reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

nasz mały też dostał pierwszą sztuczną butelkę, i mąż sam to zaproponował a czemu? bo mały o 19 dostał moje mleczko i cały czas do tej pory nie spał, ja poszłam spać, a mąż ciągle chodził i dawał mu smoczka a mały prawie go zjadł taki był głodny i co mu wypadł odrazu stękał bo głodny, a teraz zrobiliśmy butlę i dziecko śpi.
 
reklama
Te smoczki wieloprzeplywowe to kicha, leci jeszcze bardziej albo ja nie umiem ich uzywac. Chyba trzeba troche sie pomeczyc z tym ulewaniem. ogolnie to staram sie malego karmic w pozycji bardziej pionowej, gdzies czytalam ze mozna na boku tez karmic. mysle ze za kilka dni/tygodni sie dziecko nauczyc dobrze pic, a poki co trzeba sie pomeczyc
Bo te smoczki nie są po to, żeby wolniej płynęło :no:. One się przydają jak się mleko z kleikiem czy kaszką podaje. A co do ulewania, to mój starszy strasznie ulewał i nic na to nie pomagało. Nawet zupką czy owocowym deserkiem mu się ulewało :baffled:. Taka uroda dziecka chyba...
 
Cześć!
Jej jeszcze jakies w dwupakach...nie wiem czy wam zazdrościć czy odwrotnie...troszkę brakuje mi tych kopniaczków i wyczekiwania..szczególnie że nie mam zamiaru miec 3 maluszka a z 2 strony to fajnie nie czuć sie jak wieloryb i nie latac 6 razy w nocy sisiu:-D
U nas z karmieniem jest tak, że ja jem raczej wszystko, unikam takich typowo wzdymających potraw, jak grochówka, kapusta, cebula. Piję mleko, jem nabiał, nawet czekoladę w niewielkich ilościach. Młody nie ma kolek, ale czasem go gniecie w brzuszku i wtedy nie może spać, kręci się, postękuje i po jakimś czasie idą purki i kupa. Położna powiedziała, że to normalne objawy niedojrzałości jelit i nic się na to nie poradzi. Myślę że to raczej jest spowodowane łykaniem powietrza przy jedzeniu, niż moją dietą.

Za to mam inny problem - mleko mi strasznie wypływa z piersi i Adaś czasem płacze przy karmieniu. Weźmie 3 łyki, puszcza brodawkę i krzyczy i tak w kółko... Na szczęście nie za każdym razem, ale jest to stresujące :baffled:
A próbowałaś spuścić troszkę kropel...nie będzie potem tak szybko lecialo!
 
U nas z brzuszkiem już pojawiają się problemy i daje mi to do myślenia-czy warto karmić piersią?W ciąży bardzo chciałam karmić,teraz robię to ale dokarmiam butlą bo mała po ściągnięciu cyca wyjada 60ml butli jeszcze.Wolę aby się najadała.Mąż patrzy na mnie krzywo gdy wspominam o rezygnacji z karmienia cycem,bo butla to koszty dodatkowe.Wiem o tym ale wkurza mnie,że nie wiele mogę zjeść by małej nie zaszkodzić.Przykro mi jest gdy w nocy jęczy i męczy się,bo brzuszek ją boli.

problemy z brzuszkiem nie sa zawsze spowodowane Twoja dieta... czasami po prostu tak jest... wiele podrecznikow podkresla ze mleko modyfikowane powoduje problemy brzuszka jeszcze wiecej niz z piersi. Moze sproboj sciagac i mrozic swoje mleko a malutka trzymaj tylko na modyfikowanym przez kilka dni i zobacz czy bedzie lepiej.
 
Cześć !!

Melduje sie nadal 2 w 1...wczoraj minal termin zm usg, teraz czekam do srody, wtedy termin z OM..zobaczymy
Wogole jutro mam sie pokazac w sszpitalu na ktg, moze bedzie taqk ze mnie juz zostawią...dobrze by bylo, bo zdazylabym na swieta wrocic do domu...
wogole nie czuje tych swiat hehe tez tak macie?

Neska fajnie ze juz jestescie w domu, jak wrazenia z łubinowej?? jakie są sale porodowe i poporodowe? czy porodowka wyglada jak w wiekszosci szpitali ( czyli parawany i kilka rodzących? wiem ze mialas CC ale moze widzialas ..:) w wolnej chwili naskrob co nieco :)

Patinka super ze juz w domku :)

mam dzisiaj jakies zwolnione obroty od rana, brakuje mi sił ostarnio, cały czas bym spała....

miłego dzionka dziewczyny :*
 
hej laski :-)
nie mialam kiedy do Was zajrzec w weekend.

W sobote bylismy na pobraniu krwi maluszkowi, ze wzgledu na zoltaczke. Jeju myslalam , ze tam umre. 2 razu mi go klula, bo z jednej raczki nie chciala krewka plynac. A on tak plakal...! Karol to az wyszedl, bo mowi ze zaraz zleje ta pielegniarke ! No, ale juz po bolu na szczescie.

kurcze a my ciagle dupke mamy odparzona. Juz nawet kupilismy maslo. Podobno pomaga na odparzenia. Niby delikatna poprawa jest.. albo mi sie wydaje. Sprobujemy jeszcze ze 2 dni, jak nie zejdzie to pojdziemy znowu do lekarza.

Dziewczyny a ja chyba odkrylam dlaczego moje dziecko nie chcialo spac w lozeczku. Mam 2 typy. Albo bolala go dupka jak lezal na plecach albo bylo mu zimno.
Dzisiaj w nocy spal pieknie, budzil sie co 2 godziny na jedzenie i usypial.
Tylko... spal na boczku bez mozliwosci przekrecenia, bo podlozylam pod plecki jasiek. No i dodatkowo w kocyku zawiniety.
Tylko kurde... w pokoju mamy 24-25 st a jemu zimno?
sama nie wiem juz.


Jutro konczymy miesiac !!
jejuuuuu jak to mija szybko.
 
czesc dziewczyny,

ja wczoraj byłam w szpitalu i zero skurczy i przygotowania szyjki. położna mówiła ze do świat to nie urodzimy...
wzięła mnie na fotel i tu sie zaczela akcja. nie wiem co mi robiła ale strasznie bolało, nie do zniesienia. :no: podejrzewam ze to był masaż szyjki na przyspieszenie, bo potem powiedziała ze za niedługo powinnam dostać skurczy co 10 min i do 1-go na pewno urodzę. i pokazała mi też na rękawiczce czop,który powinien mi odchodzić....
i tak od wczoraj mam mega ciagnace bóle w dole brzucha. nie wiem czy to skurcze czy nie. jak patrzyłam w jakich odstepach czasu wystepują to było to 12,12,12, 9,12,10 min..........
wiec nie regularnie. od kiedy wrociłam do domku na wkładce zauważyłam tylko ze 3 kropelki tego czopa co niby miał mi odchodzić i nic.

a ja już nie wytrzymuję z bólu :baffled::baffled::baffled:
 
Moniskabe czy Ty pisalas, ze Pawelek mial katar? Co lekarz poradzil, albo co Ty robilas? Bo mojemu wczoraj sie zaczelo :((( Biedactwo nie moze oddychac. Zapuszczam sol fizjologiczna i psikam disnemarem, pozniej odciagam frida, ale malo co wychodzi :(((
 
reklama
Hej kochane! :)

Długo mnie nie było.. Podczytywałam Was troche, ale nie miałam czasu za bardzo napisać.. Mała ostatnio cały czas wojuje i na dniu ma tylko krótkie drzemki.. Na szczęście w nocy ładnie śpi :) Rośnie jak na drożdżach ta moja klucha ;D Byłysmy u lekarza w poprzednią środe, mała prawie 4 kg ma :) i dobrze się rozwija :) Tak więc jestem zadowolona ;) Dziś na usg bioderek się wybieramy.

Kochane, z mężem to całkowity koniec.. Prawdopodobnie już nawet z kimś się spotyka.. Eh, juz był u prawnika i napisał zrzeczenie sie praw ojcowskich.. Ja w sądzie na rozprawie rozwodowej mam tylko to potwierdzić. Może to i lepiej.. Ja mam wsparcie w rodzinie, przyjaciołach.. Nie jest źle :) Dzięki Olivci nie mysle o tych złych rzeczach bo jak ją widze to mi serduszko ze szczęścia mocniej bije :) i smutki idą w kąt..

Widze że coraz więcej rozpakowanych ;p Została jeszcze któraś?? ;D Nie wszystko doczytałam, ale mam nadzieje że nie było tu jakichś tragedii.. :(

Może mi któraś powiedzieć czemu moje dziecko nie chce smoczka? ;D

Wróciłam do skzoły :) oczywiście nie na wszystkie lekcje, ale na sprawdziany :) Już zaliczyłam WOS i historie na 5 ;D Tylko jeszcze prace pooddawać, napisac reszte sprawdzianów i moge mieć dalej wolne..

Co do karmienia piersią, to ja tylko do końca lipca moge.. Bo później musze iść do pracy.. Bo cieżko z kasą troche..
 
Do góry