reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Witajcie poniedzialkowo :)
Ale smaka robicie na jedzonko to pomídorowa to kopytka mniammmmmmmm ,a my dzisiaj gulasz dokanczamy wczoraj chyba za duzo zrobilam :) smazone ziemniaczki z oregano i marchewka starta na tarce :) no i jeszcze troszke zupki ogorkowej jest .
A wieczorem ugotuje zupe kalafiorowa ze smietana i bedzie juz na jutro .

Dzisiaj na poprawe humorku wybralam sie do miasta musialam do urzedu o mieszkanie popytac bo trzeba wieksze szukac io dostalam propozycje 3 pokoje ,kuchnia,lazienka i balkon na 2 pietrze dostalam klucze i czekam na meza az wroci i pojdziemy zobaczyc co to za mieszkanko ,wiecie co nawet nie wiedzialam ze tak jest bo zawsze wczesniej sie prywatnie chaty szukalo trzeba bylo dzwonic umawiac sie itd teraz zapisalam sie w takim urzedzie gdzie pomagaja w szukaniu i maja wiecej fajnych mieszkan podobno i tanszych i jak juz sa wole od razu dostajesz klucze do reki i mozesz sobie isc ogladac :) w ciagu 2 dni klucze do zwrotu i albo ci sie podoba i bierzesz albo szukasz dalej :)
Podobno mieszkanko ma byc pietrowe :)moze sypialnia na gorze :)

a no i wracajac do poprawy humorku poszlam do H&M wymienic legginsy ciazowe bo za duze kupilam i znalazlam super jeansy rurki ciazowe i w koncu jane :) swietnie lezaly do tego blekitna tunike mozna ja tez do legginsow zakladac i jak bedzie chlodno do kozakow :) swietny sweterk taki dluzszy szary 2 nowe wygodne staniki i pare majtek takich ciazowych :)
Rozwalilam kasiore ale co tam bylo potrzebne a mialam isc tylko wymienic legginsy :-D

Dzisiaj normalnie wypada dzien @ gdyby nie ciaza i tak dziwnie mnie brzuch cmi :( to nie bol tylko jakies takie dziwne :( i dalej mnie tak w jednym miejscu cos kluje .
Jak tylko cos mi poleci to od razu do toalety i patrze schizy idzie dostac .

Niewiem co to bylo moze sen na jawie :) spalam popoludniu i juz sie obudzilam tylko jeszcze sobie tak lezalam i tak nagle poczulam cos takiego dziwnie przyjemnego jakby mi cos tam w brzuchu przeplynelo ,nie mozna tego opisac slowami to tak jakby cos tam z drugiej strony w srodku mnie dotknelo ,byla to sekunda i az mi sie tak cieplo na sercu zrobilo ale potem juz sama nie wiem co to bylo moze snilo mi sie :)
Jakos mi sie wiezyc nie chce zebym juz w 13 tc ruchy niuni poczula chyba za bardzo tego pragne i tak sie dzieje .

Co mi dalej spokoju nie daje to to ze ten brzusio w dzien taki chlodny ,jak jestem grubo ubrana lub jak leze po koldra to jest cieplutki a jak w samej koszulce bo na dworze cieplo to jakis chlodnawy ten brzusio .
Jejku jeszcze nie liczac juz dzisiaj 3 dni przezyc i w piatek usg genetyczne chyba jajo zniose
 
kamikaa może to akurat dzidziol:-)
jeśli jesteś sczuplutka, to ponoć można szybciej wyczuć


p.s. czy którać z was ma tak jak ja straszliwa ochotę na zimne piwo, czy jako jedyna wychodzę na jakąś żulizę:-D
 
kamikaa może to akurat dzidziol:-)
jeśli jesteś sczuplutka, to ponoć można szybciej wyczuć


p.s. czy którać z was ma tak jak ja straszliwa ochotę na zimne piwo, czy jako jedyna wychodzę na jakąś żulizę:-D

Za mna tez czasem chodzi piwo,ostatnio w pracy caly dzien chodzilo za mna piwo i wyrodna matka wrocila do domu i wypila pol szklanki z sokiem.Nie wytrzymalam.tlumacczylam sobie to tym ze dobrze mi to zrobi na moje kamienie.Z corka tez tak mialam i doktorka powiedziala ze jezeli raz na jakis czas zachce sie piwa lub wina to pol lampki lub szklanki nie zaszkodzi.Oczywiscie pamietac trzeba o tym raz na jakis czas.nie codziennie
 
Ja sobie popijam pyszną herbatkę i wrąbałam 6 biszkopcików z czymś tam truskawkowym :-D Aż się zasłodziłam na maksa :-D
A zaraz musze się brać za pakowanie i powiem szczerze, że mnie to przeraża. Mam tyle gratów na tej mojej malutkiej powierzchni, że aż nie do uwierzenia, że może się tyle tego zmieścić. No i pakuję się w worki na śmieci. Mam takie gigantyczne, bardziej jak na zwłoki :D A potem conajmniej tydzień bedę mieszkała na takim pobojowisku i wygrzebywała ciuchy (majtasy na przykład) z worka na śmieci :-D Już widze jak będzie wyglądało moje szykowanie się do pracy :-D
 
kamikaa może to akurat dzidziol:-)
jeśli jesteś sczuplutka, to ponoć można szybciej wyczuć


p.s. czy którać z was ma tak jak ja straszliwa ochotę na zimne piwo, czy jako jedyna wychodzę na jakąś żulizę:-D
oj ja mialam ostatnio jak takie upaly byly chyba ze 3 dni za mna chodzilo w koncu sciagnelam od meza wielkiego lyka ale z sokiem bo nie dalo rady :)
 
mag - ja miewam często ochotę na pivko. Nawet zdarza mi się czasem skusić, ale tylko na to małe bezalkoholowe. Ono zawiera do 0,5% alkoholu, więc pite od czasu do czasu nie powinno zaszkodzić :tak:
 
Ja przeprowadzke mialam tydzien temu i tez pakowalam sie glownie do workow,mam juz w tym wprawe,a musialam spakowac 4 ludzi i cala mase zabawek.Samych zabawek mialam chyba 8 workow i kilka pudel z ksiazkami.
Porada wieszakow nie sciagaj tylko po 5-8 zwijaj do srodka i takie rulony wkladaj do worka wtedy tylko wyciagniesz i powiesisz ,a to oszczedza czas.
 
Ja ostatnio miałam ochotę na winko i w ten weekend wpiłam niecałe pół lampki wytrawnego czerwonego. pycha:) A przed ciążą byłam strasznym piwoszem i uwielbiałam piwo, ateraz nie mogę jego zapachu znieść. Na początku ciąży jakoś mi nie przeszkadało ale teraz...
 
reklama
Ja przeprowadzke mialam tydzien temu i tez pakowalam sie glownie do workow,mam juz w tym wprawe,a musialam spakowac 4 ludzi i cala mase zabawek.Samych zabawek mialam chyba 8 workow i kilka pudel z ksiazkami.
Porada wieszakow nie sciagaj tylko po 5-8 zwijaj do srodka i takie rulony wkladaj do worka wtedy tylko wyciagniesz i powiesisz ,a to oszczedza czas.

Dzięki za podpowiedź. Ja co prawda nigdy w życiu się nie przeprowadzałam, ale chyba jakiś instynkt działa, bo tak właśnie chciałam zrobić. Czysta wygoda - na razie siedze i patrzę co by tu zrobić, żeby się nie narobić :D
Co prawda nie wyprowadzam się, tylko robię remont i o tyle mi łatwiej, że mogę wszystko byle jak zapakować, bo jedyna podróż jaką te rzeczy muszą przetrzymać, to podróż do innego pomieszczenia i pozaleganie sobie na kupie jakiś tydzień. Albo dłużej :tak: Ale pozbywam się mebli i zdzieram wszystko z podłogi, ścian i sufitu, więc niestety nie mogę przenieśc tego razem z szafkami.
 
Do góry