reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

a nawet jeżeli chodzi o kolory... to przy 40st. to błękit nie zafarbuje przecież bieli... przynajmniej u mnie nie farbuje... więc fruuu do pralki, a jak nawet coś farbnie... ehhh jak dzicko ma pół roku i zje marchwekę to będą dopiero KOLORY :-D i nawet lovella nie pomoże tylko vanisch :sorry2:

ale jak kto uważa.... :tak: ja też słyszałam o puszeczeniu pralki pustej przed praniem dzidziusiowych rzeczy by ten proszek "normlany-dorosły" wypłukał się z bębna :nerd:
 
reklama
a ja sie zastanawiam czy zolty reczniczek mi farby nie pusci.
albo pomaranczowy rozek...

No to nigdy nie wiadomo, a szkoda ryzykować:tak::tak: My od kilku dni chodzimy z mężem sini, bo zmieniłam pościel na nową (ma ciemno niebieski kolor) i mimo, że była wcześniej prana to wystarczy, że pod nią śpimy, aby rano wstać z niebieskimi rękoma, plecami itd. Wiem, że pościel a dziecięce ciuszki to pewnie nie to samo, ale ja bym jednak uprała oddzielnie:tak::tak:
 
No to nigdy nie wiadomo, a szkoda ryzykować:tak::tak: My od kilku dni chodzimy z mężem sini, bo zmieniłam pościel na nową (ma ciemno niebieski kolor) i mimo, że była wcześniej prana to wystarczy, że pod nią śpimy, aby rano wstać z niebieskimi rękoma, plecami itd. Wiem, że pościel a dziecięce ciuszki to pewnie nie to samo, ale ja bym jednak uprała oddzielnie:tak::tak:

to kiepska ta pościel jak po praniu farbuje:eek:
 
moniSkabe- tak jak milkshake napisała to w 30,40 nic Ci nie powinno farbować


Oj, niby nie powinno...a mi się przypomniało, że mokry kostium kąpielowy (czerwony) zafarbował mi wiszące obok ubrania...a przecież nie był z nimi w praniu, a tym bardziej w temperaturze wyższej, nie mówiąc już o tym, że to przecież kostium przeznaczony do moczenia!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: I wcale nie był jakiś tam byle jaki, bo akurat ten firmowy:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
Do góry