reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

czyli jakieś kiepskie dni.
Ehh, taka ta pogoda do niczego - słońce, deszcz, słońce deszcz.
Mojego męża babcia wczoraj dostała udaru. Wydaje mi sie ze właśnie przez tą podgodę (ciśnienie). Leży w szpitalu i nie może mówić ani pisać.
 
reklama
U nas tak samo będzie synek Wiktorek:-):tak:;-)
Gratulacje!!!:-D

słuchajcie, mam nienormalnych sąsiadów :eek: o 3:30 rano mieli taka kłótnię, że mnie obudzili. wrzeszczeli na siebie, trzaskali drzwiami i szafami, cos rozwalali, cos im sie potłukło..........
po godzinie cisza, ale ja od tej 3:30 nie śpię :no:
ja tez miałam taką agentkę. na szczescie się wyprowadziła i mieszkanko puste stoi. Tak to nie narzekamy bo u nas w kamienicy to sami starsi ludzie mieszkają a mieszkan wszystkich jest 9 :-) Ale współczuję Ci Kochana..

słuchaj nie wiem co gorsze..ja mieszkam w bloku i w miejscach gdzie sa kaloryfery sa takie jakby dziru w suficie i na ziemi, no takie szpary niezabetonowane do konca...i normalnie od 3/4 miesiecy co noc slysze tak glosne jeczenia, pokrzykiwania wzdechy achy itp....sasiadów w "miłosnym uścisku"..to jest obrzydliwe jak sobie przypomne jak ta babka wyglada na codzien :confused2: i drze sie tak ze nie wiem czy tylko ja to slysze czy cale 10 pieter, tez przez to nie spie:confused2:
O ja... współczuję:szok: Ja to bym się zapytała jakbym ją spotkała czy musi tak głośno jęczec w nocy:-D baba by się zawstydziła pewnie:-D

Czesc dziewczynki !
A ja znów chora... gardło mnie strasznie boli, z nosa sie leje i ogolnie słabiutka jestem...3 dni temu bylam na konsultacjach internistycznych, troche siedzialam w poczekalni, a tam sami chorzy :/ Pewnie cos złapałam!:wściekła/y:
Wogole jakos kiepsko dzis z nastrojem..
Oj biedactwo.. szybkiego powrotu do zdrowia Kochana. Mnie tez coś gardełko pobolewa, mniejmy nadzieję, że sie nie rozszaleje.

Zaraz zajrzę:)

U nas też na 100% chłopak więc będzie Franek...a nasza córeczka wierzyła że może jednak Gabrysia ale zawiedziona była tylko przez chwilę, poem dumnie zaniosła nowinę do przedszkola :)
















hehe:) No to gratulacje:) Moze chlopcy dogonia dziewczynki:)


Dziś na tvn w rozmowach w toku beda babki opowiadac o porodach:tak:
 
No udar ... nie ciekawie... mój tato 4 lata walczy ze skutkami udaru... właśnie siedzę u niego :/ ale choroba nie wybiera ważne że jego jeszcze mamy...

A z tą pogodą to rzeczywiście 3 światy ostatnio, choć dziś u nas świeci słońce to i tak jakiś taki " śpiący " ten dzionek....
















 
Witam:-)
Znającym płeć gratuluję!

Mnie też głowa boli. Siedzę w pracy, a za ścianą od 2 godzin wiercą, powoli tego nie wytrzymuję, już mi to idzie na nerwy:wściekła/y:
Muszę przenieść się na inne pomieszczenie i robić inwentaryzację, tam będzie ciszej ale BB i komputera nie będę miała:crazy:

Dobra spadam bo nie wytrzymuję
 
Hej!

Widze, że pogoda wszystkich dobija :/ Głowa też mi napierdziela i to nieźle. Ale dzisiaj mam gościa i musze wziąść sie w garść. Ide na małe zakupki do Lidla ;) Ciasto bede robić bo to zawsze jakos humor mi poprawia a jak jeszcze wyjdzie ładne to juz w ogole ;)

polka to juz kolejny Franuś na naszym forum:) my od wczoraj wiemy, że najprawdopodobniej bedzie syn. My 100% pewności nie mamy i czekamy na kolejny usg.

musze wejść na ten kalendarzyk;)
 
a u mnie samopoczucie good jak narazie:tak: widze ze nie tylko ja sie zabralam za porzadki ;-) posprzatalam kuchnie i lazienke na glany i mi to 2 godziny zajelo :szok: chwilka odpoczynku i biore sie za pokoje zeby jak mezu przyjdzie to byl w szoku bo ogolnie to ja len jestm straszny :-)
 
a u mnie samopoczucie good jak narazie:tak: widze ze nie tylko ja sie zabralam za porzadki ;-) posprzatalam kuchnie i lazienke na glany i mi to 2 godziny zajelo :szok: chwilka odpoczynku i biore sie za pokoje zeby jak mezu przyjdzie to byl w szoku bo ogolnie to ja len jestm straszny :-)
Ja taki dzień na sprzątanie miałam w zeszły czwartek :) nawet okna pomyłam i firanki zmieniłam, a teraz od poniedziałku to mnie taki leń ogarnął, że szok,zwłaszcza że w tym tygodniu mi tylko 3 dni pracy wypadły i aktualnie mam wolny dzionek nic mi się nie chce robić. Ale chyba pójdę wcześniej po dzieciaki do przedszkola. Taki ładny dzień może na spacer ich wyciągne i jesienne fotki porobie bo wczoraj przeglądaliśmy nasze rodzinne archiwum i coś ze zdjęciami się opuściliśmy a dzieci rosną z dnia na dzień :) trzeba każdą chwilę uchwycić :) bo my to ogólnie maniaki fotograficzne jesteśmy !!!!
















 
reklama
Super ten kalendarz!!:-D
Staś i Franio ładne obydwa imiona:) U nas jak będzie chlopczyk to bezkonkurencyjnie Tomasz będzie:)
Tak mi sie nie chce ruszac z domku dziś choc pogoda ładna.. a musze iśc odebrac zaswiadczenia z Urzędu Skarbowego bo do stypendium do szkoły mi potrzebne, eh..
No i dzis środa to zajecia w szkole rodzenia są ale nie wiem dokładnie co i jak, dlatego chciałam przejśc się dowiedziec do szpitala bo to tam gdzieś jest ta szkoła. Tylko cholernie mam daleko..:-( i tak myślę czy iśc..
 
Do góry