W czwartek ważyła 2kg, a teraz możliwe, że już więcej. Na stanie płodu nie podają wagi mi![]()
no to jeszcze tydzień i będzie super



nie dajcie się białku



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W czwartek ważyła 2kg, a teraz możliwe, że już więcej. Na stanie płodu nie podają wagi mi![]()
Cześć dziewczyny. Nie udzielam się za często w tym wątku, chociaż czytam Was często i kibicuję. Chciałabym zadać pytanie odnośnie zwolnień. Od początku nie wzięłam jeszcze ani jednego dnia, ale czuję że zaczynam już powoli się rozsypywać i coraz ciężej jest mi wysiedzieć w robocie. Myślę żeby poprosić już lekarza o zwolnienie żeby przynajmniej trochę odpocząć. Napiszcie, czy Wy miałyście problemy ze zwolnieniami, trochę martwię się, że mi może nie dać. Jakich argumentów użyłyście? Niektórzy mi mówią ze powinnam dostać bez problemu. Głupio mi będzie jak powie mi żebym nie marudziła, albo coś w tym stylu.![]()
moniSka firme mi reklamujesza ja mam ostatnio smaka na ... dzem truskawkowy... ale tylko ten z biedronki![]()
a ja dziś mam spadkowy dzień:--
-( brzusio nie grzeczny boli i się nadal napina
a wy to ciągle o pysznym jedzeniu a ja już tak bym coś normalnego zjadła wtedy kiedy mam ochotę a nie tak jak karzą![]()
Witam się i jaJak mówiłam tak jestem :-) Nadal leże w szpitalu, po DZM miałam 376 mg/l, a nasiusiałam 2,3l. Czyli wychodzi ok 1 g białka. Ordynator mi dzisiaj na obchodzie powiedział, że monitorujemy dZidziusia, bo białko w końcu jemu najbardziej może zaszkodzić, i co 2 dni prawdopodobnie będę miała stan płodu
Leżę do porodu, nawet nie ma mowy o przepustce
szkoda wielka, bo mam już dość szpitala
![]()
No mamy nadzieje! Nie damy się!!no to jeszcze tydzień i będzie super
nie dajcie się białku![]()
moniSka firme mi reklamujesz![]()
Ja jestem po wizycie już...
A więc te moje twardnienia spowodowały skrócenie się szyjki macicy o połowe znowu i mam rozwarcie na palec:-( A nic nie robiłam tylko leżałam...Dostałam leki na wyhamowanie czynności skurczowej macicy. I byle jeszcze 2tyg a będzie dobrze tak mi gin powiedział...Jestem załamana bo nic nie robiłam leżałam plackiem 2tyg. a szyjka nadal się skróciła i rozwarła![]()
To może poczekaj,nie rób i pewnie przejdzie...;-)Kochana musi być dobrze, wytrzymacie jeszcze 2 tygodnie!!!
A ja nie wiem co mi jest, wstałam jakiś czas temu i mi odbija!! Zachciało mi się gofrów, po chwili bitej śmietany, ale zaraz się odechciało, później sałatkę owocową zrobiłam, zjadłam 2 łyżki i już mi się odechciałoteraz mam ochotę na jabłecznik, tylko nie wiem czy zdążę go zrobić zanim mi się odwidzi
![]()