reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

dobry wieczór :-)
dalej adnych wieści o Missiiss- pewnie ciągle w szpitalu, a mąż raze z nią... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!! :tak:

wczoraj ogladalam taki program o wczesniakach i jesli sie urodzi takie beiedactwo w 7 miesiacu to ma duze szanse na przezycie a pozniej 8 miesiac to nie za dobrze :(

nie rozmiem :confused2: :confused2:
jak to w 7 miesiącu większe szanse??
dlaczego w 8 nagle się zmiejszają?? :eek:

witajcie

trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny brzucholki do góry:-)

u mnie dziś od rana pada śnieg, a Ja jakaś spięta, nie wiem czy czasem tak macie jakby coś nade mną wisiało nie mogę znaleźć miejsca,

dziś robię barszczyk ukraiński, i odliczam dni do wizyty u gin,, nazywają mnie już grubasem, czy ludzie myślą,że jak w ciąży to odrazu musi być gruba? ja się za taką nie uważam, że brzuszek rośnie to normalne,że przytyłam 6kg też w końcu noszę dwójkę dzieci z długimi nogami...jak mówią ciężarówka to ja na to, że nie bo maluszek, chyba sobie zamówię koszulkę NIE DOTYKAĆ BRZUCHA, NIE JESTEM GRUBASEM TYLKO MALUSZKIEM!,

miłego dnia kochane, zdrówka, cierpliwości:-)

ojj, rozmiem doskonale :crazy: najbardziej celuje w tym moja mama- dzwoni do mnie i pyta: no i co juz jesteś gruba?? dużo już ważysz?? brzuch masz gruby?
ja jej cierpliwie: nie jestem gruba, jestem w ciąży :wściekła/y: chociaż we mnie aż gotuje!

...mam dzisiaj urodziny - 33

sto lat Kochana!! :-) spełnienia marzeń! :-)

Ps wybaczcie mi błędy literowe ale nie wiem czemu klawiatura wariuje mi na forum:eek:

hej, mam tak samo, potem dwa razy dłużej musze błędy poprawiać! :eek:
ooo, to zdanie wyszło bezbłędnie :-p

dziś mieliśmy usg i okazuje się że naczyniak u małego w główce powiększył się przez 2 tygodnie o 2mm:-( poza tym ma poszerzoną lewą komore mózgu aż o 11mm:szok::szok:

Rybka, to musi być strasznie trudne dla Ciebie! trzymam kciuki, żeby nic sie nie pogłębiało.
myślę, że jesteś bardzo silną kobietą- naprawdę podziwiam!


objadłam się plackami ziemniaczanymi i teraz czuję sie taka PEŁNA, że zaraz pęknę!
w nocy wstałam na siku i czyję, że coś mnie z prawej strony boli- okazało się, że dzidzia przesunęła się na prawo- z lewej pusto, a z prawej coś wystaje :szok: :-)
cos okrągłego, nie wiem: główka czy dupka? :-)
 
reklama
rybka_24 ja również trzymam kciuki aby było tak dobrze jak tylko się da!!

Jestem troszkę spokojniejsza, siostra w końcu urodziła o 18:45 ślicznego synka Pawełka 4150, duży chłopak. Miała trochę problemów, wody jej przebili zielone, później akcja wolno postępowała, brała 2 razy znieczulenie, kiedy już miałą pełne rozwarcie synek nie chciał współpracować, zrobili cc, okazało się, że miał szyjkę i rączkę owinięte pępowiną, dobrze, że wszystko się dobrze skończyło :) A tu mój siostrzeniec.

Piękny duży chłopak, trochę się siostra namęczyła no i maluszek też. Najważniejsze, że już jest na świecie no i że jest wszystko dobrze. :-)
 
ccaroline85 miałam się właśnie pytać jak tam siostra a tu już się wyjaśniło:-)
Śliczny siostrzeniec, duży jak mój Igorek:-)Też ważył 4150.
 
hej

o widze ze dzis nieciekawe wiesci na forum, a jutro jeszcze piatek 13-tego :eek:
trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skonczylo

Missiiss pewnie sobie w tym szpitalu polezy troche, tak mysle. Wszystko bedzie dobrze, cale szczescie ze w pore znalezli sie w szpitalu.

rybka_24 zycze Wam duzo sily i wytrwalosci, oby wszystko ulozylo sie najlepiej jak moze.

Ide spac
 
ionka - tez slyszalam o tym ze dzieci urodzone w 7 miesiacu maja wieksza szanse na zdrowie niz te urodzone w 8... Czyl ize jak sie rodzi przedwczesnie to lepiej w 7 niz w 8... Nie rozumiem teog paradoksu, bo przeciez wszystkei narzady (zwl pluca) beda bardziej dojrzale w 8 miesiacu niz w 7... :eek:
Tak czy siak najlepiej jest wytryzmac do 9 :tak:


rybka - bardzo Ci wpsolczuje bo wyobrazam sobei jak musisz sie martwic :-( A jeszcze dobijasz sie tym co widzisz w pracy... Trzymam kciuki zeby wszystk osie dobrze ulozylo.:tak:

mirosia - 5 stron pracy magisterskiej to wcale niemaly wyczyn :tak:
Ja swoaj pisalam w ostatniej chwili i potem sleczalam po nocach... no lae to jzu bylo tak dawno... :sorry:


mam nadzieje ze u mississ wszystko dobrze :-(


Dobranoc!!
 
Rybka duuuzo sil i pozytywnego myslenia! Nawet ciezko jest mi sobie wyobrazic co przezywasz i jak Ci ciezko... Przytulam.

Wczesniaki maja wieksza przezywalnosc jak sie rodza w 7 miesiacu niz w 8. Chodzi tu o pluca. W 7 nie sa jeszcze wyksztalcone, ale w inkubatorze, gdzie jest podobne srodowisko jak w lonie matki sa w stanie sie prawidlowo rozwinac. W 8 miesiacu podobno sie nie da i musza same oddychac, a nie maja do konca czym :eek: Wiec prawda, ze lepiej w 7 urodzic, niz w 8.
Ja juz po szkole, puscila nas na szczescie wczesniej :sorry:
Ciekawe co u Mississ...
Spokojnej nocki zycze i wyspania sie! ;-)
 
witam was
dopiero co przyszedlem ze szpitala
o godzinie 23:29 Emilka urodzila synka
maluszek wazy tylko 550
lekaze nie mowia ze moze byc ciezko ze moze byc bardzo zle
nawet nie wiecie jak sie boje
niemoglem byc przy porodzie :(
o godzinie 17 milcia miala rozwarcie na 9cm
potem zaczely sie skurcze , ale zbyt slabe wiec dali kroplowke pozniej lekaz przebil pechez plodowy i kazali mi wyjsc Antosia przewizli do innego szpitala strasznie sie boje, dopiero w domu sie poplakalem jak nigdy dotad nawet na pogzebie mojego ojca tak nie ryczalem ale przy Emili nawet lezka mi nie poleciala ale gdy widzialem jej ufne oczka i pytanie w nich czy wszytkoe bedzie ok zaczynalem wymiekac
Dziewczyny nawet nie wiecie jak sie boje o nasza kruszynke
jutro z samego rana jade do niego puzniej do Emilki wiec wieczorem napisze co i jak
Wszystkie wasze cieple slowa przekaalem misi nawet nie wiecie jak sie ucieszyla

Przepraszam za bledy ale jestem zmeczony i zdenerowany
Pozdrawiam was wszytkie
swiezo upieczony tatus
Krzysiek
 
missiiss dzieki za wiadomosc, trzymam kciuki ze wszystko bedzie dobrze, czy lekarz powiedzial czemu tak sie stalo? Zycze duzo sily, bo teraz Emilka potrzebuje Cie najbardziej. Ja wiem ze latwo mowic ale sproboj byc dobrej mysli.
 
Mississ trzymajcie sie jakos, i badzcie dobrej mysli...Boże takie maleństwo....strasznie mi smutno....modle sie za was i mocno sciskam!!!
 
reklama
Do góry