reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

blueberry gratki:tak:

mysz1978 to moze sie uda do konca tygodnia, powodzenia:tak:

kingusia trzymam kciuki:tak:

wy za mnie tez trzymajcie bo juz jutro mam sie zglosic w szpitalu, na 8

jeszcze rano wpadne zobaczyc czy ktoras sie nie rozpakowala;-)
 
reklama
A czy ty to tylko tak dla siebie robisz? Bo to jest piekne!!!A jak bym np chciala cos takiego to zrobilabys mi? oczywiscie nie za darmo i musialybysmy umowic sie na jakas przesyulke. Tylko mysle sobie ze to troche czasu zajmuje?:/ Ale jest piekne!!!

Na razie dla siebie i "okolicznych" dzieci, bo miałam czas. Jak maleństwo się urodzi to zobaczymy czy jeszcze czas na takie robótki zostanie:confused:
 
Witam sie ponownie dzis. Niedawno wrocilam od gina i troche jestem zasmucona:( Wszystko jest ok a;le myslalam, ze mi powie, ze juz cos sie dzieje a tu mowi ze narazie cisza i ze jeszcze troche w tej ciazy pochodze. Dzis byl poruszany temat zwolnien lekarskich po terminie porodu. Otoz ja mam termin na 26 a dzis na wizycie distalam zwolnienie do 31 marca i moj gin powiedzial, ze jak nie urodze do tej pory top mam przyjsc po kolejne zwolnienie, wiec nie wiem jak to jest, ze jeden lekarz moze wypisac a drugi nie. Dziwne to wszystko troche.
e_kord z tymi ciszkami to tak wlasnie myslalam, ze to jest czasochlonne i rozumiem, ze jak juz sie malenstow pojawi to nie bedzie czasu, ale naprawde piekne sa!!:) zazdroszcze towjej corci, ze bedzie takie slicznosci nosci:)
 
blueberry gratulacje:) Jak tego dokonałaś?
kingusia, k aralajna trzymam kciuki:)
A ja dziś juz myslałam że to będzie ten dzień ale wszystko przeszło, tzn. prawie wszystko. Ale chociaż obejrzę sobie you can dance:)
 
gaba - no widzisz - nie ma tego zlego... :-D

Ja tez na cud nie licze i w ogole to mzoe wcale nie chcialabym rodzic w nocy, bo problem troche z Jasiem bylby - trzebaby nianie sciagnac do nas w nocy - w dzien jest latwiej...
 
blueberry garatulacje:)
k aralajna kciuki trzymam!!

no ja mam wkońcu sekundę tą noc przez małego spałam godzinkę całą przepłakał i nie wiem naprawdę czemu..
teraz będziemy pierwszą noc w domu i aż się boję brrr

martwi mnie że on robie kupkę mało i raz dziennie a tak to sika caly czas , nie wiem czy to ok :((
 
gaba - no widzisz - nie ma tego zlego... :-D

Ja tez na cud nie licze i w ogole to mzoe wcale nie chcialabym rodzic w nocy, bo problem troche z Jasiem bylby - trzebaby nianie sciagnac do nas w nocy - w dzien jest latwiej...

Ja też w nocy raczej bym nie chciała rodzić, najlepiej rano lub po południu jak mmój M z pracy przyjdzie

też sie pod tym podpisuję :tak::tak::tak:...szkoda tylko że nie mamy na to wpływu :-D:-D:-D
 
reklama
Adaś urodził się 7 marca o 16:25. Ważył 3790 :-). Poród był superszybki - jak przyjechaliśmy do szpitala było już 7 cm, a 1,5 godziny później Adaś był już z nami :-)

Gratulacje Kochana!!


Znalazłam chwilkę aby was poczytać zaraz uciekam na YCD, u nas nadal nic :confused:

Chciałam się również pochwalić jaki prezent dostałam od mężusia :tak: o to on, będzie jak znalazł do bujania się z Natalką :-D

Zobacz załącznik 223461
 
Do góry