mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Witam i ja
Marela - to fajnie że bedzie miec kolegę
Marti - super że tak ładnie je. A zabki pewnie lada dzień sie pokażą i bedzie Wam latwiej
Ajentka - tylko wrzuć na ogólnodosteny, jesli będziesz mogła
My jeden pokój dzieciecy mamy w zieleni
Frotka - patrzyłam na te Twoje cudeńka . Sama je robisz? Jak na to czas znajdujesz?
Chyba na Filipka urodzinki będę sobie coś musiała wybrac - ale to dopiero w sierpniu
Heronek - no to bedzie miał miłe wspomnienia ze żłobka - dziewczyny, nonono, wcześnie zaczął
Ionka - są podobno takie nocniki turystyczne które zajmują mało miejsca - widziałam je w pytaniu na śniadanie na "2" jakieś 2 lata temu. Mało miejsca zajmują. A jak nie, to skarpetki wepchasz do nocnika i będzie mniej miejsca zajmowało
Madzia - to niezły agent z Bartusia sie robi, hihihi
A moja Wiki to taki złośnik mały że szok. Potrafi sie tak drzec (nie płakac), awantury robić, że aż śmiech mnie bierze, bo tak to przezywa - np o to że ktos jej wózka dotyka. Z drugiej strony trochę mnie martwi ta jej zazdrość. Bo niby starsze miało być o młodsze zazdrosne, a jest na odwrót. Filipek mnie nawet przytulić nie może, bo leci zaraz do mnie i go tak szarpie i ściąga, że się wierzyć nie chce że ona tyle siły ma. Dobrze że on taki ugodowy, ale żal mi go, bo on jej ciągle ustępuje, a ona sie przez to uczy że jak pokrzyczy to ma co chce
Marela - to fajnie że bedzie miec kolegę
Marti - super że tak ładnie je. A zabki pewnie lada dzień sie pokażą i bedzie Wam latwiej
Ajentka - tylko wrzuć na ogólnodosteny, jesli będziesz mogła
My jeden pokój dzieciecy mamy w zieleni
Frotka - patrzyłam na te Twoje cudeńka . Sama je robisz? Jak na to czas znajdujesz?
Chyba na Filipka urodzinki będę sobie coś musiała wybrac - ale to dopiero w sierpniu
Heronek - no to bedzie miał miłe wspomnienia ze żłobka - dziewczyny, nonono, wcześnie zaczął
Ionka - są podobno takie nocniki turystyczne które zajmują mało miejsca - widziałam je w pytaniu na śniadanie na "2" jakieś 2 lata temu. Mało miejsca zajmują. A jak nie, to skarpetki wepchasz do nocnika i będzie mniej miejsca zajmowało
Madzia - to niezły agent z Bartusia sie robi, hihihi
A moja Wiki to taki złośnik mały że szok. Potrafi sie tak drzec (nie płakac), awantury robić, że aż śmiech mnie bierze, bo tak to przezywa - np o to że ktos jej wózka dotyka. Z drugiej strony trochę mnie martwi ta jej zazdrość. Bo niby starsze miało być o młodsze zazdrosne, a jest na odwrót. Filipek mnie nawet przytulić nie może, bo leci zaraz do mnie i go tak szarpie i ściąga, że się wierzyć nie chce że ona tyle siły ma. Dobrze że on taki ugodowy, ale żal mi go, bo on jej ciągle ustępuje, a ona sie przez to uczy że jak pokrzyczy to ma co chce