reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

WItam Was dziewuszki, kilka dni nieobecności a tu tyle wiadomości i tyle nowych wątków:eek:



AGUS27Tak sobie przeczytałam ze mieszkasz w Katowicach i wspomniałaś o nowym prywatnym szpitalu,czy ty będziesz rodziła na Łubinowej??Bo ja tak :-)Termin mam na 30 marca może się spotkamy:-):-D
No hej Neska !
Tak , będę rodzić na Łubinowej:-) A termin mam na 31marca:-):-) Więc
bardzo prawdopodobne ze sie spotkamy:-) Ale fajnie hehe;-) Do jakiego lekarza chodzisz ?Tez jestes z Katowic?
 
reklama
Czesc dziewczynki:-)
Ja jak zwykle juz od godziny na nogach, zjadłam sniadanko i od razu do Was:-)
Widze, ze wczoraj wogole byl jakis kiepski dzien, nie tylko dla mnie. Ja od rana chodzilam jakas naładowana, wszystko mnie wwkurzało, beznadzieja!
No i w efekcie pokłóciłam sie z M i popoludnie przeryczalam w lazience :/ Na szczescie wieczorkiem juz wszystko bylo juuz ok, ale dzien byl naprawde okropny!
Marela witamy w naszym gronie :-)
 
Dzieńdoberek:-)
Po tej zmianie czasu budzę się o 6:30 i już nie ma spania. Dzięki temu zrobiłam mojemu Ł śniadanko i wyprawiłam go do pracy.
Ja wczorajszy dzień też miałam do bani. Pokłóciłam się z moją siostrą i szwagrem, z którymi neistety mieszkamy. Oczywiście poszło o sprzątanie. Bo co tydzień raz ja sprzątam a raz oni całe mieszkanie. A oni ostatnio nie posprzątali i straszny syf w mieszkaniu. I wyobraźcie sobie, że oni mają pretensje, że mój Ł nie sprząta:eek::eek::eek: Przecież, co ich to obchodzi czy to sprzątnę ja czy mój Ł:confused2::confused2: Jest sprzątane i tyle..a kto sprząta to im to nie powinno robić różnicy.. jeżeli komuś może to robi różnicę, to chyba tylko mi, bo wkońco moimi rękami sprzątam za siebie i za męża. Tak samo jak mnie nie obchodzi czy sprząta mój szwagier czy jego żona (moja siostra)... Ma być posprzątane i tyle. Poza tym wygarnęłam im, że ostatnio sprzątnęli tylko kibel i łazienkę, a kuchni wogóle nie tknęli, ani przedpokoju i nawet nie odkurzyli. A w łazience fugi to tylko ja czyszczę, a oni zostawiają zakamienione żółte.. Oni oczywiście nie rozumieją o co mi chodzi.. uważają, że się rządzę i wogóle, że zawsze mam jakieś do nich pretensje. Dziwne żeby oni mieli do mnie pretensje, jeśli zawsze jest posprzątane jak trzeba jak jest moja kolej... ehhhh długo by gadać, ale tak się wczoraj wkurzyłam, że aż się cała trzęsłam:-:)-( mam nadzieję, że nie zaszkodziło to mojej niuni:-:)-( Jeszcze aż tak strasznie to się nie zdenerwowałam w tej ciąży....

A zmieniając temat, to za oknem szaro i buro... i zimno brrrrr... jakieś 5 stopni raptem:nerd:

Aleeeee dzisiaj idę na usg:-):-):-) i może poznamy płeć maluszka:-):-) strasznie sę stęskniłam za widokiem mojej dzidzi, bo ostatni raz widziałam ją w 13 tygodniu, a potem to tylko serduszka posłuchałam w 18 tygodniu... Tak więc o 18 mam wizytę i nie mogę się doczekać:tak::tak::tak:

We wtorek byłąm w lumpku i nakupowałam mnóstwo ślicznych body, pajacyka i takie dwa ubranka, co nie wiem jak się nazywają:-p:-p wyglądają jak pajace, ale nie mają zakrytych stópek:-p Wszystko w neutralnych kolorach, ale jak się dowiem jaka płeć, to dopiero będzie szał:laugh2::laugh2: w moim lumpku są prześliczne rzeczy dla maluszków i wszystko firm next, mark&spencer itp.

A i oczywiście witam gorąco nowe mamusie:-):-):-)
I gratuluję dziewczynom, które dowiedziały się o płci swoich maluszków:-):-):tak::tak::tak:

Wczoraj się nie odzywałąm, bo naskrobałam posta i wszystko niechcący skasowałam i się wkurzyłam aż mi się odechciało znowu klepać w klawiaturę tyle;-);-) Ale ze wszystkim jestem na bieżąco:tak::tak:
 
Mirosia Ty to masz przerąbane, niestety takie są uroki mieszkania z kimś:/ Współczuję i szczerze życzę Ci żebyś jak najszybciej sie stamtąd uwolniła:tak:
Daj koniecznie znać czy dzidzia sie ujawniła:-) My bylismy 2 dni temu na usg ale niestety wstydliwa ta nasza dzidzia ;-) 9-go połówkowe wiec licze ze wreszcie sie dowiemy no a wtedy to szał zakupowy sie zacznie:-)
 
Witam!!
AGUS27 Nie jestem z Katowic, jestem z Dąbrowy.
Chodzę do dr Kozy.A Ty?
Mówisz że byłaś w tym szpitalu, dobre wrażenie zrobił na Tobie?
Ja jeszcze nie byłam , obawiam się że będę miała problem ze znalezieniem go.
Opowiadała mi koleżanka która rodziła tam w marcu tego roku że to szpital na poziomie.ZObaczymy:-)

Teraz już lecę bo obiecałam młodemu basen, a pogoda psia, nie chce mi sie wychodzić z domu, ale obiecałam więc słowa dotrzymać muszę.

Trzymajcie się , wpadnę później:-):tak:
 
:-)
Witam!!
AGUS27 Nie jestem z Katowic, jestem z Dąbrowy.
Chodzę do dr Kozy.A Ty?
Mówisz że byłaś w tym szpitalu, dobre wrażenie zrobił na Tobie?
Ja jeszcze nie byłam , obawiam się że będę miała problem ze znalezieniem go.
Opowiadała mi koleżanka która rodziła tam w marcu tego roku że to szpital na poziomie.ZObaczymy

Teraz już lecę bo obiecałam młodemu basen, a pogoda psia, nie chce mi sie wychodzić z domu, ale obiecałam więc słowa dotrzymać muszę.

Trzymajcie się , wpadnę później:-):tak:
Ja chodze do dr Matuszewskiego. Byłam we wtorek pierwszy raz i naprawde szpital zrobił na mnie wrażenie! Szpital na europejskim poziomie:tak: Na podforum Ciężarówki ze Śląska jest ABEJA która jakis miesiac temu rodziła na Łubinowej. Piewrsze dziecko rodziła w panstwowym , i napsala ze nie ma porownania! Niebo a ziemia!! No to miłego pluskania! Do potem :-)
 
Aha Neska co do dojazdu do szpitala: Jesli wiesz gdzie jest centrum kardiologii na ochojcu to trafisz bez problemu! Samochodem to jedna uliczka dalej:tak:
A autobusy podjezdzają pod sam szpital takze nie da sie go przegapic :-)
 
Witam
Mnie wyszło zakażenie dróg moczowych. Czyli tak jak gin podejrzewała. Stąd było to pobolewanie podbrzusza.
Dzisiaj idę do niej i pewnie jakiś antybiotyk dostane na tą bakteryję. Na szczęście jest wrazliwa na wszystkie podane antybiotyki
 
Mirosia Ty to masz przerąbane, niestety takie są uroki mieszkania z kimś:/ Współczuję i szczerze życzę Ci żebyś jak najszybciej sie stamtąd uwolniła:tak:
Daj koniecznie znać czy dzidzia sie ujawniła:-) My bylismy 2 dni temu na usg ale niestety wstydliwa ta nasza dzidzia ;-) 9-go połówkowe wiec licze ze wreszcie sie dowiemy no a wtedy to szał zakupowy sie zacznie:-)

To mieszkanie, w którym obecnie mieszkamy ma być moje... więc czekamy aż oni się wyprowadzą... ale kiedy to nastąpi to nie wiadomo... Tak więc bardzo możliwe, że zrezygnujemy z tego mieszkania i nic nie będziemy chcieli od rodziców i pójdziemy gdziekolwiek, nawet do najmniejszej kawalerki, aby wkońcu być tylko we dwoje i sobie nie szargac nerwów. Narazie jesteśmy uziemieni, bo nas na nic nie stać... Ale po nowym roku mój Ł będzie zarabiał chyba dwa razy więcej, to może się uda:tak::tak:

A jeżeli chodzi o usg, to jeśli niunia będzie się tak samo wierciła jak w 13 tygodniu, to może być problem z zobaczeniem co ma między nózkami:-p Ale jestem taka ciekawa, że normalnie nie wytrzymam jeśli się dzisiaj nie dowiem!!!!!:-p Jedyny plus będzie tego taki, że będę się dłużej powstrzymywała z kupowaniem ciuszków, bo nawet nie mamy gdzie tego trzymać:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
Witam
Mnie wyszło zakażenie dróg moczowych. Czyli tak jak gin podejrzewała. Stąd było to pobolewanie podbrzusza.
Dzisiaj idę do niej i pewnie jakiś antybiotyk dostane na tą bakteryję. Na szczęście jest wrazliwa na wszystkie podane antybiotyki

ehhhh ale my musimy uważać na te wszystkie bakterie:eek: mi się jeszcze nic nie przyplątało do tej pory, ale czuję, że to tylko kwestia czasu:confused2:
 
Do góry