reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

dziewczyny to jest jakiś obłęd z tą asymetrią, czasami myślę, że to jest trochę naciągane, a takiej asymetrii dowiedziałam się dopiero od was, że coś takiego istnieje, nie chce mi się tylko wierzyć wiecie co, kiedyś nie było takich wymysłów jak asymetria, a ludzie chodzą normalnie itp. zdaję sobie sprawę że taka asymetria może powodować problemy z kręgosłupem itp. ale znowu sprowadza się do tego, że kilkanaście a nawet kilka lat temu nie byłó czegoś takiego.

Ja właśnie zaczęłam bacznie oglądać Kubę, odkąd tyle się tu mówi o asymetrii... Ale też nie dam się zwariować.
 
reklama
Czesc Agniesiak :-) Gratuluje, fajnie, ze w koncu do nas wrocisz ;-)
Witam tez nowa mamuske :-)

Moj poszedl spac wczoraj o 22, o 4 jedzonko i ja zawsze w nocy go przewijam, bo troszke mu sie pupcia odparzyla ostatnio, zreszta nie lubie jak jest cala noc w jednym pampersie, moze raz mu sie tak zdarzylo. I wiecie co sie stalo? Zmienilam mu ta pieluche, a chwile potem sie przesikal i tak musialam go w nocy przebierac :-D do tego nochal mu czyscilam, katar jeszcze mu dokucza i mi sie dziecie rozbudzilo, ale polezal chwile, pogadal z rybkami, posmial sie i usnal :-D Normalnie mialam ubaw z tym wszystkim!
Pozniej o 8 rano karmienie, kupka, chwile sie pobawil i spi dalej :-) Mialam tez sie polozyc, ale dopadla mnie migrena, a w dodatku musze powysylac troche cv, bo nie usmiecha mi sie wracac do mojej pracy i chce cos znalezc innego. Jade dzis zrobic afere w mojej agencji pracy, bo od miesiaca nie maja czasu badz ochoty sie ze mna skontaktowac, zeby wyjasnic pare rzeczy :wściekła/y: Nie wiem jak to sie skonczy! Mam bojowy nastroj :-D

Dziewczyny robcie cytologie!!! Mi wczoraj wyszla zle, sa komorki z dysplazja i czekam na kolejne wyniki, mam nadzieje, ze to nie najgorsze... Przed ciaza bylo ok...
 
U nas z wieczornym zasypianiem nie ma problemów, mały zasypia sam w łóżeczku ok. 20 - tej. W nocy mamy jedno karmienie, zazwyczaj już prawie nad ranem. Za to w dzień nie za bardzo lubi spać, różnie z tym wychodzi, ale generalnie mamy może ze dwie, trzy niezbyt długie drzemki. Ale nie jest przez to rozdrażniony, no może czasami ma gorszy dzień, ale w zasadzie to pogodne i teraz już raczej bezproblemowe dziecko.

Co do cytologii, to ja nie miałam robionej po ciąży, a w ciąży też było ok. Chyba będzie trzeba się wybrać znów do lekarza, a miałam nadzieję, że trochę sobie od tych wizyt odpocznę.

Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie:-)
 
cześć mamusie :)
gratulujemy ząbków :D u nas na razie brak, ale sprawdzam codziennie, hehe ;)
przeszłyśmy na smoczki 2ki i jest o niebo lepiej :) przy 1kach Ola sie denerwowała, bo jej za słabo leciało, a teraz dwójeczki są ok :)
próbujemy też z kubkiem niekapkiem :) na razie to tylko słychac skrzypienie, kiedy mała gryzie ustnik, ale czasem nawet uda jej się pociągnąć ;) chociaż o piciu mowy jeszcze nie ma ;) ale próbujemy codziennie :)

wracając do asymetrii i skaz białkowych i innych dysfunkcji... ja jestem baaaaardzo ostrożna i rzekłabym nawet sceptycznie nastawiona do tych rewelacji, powtarzam się, wiem... oczywiście są uzasadnione przypadki, ale moim zdaniem większość tych diagnoz stawiana jest na wyrost. cos w rodzaju "antybiotyk na wszelki wypadek".
dlatego zastanawiam się poważnie, czy iść z Olą do lekarza, jak juz bedziemy w Polsce.
 
Witajcie,
u nas też pogoda beznadziejna, właśnie leje. Miałam już nadzieję po weekendzie, że się unormowało i trochę cieplej będzie. Synek jeszcze śpi, ale lada moment pobudka. Ignaś też ostatnio zaczął zasypiać ok 22-23, a wcześniej, to o północy. Ale ja go kładę do łóżeczka i on sobie leży,a my zaglądamy co kilka minut. Mało płacze, chociaż wczoraj miał atak brzuszkowy i płakał z 10minut, a raczej się wydzierał. Pomógł termofor.
Kurcze , zapomniałam jak się odpowiada na konkretnego posta i nie udaje mi się.
Fiołkowa, ja zamawiałam karuzelkę fisher price i znalazłam najtaniej, ale dopiero potem przeczytałam, że po 14 dniach wysyłają. Zamawialismy 22 kwietnia, a doszła 20 maja zresztą po naszej interwencji, bo pan zapomniał wysłać, ale o pieniądzach na koncie nie zapomniał.
A co do maty fisher price ranforest, też mamy. Dostaliśmy na chrzciny (ja sama zamówiłam prezent), ale nie używaliśmy jeszcze, dzisiaj rozłoże, to pobawimy się . A leżaczek fisher też dostał mały i jest super, ja coś sobie robie, mały na leżaczku, świetna sprawa. My płaciliśmy chyba 184zł, a w Gdańsku w hurtowni 299zł, także na all sie opłaca.
Nie pamiętam kto pytał o zaproszenia na chrzest, ale my dawaliśmy, wyszło tak, że osobiście się udało podrzucić wszystkim. Ja też kiedyś dostałam zaproszenia na chrzest jako gość.
A co do Agus, to myślę o niej bardzo często i się zastanawiam czemu tak zamilkła, nie dała wogóle znać co i jak i tez jakieś czarne myśli mi chodzą po głowie.Miała taki sa termin co ja, więc dobrze ją pamiętam. A sprawdzał ktoś czy się logowała?
Miłego dzionka. Idę wstawić pranie i może zdąże kawkę wypić.
 
Witajcie,
A co do Agus, to myślę o niej bardzo często i się zastanawiam czemu tak zamilkła, nie dała wogóle znać co i jak i tez jakieś czarne myśli mi chodzą po głowie.Miała taki sa termin co ja, więc dobrze ją pamiętam. A sprawdzał ktoś czy się logowała?
Miłego dzionka. Idę wstawić pranie i może zdąże kawkę wypić.
Sprawdzalam 2 kwietnia byla ostatnio :/ tez bylam razem z wami na koncówce marca i Agus nie mogla sie doczekac rozwiazania....wiec obawiam sie tez najgorszego bo gdyby bylo wszystko ok odezwalaby sie do nas zeby pochwalic sie :/ a tak zamilkła bez śladu:(
 
Cześć dziewczyny!

Co do tej asymetrii, zgadzam się z Yrą. Mnie lekarka powiedziała, że niektóre dzieci są po prostu wysoce gimnastyczne. Więc nie szukam dziury w całym. Wydaje mi się, że poczekalnia u kolejnego specjalisty to ostatnie miejsce, w którym chciałabym sie znaleźć, aż mi kark cierpnie na myśl, co mała moglaby z tamtąd przywlec.

Odnośnie herbatek. Moja mała jest na cysiu i raz dziennie dostaje herbatkę ułatwiającą trawienie z Hippa, a odkąd było tak gorąco, to pani doktor kazała jej podawać po 40ml soczku jabłkowego, ale to u mnie ze względu na moje problemy z nerkami (za mało piję i mleko mam za gęste). A butelki mamy Tomme Tippe i mała wie, że z nich to herbatka lub soczek, a mleczko to tylko z cysia leci. Czasem jest strasznie zabawna, jak szuka, czy u taty też się mleczko w cysiu znajdzie :tak:

Jeżeli chodzi o ząbki, to nie spieszcie się tak. Im później wyjdą tym będą mocniejsze - opinia dentysty. Moja mała urodzila się z wyrostkiem kostnym który wygląda jak ząbek na wysokości dolnej czwórki. Narazie czekamy co z tego będzie, ale strasznie się boję, że będą musieli jej to usunąc ze względu na zgryz:-(
 
reklama
Witam:-)
Jakoś ostatnio ie miałam weny do pisania ale zaglądam i podczytuję czasem.

Ja też często myślę co u Agus. Mam nadzieję że nie ma czasu lub dostępu do netu. Wierzę że nic złego się nie stało.

Moja mała śpi już 3,5 godziny:szok: Pewnie lada chwila się obudzi i do wieczora będzie rozrabiała:-). Nie ma stałaego rytmu dnia -byłoby łatwiej cokolwiek zaplanować. Z wieczornym zasypianiem też różnie. Raz zasypia o 20.30 a innym razem o 22.
 
Do góry