reklama
moniSkaBe
Fanka BB :)
moj dostał zóltaczki w 4 dobie, jak juz bylismy w domu. Takze nie mam pojecia jakie mial wczesniej stezenie.A ile miał twój bilirubiny w szpitalu??
moniska ja też w tym tyg. wybieram się do lekarza z małym na badania tej bilirubiny itd. bo dalej żółty (
w szpitalu miał 12 przecinek coś
a macie jeszcze szwy ? ja mam nadal i nie mogę ich ściągnąć ://
ja mam 1 szew. Niby rozpuszczalny.
Mysz ja czuje sie dokladnie tak samo jak Ty dzisiaj !
A co do twardego brzucha to ja mam juz od paru dni przez wiekszosc dnia taki kamien, wiec widocznie to normalny objaw wogole to taka spuchnieta jestesm dzis ze szok|! moj dziadek ma dzis urodziny, bardzo chjcial prawnuczke jako prezent ale chyba nic z tego
A co do twardego brzucha to ja mam juz od paru dni przez wiekszosc dnia taki kamien, wiec widocznie to normalny objaw wogole to taka spuchnieta jestesm dzis ze szok|! moj dziadek ma dzis urodziny, bardzo chjcial prawnuczke jako prezent ale chyba nic z tego
patinkakrk
Fanka BB :)
Witam witam widze ze wszyscy juz prawie sie tutaj przeniesli mam nadzieje ze wasze szkraby rosną zdrowo
tak apropo bilirubiny moja tez miala podwyzszona i musialam z nia jezdzic na kontrole ale jak zaczela troche spadac to juz nie mowili zbey pryjezdzac... Mała ma juz ponad prawie 4 tyg i jeszcze troche widac na oczkach i skórze...podobno zejdzie...
moniSkaBe tez miałam rozpuszczalne szwy... i rzecz
ywiscie sie rozpuscily odrazu poczulam ulge bo mialam problemy z chodzeniem juz nie mowiac o siedzeniu....wr..
takie pytanko... wiecie moze ile przybraly na wadze wasze maluchy? bo u mnie z 3700 przy porodzie po 3 tygodniach bylo juz 4700... czy to nie za duzo? nie za szybko..?
tak apropo bilirubiny moja tez miala podwyzszona i musialam z nia jezdzic na kontrole ale jak zaczela troche spadac to juz nie mowili zbey pryjezdzac... Mała ma juz ponad prawie 4 tyg i jeszcze troche widac na oczkach i skórze...podobno zejdzie...
moniSkaBe tez miałam rozpuszczalne szwy... i rzecz
ywiscie sie rozpuscily odrazu poczulam ulge bo mialam problemy z chodzeniem juz nie mowiac o siedzeniu....wr..
takie pytanko... wiecie moze ile przybraly na wadze wasze maluchy? bo u mnie z 3700 przy porodzie po 3 tygodniach bylo juz 4700... czy to nie za duzo? nie za szybko..?
Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
Agus moze i ty zaraz sie rozpakujesz podobno jak ktos puchnie to sie zbliza porod :]
kasia0305
Fanka BB :)
hej laski :-)
nie mialam kiedy do Was zajrzec w weekend.
W sobote bylismy na pobraniu krwi maluszkowi, ze wzgledu na zoltaczke. Jeju myslalam , ze tam umre. 2 razu mi go klula, bo z jednej raczki nie chciala krewka plynac. A on tak plakal...! Karol to az wyszedl, bo mowi ze zaraz zleje ta pielegniarke ! No, ale juz po bolu na szczescie.
kurcze a my ciagle dupke mamy odparzona. Juz nawet kupilismy maslo. Podobno pomaga na odparzenia. Niby delikatna poprawa jest.. albo mi sie wydaje. Sprobujemy jeszcze ze 2 dni, jak nie zejdzie to pojdziemy znowu do lekarza.
Dziewczyny a ja chyba odkrylam dlaczego moje dziecko nie chcialo spac w lozeczku. Mam 2 typy. Albo bolala go dupka jak lezal na plecach albo bylo mu zimno.
Dzisiaj w nocy spal pieknie, budzil sie co 2 godziny na jedzenie i usypial.
Tylko... spal na boczku bez mozliwosci przekrecenia, bo podlozylam pod plecki jasiek. No i dodatkowo w kocyku zawiniety.
Tylko kurde... w pokoju mamy 24-25 st a jemu zimno?
sama nie wiem juz.
Jutro konczymy miesiac !!
jejuuuuu jak to mija szybko.
Wydaje mi się że zimno to chyba nie, temperatura jest u Was dość dobra. U mnie mam 21 i karczek ma mała ciepły.
Może po prostu lubi jak jest zawinięty ciaśniej.
Ja też zastanawiam się za każdym razem o co chodzi jak nie daje się utulić- czy kupa, czy jeść , czy zimno, czy boli ehhh. :-( Ale to zrozumienie nie jest takie łatwe na początku. Serce pęka jak ona tak płacze a nie wiemy jak jej pomóc:-(
A ja mam takie pytanie. Czy myjecie buzię w środku: języczek, podniebienie u swoich maluchów?
Położna mówiła nam żeby przemywać gazikiem z przegotowaną wodą. Ale to nie jest łatwe. Mała zaciska dziąsełka i ssie mój palec. Macie jakiś sposób na to?
maborka
Fanka BB :)
Długo mnie nie było. Może ktoś jeszcze nas pamięta
Do domku wróciliśmy 5 marca i od tego czasu świat jeszcze bardziej kręci się wokół Szymka.
Mamy dużo wizyt u lekarzy. Mały jednak zdrowiutki i to bardzo cieszy.
Gdy macie nadmiar pokarmu i tryska, lepiej wycisnąć ręcznie lub ściągnąć laktatorem przed karmieniem. Dzieciątko nie ssie wtedy, trudniej mu brodawkę uchwycić, często nie nadąży połykać, bywa, że się krztusi.
Karmienie piersią zdecydowanie jest najlepsze dla dziecka. To że ma bóle brzuszka - to często normalne. Widziałam na patologii przez 2 miesiące jak dzieci rosną na sztucznym mleku :|
One szybciej przybierają na wadze i jakoś tak "puchną".
Dieta. Moja była eliminacyjna, restrykcyjna, Mały i tak miał gazy, twardnienie brzuszka, płacz. Niedojrzałość przewodu pokarmowego i tyle. Musi się nauczyć trawić. Dietę, w poprzedniej postaci odrzuciłam. Powoli wprowadzam nowe. Bóle brzuszka miną same wraz z wiekiem.
Podaję też Szymonkowi żelazo, a to zwiększa ból brzuszka
Możecie też zapytać lekarza o środek Sab Simplex lub espumisan podawany przed jedzonkiem. Ponoć pomaga. Sama nie stosowałam.
Banany wcinałam jak najęta. Konsultantka laktacyjna z Karowej odradziła - chodziło jej o to, że banany nie są "nasze" i zanim przyjadą, to są faszerowane chemią, żeby nie dojrzały. A po kiego dziecko ma to jeść? Lepiej jeść polskie owoce - czytaj jabłka przynajmniej teraz.
Mówiła mi o jak najmniejszym obciążeniu brzuszka dziecka, ale chemią, konserwantami, współczesnym szitem.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za "Mamusie-Wciąż-Do-Rozpakowania"
Do domku wróciliśmy 5 marca i od tego czasu świat jeszcze bardziej kręci się wokół Szymka.
Mamy dużo wizyt u lekarzy. Mały jednak zdrowiutki i to bardzo cieszy.
Gdy macie nadmiar pokarmu i tryska, lepiej wycisnąć ręcznie lub ściągnąć laktatorem przed karmieniem. Dzieciątko nie ssie wtedy, trudniej mu brodawkę uchwycić, często nie nadąży połykać, bywa, że się krztusi.
Karmienie piersią zdecydowanie jest najlepsze dla dziecka. To że ma bóle brzuszka - to często normalne. Widziałam na patologii przez 2 miesiące jak dzieci rosną na sztucznym mleku :|
One szybciej przybierają na wadze i jakoś tak "puchną".
Dieta. Moja była eliminacyjna, restrykcyjna, Mały i tak miał gazy, twardnienie brzuszka, płacz. Niedojrzałość przewodu pokarmowego i tyle. Musi się nauczyć trawić. Dietę, w poprzedniej postaci odrzuciłam. Powoli wprowadzam nowe. Bóle brzuszka miną same wraz z wiekiem.
Podaję też Szymonkowi żelazo, a to zwiększa ból brzuszka
Możecie też zapytać lekarza o środek Sab Simplex lub espumisan podawany przed jedzonkiem. Ponoć pomaga. Sama nie stosowałam.
Banany wcinałam jak najęta. Konsultantka laktacyjna z Karowej odradziła - chodziło jej o to, że banany nie są "nasze" i zanim przyjadą, to są faszerowane chemią, żeby nie dojrzały. A po kiego dziecko ma to jeść? Lepiej jeść polskie owoce - czytaj jabłka przynajmniej teraz.
Mówiła mi o jak najmniejszym obciążeniu brzuszka dziecka, ale chemią, konserwantami, współczesnym szitem.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za "Mamusie-Wciąż-Do-Rozpakowania"
reklama
kasia0305
Fanka BB :)
Witam witam widze ze wszyscy juz prawie sie tutaj przeniesli mam nadzieje ze wasze szkraby rosną zdrowo
tak apropo bilirubiny moja tez miala podwyzszona i musialam z nia jezdzic na kontrole ale jak zaczela troche spadac to juz nie mowili zbey pryjezdzac... Mała ma juz ponad prawie 4 tyg i jeszcze troche widac na oczkach i skórze...podobno zejdzie...
moniSkaBe tez miałam rozpuszczalne szwy... i rzecz
ywiscie sie rozpuscily odrazu poczulam ulge bo mialam problemy z chodzeniem juz nie mowiac o siedzeniu....wr..
takie pytanko... wiecie moze ile przybraly na wadze wasze maluchy? bo u mnie z 3700 przy porodzie po 3 tygodniach bylo juz 4700... czy to nie za duzo? nie za szybko..?
Nasza mała w 9 dni przybrała 670 g. a wydawało mi się że nie pije dużo.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 716
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: