reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja też dzisiaj na badaniach krwi byłam. Wczoraj byłam na kontroli u gin i mi zleciła jakieś dziwaczne dodatkowe badania (transaminazy, jonogram, diamazy i leukocytoze). Chciała mnie do szpitala dac, a że nie bardzo chciałam, to dała te badania i jak wyjda kiepskie to na patologię ide. Część wyników będę miała dzisiaj po 15 , a część dopiero w poniedziałek.

Z tym wstawaniem do wc, to ja niemal od pierwszych dni ciąży po 6 razy na siku latam (lub częściej)

Teraz biegnę doczytać co u Was, a później kładę się spać, bo ledwo żywa jestem.

A i ciśnienie jek mi wczoraj położna zmierzyła to miałam 147/70, ale to prosto z dworu zmachana weszłam więc zdecydowała sie powtórzyć za 10 minut i już było lepiej 127/70 :-)
 
reklama
ja z tą zgagą też na forum czytałam, bo przy pierwszej ciąży miałam staszną. Pisały dziewczyny ze to dlatego że włosy i paznokcie długie rosną :-D:-D:-D. Filipek sie urodził z lekkim meszkiem na główce, wiec u mnie się nie sprawdziło (chociaż pazurki miał długie ;-))
 
hej dziewuszki :-)

Marry ja mam ciuszkow takich wiekszych tez sporo. Ale wszystko uzywane, wiec uprac wczesniej czy pozniej tez musze. A zrobie to za jednym zamachem. :-)

dziewczyny ja spie ostatnio koszmarnie. Wczoraj zamienilismy sie z moja siostra na lozko, to jest bardziej miekkie i myslalam,ze te biodra juz mnie tak bolec nie beda. Mylilam sie. Co 15-20 minut przekrecalam sie na drugi bok, przy czym bol plecow przy przekrecaniu nieziemski..
Jak jak tak bede do konca ciazy, to wspolczuje Karolowi. Jak ja sie przekrecam to i on sie budzi. :baffled:
 
I ja sie witam po krótkiej przerwie.

Wczoraj wieczorem wróciłam ze szpitala z córą-miała przez 3 dni badania alergologiczne. Całe szczęście, że było bardzo mało dzieci więc dosatałyśmy osobna salę tylko dla siebie i mogłam spać z nią na łóżku obok. W przeciwnym wypadku musiałabym całymi dniami siedzieć przy jej łóżku na jakimś krzesełku czy kozetce a na noc wracać do domu a rano znowu ok. 7.00 wlec się do szpitala.

Ciesze się ze juz jesteśmy w domku. Niby to tylko 3 dni ale wiecie jak sie dłużyło?Maskara! Na dodatek pierwszego dnia sie przeziębiłam i męczyłam okrutnie z katarem ,bólem głowy i złym samopoczuciem wrrrrr!


Dzisiaj obudziałm się za to z bólem gardła:-(Co radzicie na przeziębienie? Oczywiście oprócz herbatek z cyytryną, miodem; mleka z czosnkiem i propolków na gardło bo to juz biorę. I wodę morską do nosa.

Nie nadrobię Was za chiny ludowe-to ponad 70 stron!!!

Widziałam jedynie ze obie Mag poznały płeć maluszków-gratulacje syneczków!!!!

Aha-MoniSkaBe-współczuje z powodu pracy męża. Wczoraj mój M mi oznajmił, ze jak go dalej będą tak wkur...to odchodzi z firmy. Więc i ja się boję co będzie dalej:-(

Witajcie!!!
Znowu śnieg sypie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, kiedy ta zima się skończy??:nerd::nerd:
Ja też przeziębiona - wczoraj jeszcze gardło bolało, ale dziś lepiej - piłam syrop prawoślazowy, ssałam Tantum Verde i płukałam gardło płynem Hasco Sept i póki co gardło ok:tak::tak::tak:, więc polecam taki zestaw. Gorzej z katarem - tego się nie tak łatwo pozbyć; noc przez to koszmarna - nie tylko bieganie do kibelka, ale też do łazienki z nosem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. A teraz samopoczucie do d.... i morze miodu już też nie pomaga. Jak ktoś ma na katar sprawdzony szybki sposób to poproszę:tak::tak::tak:
 
Co do kataru to dziewczyny niedawno pisały - jakaś maść pod nos - pytaj czarnuszki ale to chyba na zatkany nos . No i woda morska . Trochę pomaga. A wiesz jak to jest z katarem- leczony 7 dni , nieleczony tydzień. Ale 2 -3 dni powinno być lepiej.

Ja idę na spacerek - zakupowy . I trochę się przewietrzyć.
 
Co do kataru to dziewczyny niedawno pisały - jakaś maść pod nos - pytaj czarnuszki ale to chyba na zatkany nos . No i woda morska . Trochę pomaga. A wiesz jak to jest z katarem- leczony 7 dni , nieleczony tydzień. Ale 2 -3 dni powinno być lepiej.

Ja idę na spacerek - zakupowy . I trochę się przewietrzyć.

No niestety wiem, jak to z katarem - 7 dni jak nic musi być:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Mam maść majerankową, ale liczyłam, że może jest coś jeszcze lepszego;-);-)
 
Witam:)
Też dołączam się do zakatarzonych, dziś obudziło mnie moje chrapanie
Gratulacje dla obu mag chłopców, no i dla blueberry i chyba kasi że wszystko okej po ich wizycie u gina
Ja dziś cały dzień w domu, mój M będzie dopiero o 18.30! Nie lubię jak ona ma dyżury. No ale za to jutro wychodzi wcześniej bo idziemy do gina, na 14 mamy wizytę, ciekawe ile waży moje maleństwo, a ile ja sama
 
Witam sie i ja :)
Dzis dosc pozno hehe , bylam z M u lekarza.
Nocka koszmarna dzisiaj, siusiu co godzine i wogole jakos niespokojnie spałam..
Wczoraj jak wrociłam od dentysty, to tak mnie kłuło w lewym boku na wysokosci jajnika ze szok! Wystraszyłam sie bvo do tego było mi słabo i poty zimne mnie oblewały..az sie popłakałam ze strachu, ale wzielam nospe i na szczescie minelo...ehh juz chce marzec i dzidziusia zdrowego na rękach, jak jest w brzuszku to nieweim czy jest zdrowa, i czy wszystko ok i sie stresuje kazdym zakłuciem;-)
Gina mam 12.01 mnam nadzieje ze zrobi mi usg :D dawno nie widzialam malutkiej:)
Blueberry gratulacje!
Patinka jak dobrze ze jestescie z Franusiem juz w domku :*** duzo zdrówka!
Mag007 gratuluje synka :* buziak w brzuszek :*
Moj M od poczatku wymarzyl sobie córeczkę, chyba po to zeby ja rozpieszczac hihi, no i sobie wymarzył:) mnie to było w sumie obojetne, ale nie ukrywam ze strasznie sie ucieszyłam z córeczki:))))
Ok ja ide do sklepiku, musze cos na obiad wykombinowac, nie mam weny jakos:)
 
mrozik trzymam kciuki za dobre wyniki
A co do kataru to słyszałam że sa dobre inhalacje z jakimś olejkiem, nie sprawdzałam, ale jaki mi do jutra katar nie przejdzie to chyba sobie kupie
 
reklama
Do góry