reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Kurcze dziewczyny, ja rozumiem Waszą dumę z powodu urodzenia bez znieczulenia, ale każda osoba ma inny próg bólu i niektóre tego znieczulenia po prostu potrzebują...

mag007, mojej lekarki też nie ma gdzieś w połowie marca. Wiem, że mam zwolnienie do 9 marca, więc wtedy pewnie będę mieć wizytę, a potem... nie mam pojęcia...
Trochę się tego boję, prawdę mówiąc.

mloda_mamusia1, dawaj no jakieś fotki:-):-)

A co do jedzenia, to za mną chodziła zupa pomidorowa z ryżem. Ugotowałam sobie cały gar (M nie lubi) i wtrząchnęłam 2 talerze:zawstydzona/y::-D
 
Kurcze dziewczyny, ja rozumiem Waszą dumę z powodu urodzenia bez znieczulenia, ale każda osoba ma inny próg bólu i niektóre tego znieczulenia po prostu potrzebują...

ja Julka rodziłam bez znieczulenia i nie widze w tym zadnej wiekszej idei..ból który przezyłam na pewno nie uczynil mnie lepszą kobieta/matką itd..a jakbym mogła to cofenlabym czas zeby nie miec traumatycznych wspomnien z tym bólem zwiazanych..tak więc zgadzam sie z Toba Fiołkowa;-)
 
ja Julka rodziłam bez znieczulenia i nie widze w tym zadnej wiekszej idei..ból który przezyłam na pewno nie uczynil mnie lepszą kobieta/matką itd..a jakbym mogła to cofenlabym czas zeby nie miec traumatycznych wspomnien z tym bólem zwiazanych..tak więc zgadzam sie z Toba Fiołkowa;-)
Dzięki :) Mnie jest po prostu przykro czytać takie wpisy, bo sama pisałam, że na pewno urodzę ze znieczuleniem. I czuję się gorsza.
Tak jak ta głupia położna, która prowadzi moją szkołę rodzenia i krzyczy "Matka Polka rodzi sn, a nie przez cięcie!!! Matka Polka karmi piersią, a nie butelką!!!" itp.
Wiadomo, że każdy ma swoje zdanie i nie można za to krytykować. (co innego na szkole rodzenia, gdzie moim zdaniem powinni przekazywać wiedzę, a nie swoje poglądy)

fiołkowa- no za mną też chodziła pomidorówka w zeszłym tygodniu, zjadłam 4 miseczki:zawstydzona/y: mniam

...a ja mam dzisiaj urodziny i ....czuję się staro:-(,no to już 27 mi stuknęło:szok:
Wszystkiego najlepszego!!!:-):-):-)
Nie martw się, ja jestem starsza :-p;-)
 
Gosia - fajnie ze u Was dobrze:tak:

Kingusia - ja rodziłam bez znieczulenia, teraz też bez znieczulenia chcę rodzić. Skurcze miałam mocne ale jakoś bardzo ich nie czułam, parte były już bolesne, ale do przeżycia, bo nie sa ciągłe. Jest skurcz, chwila odpoczynku, oddechu i znowu. Drugi etap trwał 40 minut i nie prosiłam o znieczulenie. Nawet mi przez myśl nie przeszło:eek:. No a Filipek był duzy bo ważył 4 kg i miał duzą główkę i ramionka barczyste

Mogę oznajmić iż twarda jesteś :-D

U mnie w szpialu nie pytaja o ubezpieczenie:-):-)

Uuuu .. to jednak wyjątki się zdarzają :-)

Witam:tak::-)
Dzisiaj Amelka była pierwszy raz na "spacerze" :-D:sorry: Przy oknie co prawda, ale się mała dotleniła :tak::tak::tak: A teraz smacznie śpi:-p

Hejjj , chyba mnie pamiętasz :-D
ale GRATULUJE córeczki hyhy
i dawaj jakieś zdjątka, bo ja ,żem jeszcze nie widziała tej Twojej Amelki :-p
 
Dzięki :) Mnie jest po prostu przykro czytać takie wpisy, bo sama pisałam, że na pewno urodzę ze znieczuleniem. I czuję się gorsza.
Tak jak ta głupia położna, która prowadzi moją szkołę rodzenia i krzyczy "Matka Polka rodzi sn, a nie przez cięcie!!! Matka Polka karmi piersią, a nie butelką!!!" itp.
Wiadomo, że każdy ma swoje zdanie i nie można za to krytykować. (co innego na szkole rodzenia, gdzie moim zdaniem powinni przekazywać wiedzę, a nie swoje poglądy)

"Matka polka" :-) daj spokoj...ja w takim razie jestem co..matka wyrodna? a co za tym idzie reszta unii europejskiej?? no i matka polka siedzi tylko w domu i robi mielone na przemian ze schabowym i zaopatruje męża w piwo...w dupie ( za przeproszeniem) miej takie komentarze...
 
reklama
fiołkowa- no za mną też chodziła pomidorówka w zeszłym tygodniu, zjadłam 4 miseczki:zawstydzona/y: mniam

...a ja mam dzisiaj urodziny i ....czuję się staro:-(,no to już 27 mi stuknęło:szok:

Ja właśnie wciągnęłam filety z kurczaka :-D:-D

WSZYSTKIEGO NAJJ NAJJLEPSZEGO!!

HappyBirthdaytoYou.jpg
 
Do góry