkony nad nami i cały śnieg zalega u nas...a okno mamy na równi z ziemią bo to prawie piwnica.Odkąd tu mieszkamy nic w ogródku nie zrobili,co oznacza,że te tony śniegu czekają mojego M do sprzątnięcia jeśli nie chcemy się podtopić na odwilż...:dry:
 
to ja chyba 3:-)
dzisiaj jedziemy podpisać umowe przedwstępna kupna mieszkania, i się stresuję jakoś, zwłaszcza że będziemy musieli wpłacić 20 tysięcy zadatku, no i wtedy juz maszyna rusza i nie ma odwrotu, kurcze najbardziej przeraża mnie te wszystkie opłaty notarialne, bo strasznie dużo hajsu trzeba im dać, masakra:szok:
stresa mam niezłego.....
 
hej laseczki ;-)

ja tak sprawdzam was cojakis czas czy tam mi si ektoras przypadkiem nie rozpakowala jeszcze za szybko ;-)

ja w ogole nie iwem co mi sie dzieje... w 26 dc zaczalm plamic i juz 2 dzien sie nie rozkreca na @ a wolalabym go sama dostac niz znow wywolywac... owu nie mialam od porodu :zawstydzona/y::-( moze dzisiaj sie rozkreci...


a jeszcze , robie ruciki i czapeczki na szydelku jakby ktoras chciala to pisac na priva tu macie fotki przykladowe ;-)

marti suer ze mieszkanko kupujecie :tak:
 
mississ- a może to plamienie to @, przecież nie musi być obita:tak:
drucikowe ubranka są śliczne, gdybym nie miała aż tyle ich już to bym się skusiła:tak:
 
hej laseczki ;-)

ja tak sprawdzam was cojakis czas czy tam mi si ektoras przypadkiem nie rozpakowala jeszcze za szybko ;-)

ja w ogole nie iwem co mi sie dzieje... w 26 dc zaczalm plamic i juz 2 dzien sie nie rozkreca na @ a wolalabym go sama dostac niz znow wywolywac... owu nie mialam od porodu :zawstydzona/y::-( moze dzisiaj sie rozkreci...


a jeszcze , robie ruciki i czapeczki na szydelku jakby ktoras chciala to pisac na priva tu macie fotki przykladowe ;-)

marti suer ze mieszkanko kupujecie :tak:
O kurcze,dziewczyno to się nazywa talent!Piękne i na pewno pracochłonne.Ja niestety do porodu się nie dowiem co pod sercem noszę,więc nie mogę nic zamówić...a szkoda bo czapeczka z kwiatkiem jest słodka.
 
reklama
marti to sa plamienia bardzo skape :baffled: juz nawet nie krwawienie bardzo skape a plamienia kawa z mlekiem tak czekam juz od przed wczoraj czy sie rozkreci ale nie :no::-( moze dzisiaj sie jeszcze ruszy... bo jakby to byl @ to ja ide do doktorka on mi przepisuje clo i clexane i jazda z koksem a tak to ja juz nie wiem co to moze byc mam nadzieje ze nie jakis niedobor hormonow

i napewno to nie owulka bo nic na usg w poniedzialek sie nie szykowalo...

kurcze zaczynam sie martwic , nawet testa zrobilam ale w ciazy nie jestem ..
 
Do góry