dzień dobry po długiej przerwie bo remonty wciagneły mnie na dobre
Oj sto lat mnie nie było wiec nawet nie próbuję nadrobić tych setek wpisów bo by mi czasu do porodu nie wystarczyło ;-)
Poczytałam trochę o wyprawce dla dziecka i zakupach jakie poczyniłyście i wpadłam w lekka panikę. Troszke mi jeszcze brakuje a termin tuż tuż... tym bardziej że Hanka mnie straszy i dzisiaj w nocy po raz drugi myslałam że sie rozpakuję- ból podbrzusza jak przy miesiączce, całę szczęście po nospie minął i nic wiecej sie nie działo.
Zaczynam sie interesować samym porodem i jakos tak lekki stresik mnie dopada. No cóż, nikt za nas tego nie zrobi...
miłego dnia cięzarówki marcówki

Poczytałam trochę o wyprawce dla dziecka i zakupach jakie poczyniłyście i wpadłam w lekka panikę. Troszke mi jeszcze brakuje a termin tuż tuż... tym bardziej że Hanka mnie straszy i dzisiaj w nocy po raz drugi myslałam że sie rozpakuję- ból podbrzusza jak przy miesiączce, całę szczęście po nospie minął i nic wiecej sie nie działo.
Zaczynam sie interesować samym porodem i jakos tak lekki stresik mnie dopada. No cóż, nikt za nas tego nie zrobi...
miłego dnia cięzarówki marcówki