reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Gosia - fajnie ze u Was dobrze:tak:

Kingusia - ja rodziłam bez znieczulenia, teraz też bez znieczulenia chcę rodzić. Skurcze miałam mocne ale jakoś bardzo ich nie czułam, parte były już bolesne, ale do przeżycia, bo nie sa ciągłe. Jest skurcz, chwila odpoczynku, oddechu i znowu. Drugi etap trwał 40 minut i nie prosiłam o znieczulenie. Nawet mi przez myśl nie przeszło:eek:. No a Filipek był duzy bo ważył 4 kg i miał duzą główkę i ramionka barczyste
 
reklama
Zaśmiecę trochę watek, ale może mnie nie zamordujecie
adelina - a widziałaś tych śpiacych ludzi byle gdzie. POdobno w południe sie kłądą nawet na ulicy i odpoczywają. Na pewno nie w jakichś większych miastach. Jak ogladałam zdjęcia to sie nadziwić nie mogłam, bo zupełnie inna "kultura" niż u nas.
 
widziałam tam takie rzeczy że czasami sobie trudno wyobrazic. Ale to prawda, a dotyczy wszystkich, na ulicy nawet gości w garniturach drzemajacych smacznie, a buzie sobie gazeta przykrywali. potem hop na równe nogi i do pracy.
 
no tak wiadomo,ze jedno dziecko potrafi wczesniej a inne pozniej..jednak nasza konsekwencja tez tutaj jest wazna..bo wiadomo czasem dla wygody latwiej bylo by zalozyc tego pampersa ..a nie meczyc sie z nocnikiem i obsikanymi ubrankami itp
 
Witam się popołudniowo:-)
Poczytuję was od rana, ale nie miałam weny pisać. U nas dzisiaj halny wieje i fatalnie się czuję. Podobno na halny zwiększa się liczba porodów, a ja jestem meteoropatką:-( Mam od wczoraj cały czas skurcze- nie regularne, ale bolą . Byłam u gin i chciała mnie zostawić w szpitalu, ale szybciutko uciekłam do domku, bo ja nawet nie spakowana jestem, a w domu to lepiej się leży,co nie:tak: Zresztą my z dzidziąmamy jeszcze czas...;-)

Ja słyszałam od koleżanki o ZZO, że potem trzy dni boli głowa i się wymiotuje- ale to może jakieś plotki- sama nie sprawdzałam:no: Na wszelki wypadek, ja też zamierzam rodzić na żywca:szok:
 
Dobry po małej przerwie. Miałam gosci przez 3 dni wiec nie zgladałam a tu kolejne sie okociły :-)
Ja sie trzymam dalej kupy i do czwartku planuję pozostac z tym stanie bo w srode mam obrone hehe
agama
gratulejszyns :-) mam nadzieje ze za tydzien tez bede mogła sie pochwalic. ;-)
Na razie czuje sie swietnie i raczej nie mam jakis niepokojacych objawów- mam nadzieje ze wytrzymamy.

Teraz troche poczytam co sie działo przez ostatnie dni i ogarne troche mieszkanie po wczorajszym smażeniu watróbki mam pieknie przyozdobione sciany- tak cholerstwo strzela. Do pozniej babolce kochane
 
Dobry po małej przerwie. Miałam gosci przez 3 dni wiec nie zgladałam a tu kolejne sie okociły :-)
Ja sie trzymam dalej kupy i do czwartku planuję pozostac z tym stanie bo w srode mam obrone hehe
agama
gratulejszyns :-) mam nadzieje ze za tydzien tez bede mogła sie pochwalic. ;-)
Na razie czuje sie swietnie i raczej nie mam jakis niepokojacych objawów- mam nadzieje ze wytrzymamy.

Teraz troche poczytam co sie działo przez ostatnie dni i ogarne troche mieszkanie po wczorajszym smażeniu watróbki mam pieknie przyozdobione sciany- tak cholerstwo strzela. Do pozniej babolce kochane


koza a myśmy już myślały, że ty na na porodówce:-D:-D:-D:-D
 
Agama wielkie gratulacje:tak:

AA...jeszcze chciałam napisać że bardzo ladne zdjęcie masz Mazia w avatarku:-) tak mi sie jakos rzucilo w oczy:-)

Aj dziękuje bardzo to nasz pierwszy taniec:)

Nawet jest napisane na stronce NFZ-u, że kobiety ciężarne i w czasie połogu nie muszą mieć ubezpieczenia , bo jest wszystko refundowane przez NFZ. Ale i tak proszą o pierwszą rzecz jak jedziesz do szpitala rodzić o ubezpieczenie... :eek:
Polska już taka jest ;P
U mnie w szpialu nie pytaja o ubezpieczenie:-):-)

Ja sie z tym do konca nie zgodze. Wiadomo, ze kazdy sam podejmuje decyzje, ale jest tez cos takiego jak presja towarzystwa. Sama wiem po sobie, jak nie raz nie mialam ochoty nigdzie wychodzic, a za namowa kolezanek dalam sie wyciagnac. Wplyw takich ludzi jest niejednokrotnie bardzo silny niestety :eek:

wiesz co to tylko swiadczy o tym ,ze ktos ma slaby charakter.Ja jak czegos nie chce to mnie nikt do tego nie zmusi,chosby wyzywal mnie od pantofli,ciamajd itp.Trzeba byc asertywnym i juz.


A co do ujastka moja szwagierka mi polecała haha ja ze slaska jestem a ona sie mnie pyta czemu nie chce rodzic w krakowie,myslalam ,ze padnę:rofl2::rofl2:



Moniska ja często mam tak ,ze jak w stanę z kibelka to i tak coś mi cieknie.I jest to mocz,ehh taki urok ciąży.A co do tej wydzieliny.Ja tez dzisiaj takie cos mialam taki wlasnie plodny sluz jakby,ale zdarzylo mi sie to po seksie.W sumie wszystko ok nic sie nie dzieje bylo tego malo.Podobno czop moze nawet miesiac odchodzic wiec luzik.
 
a ja się właśnie dowiedziałam, że mój gin od 5 do 15 marca ma urlop:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

po prostu gicior:eek::eek::eek:

dlatego zaczynam szantażować Szymka, albo wyjdzie przed 5, albo po 15 - bo jak nie to szlaban (nie wiem jeszcze na co, ale szlaban):laugh2:

zrobiłam już naleśniki z serem białym i brzoskwiniami i czekam tylko na M, przyniesie mi Fantę:sorry:
 
reklama
tak ale na pewno nie przy rocznym dziecku :-) Możesz mieć 100% trafień nawet ale to są Twoje sukcesy a nie umiejętność dziecka...
wiadomo, o wygodzie rodzica też można mówić - np w moim przypadku - Łukasz gotowy jest od poczatku sierpnia mniej więcej, a ja byłam wtedy tak senna i wiecznie zmęczona że nie miałam siły na odpieluchowanie, potem zaczęło się przedszkole Pawła itd. Ale to przy dzieciach zdecydowanie starszych.

A wiadomości z chin mam od znajomych którzy byli tam na wakacjach, i fotek tez trochę przywieźli - również z tej rewelacji ;-)- bo tam się wszyscy dziwili że ich córka mając rok i 4 miechy ma pieluchy.
 
Do góry