Jejku, nadrobilam! 2h siedze i czytam
U mnie srednio dzisiaj. W nocy bylo ok, ale w dzien niestety pojawilo sie znowu plamienie. Poczekam jeszcze do jutra i zobaczymy. Maly szaleje jak zwykle, wiec przynajmniej tym sie nie martwie.
Tak jak pisalam, NIGDY nie krwawilam przy cytologii, wiec to musi byc spowodowane ciaza. Tylko niech juz mi to przejdzie :-(
W pracy koszmar, myslalam, ze nie wysiedze. Jeszcze 3 dni, w piatek postanowilam juz zrobic sobie wolne.
Poryczalam sie dzisiaj jakos z nerwow. Winda nie dziala, brama w garazu nie dziala (musialam otwierac recznie) i tak mi jakos zle bylo...
Ale teraz juz przeszlo
ja generalnie tez prasowanie ograniczam do niezbędnego minimum, staram się tak wieszać pranie, żeby na równo mi schło :-)
Hehe to tak jak u mnie. I zawsze ja wieszam pranie, bo moj jak powiesi to pozal sie boze

Bez zelazka sie nie obejdzie.
czarnuszka- czekam na wieści po wizycie. A co do samochodu to ja na Twoim miejscu dała bym sobie luz. Po pierwsze po co się denerwować. A wydaje mi sięze jeszcze zdążysz się najeździć, nie myśl że wiecznie teść bedzie Cię wozić. Ja ogólnie już 7 lat prawko i dopiero ok 3 lata jezdże do Lublina, wcześniej tylko po swojej "dziurze" i jakoś się bałam gdzieś dalej. A teraz wszędzie sama , nawet więcej i częściej od mojego M jeżdzą , ale odkąd jestem na zwolnieniu to nie pcham sie wcale za kółko, wydaje mi sie ze umysł jakiś otępiały i wolę nie ryzygować. A co niech mnie wożą.
Ojjj ja dziennie robie 50-60km

Coraz gorzej mi sie prowadzi... Ale jeszcze pare dni :-)
Stwierdzam, że mój M niedługo chyba każe spać mi na podłodze. Tak się wiercę w nocy, że szok. Ale co mam zrobić, jak mnie te biodra bolą i muszę spać raz na jednym, raz na drugim? Chociaż i to niewiele pomaga

A już wolę nie myśleć, co biedny Kubol tam przeżywa, gdy ja go tak poniewieram to w jedną, to w drugą stronę;-)
To tak jak u mnie, wierce sie okropnie, az samej mi z tym zle. ALe M nic nie psioczy, wiec chyba spi twardo
zamiast strachu o jakikolwiek ból ;-)to się wzruszyłam na sali porodowej, ja chyba będę cały poród płakać, a jak zobaczę Malutką, to chyba wybuchnę rykiem

(takie są emocjonalne skutki starania o dziecko 4 lata

)
:-)
Monia nam sie udalo przy pierwszym podejsciu, a tez wiem, ze bede ryczec jak dziecko

Czasem jak sobie o nim mysle to mi swieczki w oczach juz staja, a co dopiero jak poloza mi go na brzusio
podzielam zdanie czarnuszki, po pierwsze to nie chce mi sie ciagle nosic brzdąca po to są wozki zeby w nim jezdzil, a po drugie jak sie nauczy na rekach to potem ciezko bedzie opanowac takiego brzdąca i nic sie w domu nie da zrobic bo on ciągle bedzie marudzil ze chce na ręce
Ja znam przypadek dziewczyny, ktora nosila dziecko w chuscie i teraz ma problem. Dziecko caly czas na rekach by siedzialo, a ona nie moze nic zrobic

Masakra jakas! Ja pewnie bede nosic na rekach, ale bez przesady!
Dzisiaj rodzi moja młodsza siostrzyczka o 9.30 juz pisała ze ma 2cm rozwarcia jest podłaczona ciekawe czy da sie jej SN urodzić bo miała miec cesarke.
Daj znac co i jak

Trzymam kciuki za siostre!
a mnie ostatnio Pani ktora robila usg powiedziala, ze my nie do konca mamy wplyw na to jak szybko przybieraja nasze dzieci w brzuszku.
Ja przytylam 8 kg poki co, a dzidzia wazy juz ponad 2kg. I podobno jest wieksza o 2 tygodnie niz powinna.
Wiec nie wiem czy te slodycze maja bezposredni wplyw na wage dziecka :-)
Ja tak sie zastanawiam ile moj bedzie wazyl, bo termin mamy zblizony, a Alex tez 2kg zywej wagi

Ja nie rodze powyzej 3,5kg!!!

Chociaz termin z OM pokryl sie wczoraj idealnie z usg.
dziewczyny ja z innej beczki
czy myślałyście już o antykoncepcji po ciąży???
ja po ciąży z Natalą po 6tygodniach zaczęłam brać cerazzette (tabletki które można brać przy karmieniu piersią) a teraz się zastanawiam czy tabletki czy wkładka???
jakie macie doświadczenia i zdanie ???
hmmm ja antykoncepcja naturalna od 6 lat, stosunek w dni niepłodne;-)
My tez :-) Kiedys sie trulam tabsami, ale mialam czeste migreny, wiec odstawilam. I jak do tej pory sie nie zawiodlam na naturalnej antykoncepcji

A poza tym drugie dziecko chccielibysmy miec w nieduzym odstepie... wiec...
