reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

kamikaa to fajnie ze masz juz pokoik dla malenstwa urzadzony :-)

Ja kupilam sobie mydelka bambino, bede je jutro trzec i prac ciuszki dla malej. Musze w nich remament zrobic, bo mam pelno uzywanych, ktore napewno mi sie przydadza, ktore nie. A w poniedziałek do hurtowni i nakupuje takich rzeczy jak kosmetyki, podklady, wkladki, pidzamki no i pieluchy.. tak mysle, ze na poczatek starczy mi ich ok. 20szt. No i jakies pampersiki kupie :-)
 
reklama
No właśnie, ja nie mam tu żadnego doświadczenia, ale skoro pokolenia prały w płatkach, to wydaje mi się, że to nie jest złe rozwiązanie, a przynajmniej nie zaszkodzi maleństwu. Bo w wyborze proszków się pogubiłam o póki co nie mam żadnego:szok::szok:

Przy praniu w płatkach mozesz byc pewna, ze dziecko nie dostanie zadnej alergii.. no i przed rozpoczęciem prania musisz je rozpuscic w goracej wodzie i wlac do bebna :-) <--ktoś to wczesniej napisal, ale nie pamietam kto:-p Słyszałam coś, że Lovella jest dobra.. Moja mama też mi ją poleca, ale sama nie wiem. Ja osobiscie mam alergie.. nie moge prac ciuchow w dosi, bo dostaje czerwonej wysypki, kataru a na dodatek co nie jest nic zwiazanego z ubraniami, robia mi sie ropniaki pod wlosami... wiec wole nie ryzykowac z jakimikolwiek proszkami na malenstwu.
 
Wzruszylam sie jak zobaczylam to zdjecie!
Tak wyglada dzidzius w 30 tygodniu ciazy :-)
Az trudno sobie to wyobrazic... :-)

31367.jpg
 
Czesc dziewczyny.
Ja juz drugi dzien bumeluje i nic nie robie,a wy widze szalejecie z praniem.
Ja zaczne w lutym bo musze jeszcze remanet w mieszkaniu zrobic,a nie ma sensu przekladac wszystkiego pozniej



wiadomosc od Rybki:

"Dajemy rade nadal 2w1, kroplowy leca, zastrzykami nas szprycuja, cukier szaleje ale do przodu. Całuski dla BB."

Dobrze ze nadal w dwupaku,mam nadzieje ze Patinka tez ok.

Hej, dzisiaj sobie troszkę pospałam, a na obiadek robie krokieciki z mieskiem z barszczykiem czerwonym :-) Wzoraj do nocy układałam talerze (prezent slubny) do szafki, która miała być mocno przymontowana do ściany, i miała w ogóle nie spaść.. Poukładałam te nowe zastawy, i nagle jeden bolec puścił... Szafka trzymała się na drugim, ale i tak i tak obiła mi brzuch... Na szczęście obok mnie stał M i ją podtrzymał troszkę, talerze potukły się w drobny mak.. a mnie trochę brzuch pobolewał.. Wystraszyłam się jak nie wiem... Cała się trzęsłam.. Ale Amelce na szczęście nic się nie stało, bo bombardowała mnie całą noc. Sąsiedzi z dołu ładną pobudkę mieli, haha, a ja muszę kupić sobie nowe talerze.. A były to takie piękne komplety... Jak pech to pech...


Uwazaj na siebie,a te talerze to na szczescie.

Jak ja nie lubię czegos takiego :dry:
Znaczy nie mam nic do prośby o zagłosowanie, sama pewnie będe kiedyś korzystać, ale ludzie - troszkę kultury, a nie tak wtrącić się w środek dyskusji niekulturalnie, jeszcze wywalić takimi wołami jakbyśmy ślepe były. Nie wiem jak Was, ale mnie nie zachęca to, zeby pomóc takiej osobie.

Mozemy wykasowywac takie posty jak sie zgodzicie.Rozumiem ze nasze dziewczyny wklejaja,ale od calkiem obcych tez nie lubie.

A i wiecie co?Dzis przylapalam moja 6letnia corke na ogladaniu filmow na youtube o porodach.To mala ciekawska malpka.Oczywiscie zabronilam jej i dostalo sie obydwojgu kazanie na temat internetu.Nie maja zadnych blokad ale musimy chyba o tym pomyslec bo coraz wiecej rzeczy ich interesuje
 
Uwazaj na siebie,a te talerze to na szczescie.

Uwazam, uwazam, a z tymi talerzami, to mam nadzieje, ze na szczescie:-)
A i wiecie co?Dzis przylapalam moja 6letnia corke na ogladaniu filmow na youtube o porodach.To mala ciekawska malpka.Oczywiscie zabronilam jej i dostalo sie obydwojgu kazanie na temat internetu.Nie maja zadnych blokad ale musimy chyba o tym pomyslec bo coraz wiecej rzeczy ich interesuje
Wlacz filtr rodzinny, nie ma duzo roboty przy tym, a przynajmniej nie bedziesz sie martwic, ze dzieci buszuja po zakazanych stronkach:tak:;-)
 
Przy praniu w płatkach mozesz byc pewna, ze dziecko nie dostanie zadnej alergii.. no i przed rozpoczęciem prania musisz je rozpuscic w goracej wodzie i wlac do bebna :-) <--ktoś to wczesniej napisal, ale nie pamietam kto:-p Słyszałam coś, że Lovella jest dobra.. Moja mama też mi ją poleca, ale sama nie wiem. Ja osobiscie mam alergie.. nie moge prac ciuchow w dosi, bo dostaje czerwonej wysypki, kataru a na dodatek co nie jest nic zwiazanego z ubraniami, robia mi sie ropniaki pod wlosami... wiec wole nie ryzykowac z jakimikolwiek proszkami na malenstwu.

No właśnie, ja niby nie jestem alergikiem, ale z dzieckiem nie wiadomo...lepiej nie ryzykować:tak::tak:

Czesc dziewczyny.
Ja juz drugi dzien bumeluje i nic nie robie,a wy widze szalejecie z praniem.
Ja zaczne w lutym bo musze jeszcze remanet w mieszkaniu zrobic,a nie ma sensu przekladac wszystkiego pozniej





Dobrze ze nadal w dwupaku,mam nadzieje ze Patinka tez ok.




Uwazaj na siebie,a te talerze to na szczescie.



Mozemy wykasowywac takie posty jak sie zgodzicie.Rozumiem ze nasze dziewczyny wklejaja,ale od calkiem obcych tez nie lubie.

A i wiecie co?Dzis przylapalam moja 6letnia corke na ogladaniu filmow na youtube o porodach.To mala ciekawska malpka.Oczywiscie zabronilam jej i dostalo sie obydwojgu kazanie na temat internetu.Nie maja zadnych blokad ale musimy chyba o tym pomyslec bo coraz wiecej rzeczy ich interesuje

No proszę, dzieci szybko się uczą...no a jak mają dostęp do netu, to wiedzą wszystko lepiej od nas

Wzruszylam sie jak zobaczylam to zdjecie!
Tak wyglada dzidzius w 30 tygodniu ciazy :-)
Az trudno sobie to wyobrazic... :-)

31367.jpg

Dokładnie, można pomyśleć, że to zdjęcie noworodka;-);-)
 
reklama
Do góry