Marcówki-codzienne rozmówki:))

[katrinka7]

mam pytanie do mam karmiących tylko piersią, myslalyście juz kiedy zaczniecie podawac dzieciom jakies inne jedzonko np soczki
moja mama mi mowi ze ja jak mialam miesiąc to juz mi podawala swiezo wyciskane soki z marchwi i twierdzi ze za miesiac Krzysiu (czyli jak bedzie mial 3 miesiące) juz moze dostawac soczki, nie wiem czy to nie za szybko

 

[Maziajka]

Ja tez karmię tylko cycem.Bez dopajania raz dostal 5 lyzeczek koperkowej herbaty ,bo ze smoczka on w ogole nie chce pić,a jak ja mu podaje to juz w ogole jeszcze R jak poda to pociagnie bo nie czuje zapachu mojego mleka,ale przy mnie nie ma zmiluj nie pociagnie z butli chocby nie wiem jak glodny byl.

Katarinka z tego co orientuje sie to wlasnie po 3 miesiacy zaczyna sie wprowadzac marchewke itp pierwsze gerberki sa wlasnie od 3 miesiaca.Mysle ,ze jakies sucharki rozmoczone czy biszkopty bedzie mozna tez dawac no i kaszki.Ja juz sie tego 3 miesiaca doczekac nie moe

A moj juz kosztowal kilku rzeczy typu czekolada czy cukier,dostał do pocycykania,i strasznie mu smakowało

 

[mysz1978]

koza - powaznie Hankok tyle spi w nocy??? Kurcze - wczorjas tesciowa mnei spytala czy Adas przesypai cale noce i spojrzalam na nia jak na dziwolaga ze pyta o cos takiego. Dzieci dopiero okolo roku przesypiaja cala noc, a mojemu Jaskowi to zajelo 2 lata... A tu prosze - jest to mozliwe wczesniej... Zazdroszcze... Niby ja tez nie mam jakos bardzo zle (pobudka srednio okolo 2:00, potem 6:00 i jeszcze drzemka do okolo 8:00), no ale tak czy inaczej to wstawanie w nocy mnei dobija...

Moni27 - super, ze przyszlas na forum :-) Wyobrazam sobei jak musisz sie martwic o Mala :-( No ale na szczescie medycyna tak poszla do przodu ze operacje u takich maluskzow to juz codziennosc i jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze no i w sumie to dorbze ze mala nie bedzie swiadoma tego wszystkeigo. Moj starszy synek ma przepukline pepkowa i na dobra sprawe powinien miec operacje ale jest juz na tyle duzy i swiadomy ze mowy w ogole nie ma o niczym... Jakbysmy sie za to zabrali jak mial do roku to tez by szybko zapomnial, no ale lekarka nas uspokajala ze pepek mu wejdzie do srodka jak zacznie chodzic i wzmocnia mu sie miesnie brzucha, a tu nic z tego...

 

[Wama]

mam pytanie do mam karmiących tylko piersią, myslalyście juz kiedy zaczniecie podawac dzieciom jakies inne jedzonko np soczki
moja mama mi mowi ze ja jak mialam miesiąc to juz mi podawala swiezo wyciskane soki z marchwi i twierdzi ze za miesiac Krzysiu (czyli jak bedzie mial 3 miesiące) juz moze dostawac soczki, nie wiem czy to nie za szybko

Ja bym poczekala do przynajmniej 5 miesiaca. Ale to tylko moja opinia.


Ja tez karmie tylko piersia i nawaly mam tylkow nocy, a w dzien, nie za bardzo, ale molodej tez wystarcza.

 

[mysz1978]

katrinka - dzieciom karmionym piersiom pozniej sie rozszerza diete niz tym butelkowym - tak pamietam, choc teraz jak zerknelam do internetu to widze ze niekoniecznie. Ale tak czy siak do 5 miesiaca powinno sie poczekac - zoladek takiego maluszka chyba jeszcze nie jest gotowy na sok z marchwi Nawet tych sokow ktore mozna kupic w sklepie (jednodniowych) nie powinno sie dawac dzieciom mlodszym niz 3-latki... A to przeciez chyab to samo w sumie?
Kalendarz rozszerzania diety - Rozszerzanie diety - artykuł
http://babyonline.pl/niemowle_rozszerzanie_diety_artykul,1308.html

 

[Młoda mamuśka:)]

IONKA i dlatego tez dala mi czopki a polozna mowila ze jak dziecko nie moze kupki to powinno sie mu pomoc termometr i troszke oleju z oliwek .Ja zawsze patrze jak ma twardy brzusio i smierdzace baki puszcza to czekam do wieczora i jak nic nie ma to jej pomagam raz czopek raz termometr bo dziecku wtedy lzej

Na pewno lżej.Z tym,że nam na szkole szefowa pediatrii Usteckiego szpitala uświadomiła,że zbyt częste pomaganie dziecku może doprowadzić do tzw.zespołu...jakiegoś tam(jak znajdę to napiszę).

dziewczyny ja raz sie pytalam pediatry co robic w przypadku braku kupy itp. to powiedziala ze termometra uzywac sporadycznie, gdyz zaniknie dziecku jezu niewiem jak ona to powiedziala, ale ze rozlegujemy dziecku mozliwosc wlasnego wydalania kupy, ze najlepiej masowac brzuszek , rowerek itp. i robic wszystko aby dziecko samoczynnie wydalalo kupy bez wspomagania bo na dluzsza mete to bardzo szkodzi dziecku

Dokładnie.

 

[Marciaa]

czy ktorej z waszych dzidzi ropiało oczko? małemu ropieje ale dzis to juz normalnie oczko sie zakleiło...robie sola fizjologiczna i cos nie pomaga

 

[AsiaKC]

mam pytanie do mam karmiących tylko piersią, myslalyście juz kiedy zaczniecie podawac dzieciom jakies inne jedzonko np soczki
moja mama mi mowi ze ja jak mialam miesiąc to juz mi podawala swiezo wyciskane soki z marchwi i twierdzi ze za miesiac Krzysiu (czyli jak bedzie mial 3 miesiące) juz moze dostawac soczki, nie wiem czy to nie za szybko

Ja tez karmię tylko cycem.Bez dopajania raz dostal 5 lyzeczek koperkowej herbaty ,bo ze smoczka on w ogole nie chce pić,a jak ja mu podaje to juz w ogole jeszcze R jak poda to pociagnie bo nie czuje zapachu mojego mleka,ale przy mnie nie ma zmiluj nie pociagnie z butli chocby nie wiem jak glodny byl.

Katarinka z tego co orientuje sie to wlasnie po 3 miesiacy zaczyna sie wprowadzac marchewke itp pierwsze gerberki sa wlasnie od 3 miesiaca.Mysle ,ze jakies sucharki rozmoczone czy biszkopty bedzie mozna tez dawac no i kaszki.Ja juz sie tego 3 miesiaca doczekac nie moe

A moj juz kosztowal kilku rzeczy typu czekolada czy cukier,dostał do pocycykania,i strasznie mu smakowało

katrinka - dzieciom karmionym piersiom pozniej sie rozszerza diete niz tym butelkowym - tak pamietam, choc teraz jak zerknelam do internetu to widze ze niekoniecznie. Ale tak czy siak do 5 miesiaca powinno sie poczekac - zoladek takiego maluszka chyba jeszcze nie jest gotowy na sok z marchwi Nawet tych sokow ktore mozna kupic w sklepie (jednodniowych) nie powinno sie dawac dzieciom mlodszym niz 3-latki... A to przeciez chyab to samo w sumie?
Kalendarz rozszerzania diety - Rozszerzanie diety - artykuł
Model żywienia niemowląt karmionych piersią - Rozszerzanie diety - artykuł

no wiec tak: kiedys, kiedys nie wiedziano tyle o tym co dobre a co nie i maluchy dostawały normalne pokarmy szybciej niz teraz zalecaja specjalisci. Ja np jako 3mies dziecko zajadałam zupki jarzynowe i mi smakowały i jak widac wyrosłam jak nalezy, ale:
po co utrudniac dziecku? Dlaczego rozszerzac diete wczesnie skoro wiadomo ze mleko jest dla malucha dobre i zaspokaja w pełni jego potrzeby? Do 6-7 miesiąca dziecku wystarcza mleko.
w tej chwili dietetycy zalecaja rozszerzanie diety po 4 mies (czyli jak dziecko ma skończone 4 mies), i to zaczyna sie od mini ilosci marchewki, jabłka czy kaszki (ryzowej lub kukurdzianej - bezglutenowej). Zaleca się również podanie po 5tym mies (zdajesię) produktów z glutenem (kiedyś czekało się do 10tego mies) aby organizm się naturalnie "zaszczepił", ale ten gluten to również nie są rozmoczone sucharki czy biszkopciki ale odrobina kaszy manny (tak z pół łyżeczki).
Sorki mazia89 ale moim zdaniem podawanie miesięcznemu dziecku do "pociumkania" cukru lub czekolady to głupota Wino też mu dajesz? tak kropelkę? a może cumelek z makiem?

 

[marela]

Marcia - nam ropiało i jeszcze troche ropieje.
Mi kazała zapuszczać wode destylowana ale niewiele to pomogło i w koncu kazała połozna kupić krople Tobrex- alke to antybiotyk i zapuszczam krople dziennie tzn. zapuszczałam przez 4- 5 dni ale mały strasznie po nich płakał . Tyle że pomogło.

A moj mały z babcia na dworze. A ja mam chwile do siebie. Wrocilismy ze spacerku a poniewaz spi to zostal jeszcze na dworze.
Bylismy u teściow - 110km w jedna strone no i w jedna dał nam popis. Przy cycku ok ale jak go odkladałam do fotelika to ryk wiec poszla butla w ruch i takim oto sposobem dojechalismy . A spowrotem przespał cała drogę .

Co do sapania to my karmimy sie po kapieli ok 19:30- 20 no i po ok 30 min zasypia , nieraz sie przebudzi po jakims czasie chwilke podynda i dalej spi , ale karmimy sie potem co 2h a nad ranem juz co 1,5- albo i 1 h . A pobudka o ok 5:30 - 6 - najpoźniej.

 

[blueberry77]

Dzieciom butelkowym rozszerza się dietę po 4 miesiącu (czyli w piątym miesiącu), a piersiowym po 5 lub 6 miesiącu (czyli jak dziecko ma skończone pół roku!). I żadne sucharki ani biszkopty . Nie wiem dlaczego się tak śpieszycie .

Zupełnie nie rozumiem podawania niemowlęciu cukru czy czekolady. Takich rzeczy w ogóle dziecko nie potrzebuje, a takie małe to już w szczególności.