reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Wiem, ze latwo sie mowi i nie wiem jak ja bym sie zachowala w Twojej sytuacji, ale zrobilambym wszystko, zeby odejsc... Bo tak sie zyc nie da :/ Albo jakas terapia wstrzasowa, wyjedz do rodzicow na jakis czas, niech przemysli i sie w koncu zastanowi nad swoim szczeniackim zachowaniem!!!
- no własnie tylko w tym problem ze ja nie mam gdzie odejsc....wyjechac tez za bardzo nie mam jak....tłuc sie pks-em 5 godzin z rocznym dzickiem wozkiem i bagażami....no niewiem czy to by sie dobrze skonczylo...jak juz mowilam rodzice mnie maja gdzies....ja tylko czekam az pojde do pracy....wtedy mu pokaze


Witam ponownie.
Przed chwilą wróciłam z badania na poziom przeciwciał anty-HBs, w piątek wyniki mam nadzieję, że będą ok.

Czarnuszka88 bardzo Ci współczuje, że tak Cię potraktował Twój mąż. Może powinnaś z nim porozmawiać i jeśli trzeba będzie to postaw ultimatum. Albo rób tak jak on czyli "Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie".

Dobra spadam bo robię tort mandarynkowy urodzinowy dla mojego kochanego tatusia;-)
- Trzymam kciuki za wyniki. On wie ze od niego nie odejde bo nie mam gdzie.....i wie ze nie mam dobrych stosunkow z rodzicami i ze oni mnie maja gdzies.....


Jestescie kochane Myszki .....niewiem co powiedziec....tak mi wstyd ze mam takiego męza :((((
 
Ok Tabasia to ja zabieram się za robienie większej ilości tortów:-)
Czarnuszka88 ty nie powinnaś się wstydzić za męża tylko on za swoje zachowanie. Teraz się już nie denerwuj na pewno wszystko się ułoży, może zrozumie. W życiu często są upadki ale równie często są i wzloty. Trzymaj się. Buziaki
 
A można prosić przepis na ten torcik:-)

Czarnuszka-3maj się kochana, musisz być dzielna, i jakoś go do pionu postawić, bo to co on wyprawia przechodzi wszelkie pojęcia:wściekła/y:
 
reklama
Do góry