Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Czarnuszka88]

Polka - ja też uwielbiam szpinak . Najlepiej to naleśniki piwne z farszem szpinakowym, zapiekane w serze z sosem pomidorowym. Długo sie robi, ale warte zachodu Mały wie co dobre. Ale uważaj z nim, bo on też dużo szczawianów zawiera (tak jak szczaw) więc najlepiej podawać go z jajkiem

Marti - a kto Wam dał skierowanie na te badania? Mnie Wiki niepokoi bo też mało je -choć o niebo lepiej niż kiedyś. Tyle żo ona lubi owoce skolei i ciągle by je jadła, za to kaszka blee, mleko tylko z cyca, jogurciki ujdą -ale najlepiej Danio, a to też chemia....

Ionka - dzieci potrafią zaskoczyć . Brawo dla Oli

Czarnuszka - jakby coś było nie tak z migdałkami, to jest coś takiego jak Immunotrofina - coraz częściej w Polsce stosowana. Podaje sie ją na odporność i pomaga równiez w obkurczaniu migdałków. Wiem że wielu osobo pomogło to uchronić się przed operacją.

Co do ogrodu, to u mnie na razie same chwasty. Domu jeszcze nie wykończyliśmy i to u nas priorytet. Ale w tym roku zamierzamy skończyć ogrodzenie, ułożyć kostke, zrobić nawodnienie i trawnik założyć... Mam nadzieję że placyk dla dzieci też zdołamy użądzić. No i altankę z grilowędzarnią. Także roboty fura przed nami

Nesiaa - ja też ostatnio sie popłakałam, miałam strasznego nerwa na nią. Mnie Wiki budzi sie ostatnio w nocy o 1 i nie śpi do 4. Chce usnąć, ale nie może. A jak sie nie budzi, to na cyca z 10 razy to minimum wstaje. Najchętniej to by go nie puszczała. Musze ją odcycowić, ale nie mam kiedy, bo planuję ją z mężem na 3 dni zostawić, a on ostatnio dużo roboty ma, więc czekam na dogodny moment

Dziękuje Pani doktor !! Ty to zawsze poprawisz hummor !! wlasnie sie tego bałam jakby bylo cos nie tak to jak to bedzie z operacja , ja sama mialam wycinany i wiec ze to potem boli tylko ja mialam lat 11 i duzo przeszlam a Sebus biedaczek moj


dzwonilam do drugiej przychodni i tak termin na 18 maja :/

 

[madzia84]

Witam

Nocka ok,chociaz mały często popłakiwał,ale za to spalismy do 8.Teraz sobie drzemkuje,a po obiadku spacerek,bo jak narazie jest ładnie.Dzisiaj mamy cwiczenia to fajnie,bo w czwartek były odwołane z powodu szczepienia.

ionka gratki dla Olgi
marti zdróweczka dla córeczki!!!
czarna zdrówka dla Sebusia!!!

Słonecznego dnia życzymy

 

[mysza m]

hejoł!
U nas noc fatalna:/ Maly sie caly czas wiercil, marudzil a mi sie woreczek odezwal po 5 latach na szczescie nospa pomogla, no nic musze sie wybrac na usg i zobaczyc czy nie mam kamieni.
Ja mam jakiegos dziwnego stresa przed jutrzejszymi urodzinami, bo jutra pierwsza tura gosci: dziadkowie i pradziadkowie.
A rok temu temu o tej porze odszedl mi czop i szykowalam sie do szpitala, Boze jak o tym mysle to az mnie rzuca, koszmar brrrr
edit: marti witaj ponownie, dobrze, ze z Gabi sie wyjasnilo, ale troche mnie przestarszylas, bo moj tez nie chce jesc Nie chce warzyw, ani obiadkow sloiczkowych ani moich tylko kaszke (chociaz dzis tez nie chcial) deserki owocowe i mleko w nocy(( Ale niedlugo idziemy na szczepienie to moze cos sie wyjasni.

 

[Maziajka]

Marcia,Heronek.Czarnuszka !Ale wasze chlopaki maja duzą stope moj to 19 ledwo

 

[heronek]

Witajcie!

marti dobrze, ze wiesz o co chodzi i Gabrysia szybko zacznie jesc i odzyska utracone kilogramy a u nas ostatnio owoce tylko samemu musi jesc, bo krzyk inaczej

ionka brawa dla Olci!!!

czarna zdrowka dla Sebka! to rzeczywiscie Krystian ma stope , u nas z kolei ja mam duza stope jak na kobiete - 41, a M "tylko" 42

nesiaa ostatnio tez tylko placze w nocy z nerwow, Mlody niby zmeczony, oczy ma zamkniete, ale tylko przekreca sie z boku na bok i nie moze zasnac...taka bezsilna jestem...

 

[mrozik_j]

mysza - też masz kamyczki? Kurcze męcząca sprawa. Współczuję.
Miałam Wam napisac że mój kierownik ostatnio sie chwalił że odkąd pije olej lniany codziennie to mu te bóle przeszły. On się tak boi operacji że zrobi wszystko....

Madzia - a do kiedy te ćwiczenia bedziecie miec? Fajnie że tak Bartusiowi dużo dają. Grunt to na dobrego lekarza trafic

 

[kalisa]

ramari ja śpie z Filipem tylko jak jade do rodziców bo nie mamy łóżeczka turystycznego i tak jak Ty budze sie obolała i niewyspana bo śpie czujnie, żeby czasem dziecka nie uszkodzić
a co do spania to ionka jak tam Ola?przywykła juz do spania w swoim pokoju?
mysza nie stresuj sie zobaczysz, że impreza urodzinowa bedzie udana współczuje bólu ja nawet nie wiem jakiego rodzaju to ból jest
nesiaa, heronek oczywiście ze kiedys koncza sie granice wytrzymałości, ale na szczeście tylko na chwile bo za chwile napływaja nowe siły zycze Wam aby dzieci za jakis czas zrobiły miła niespodziankę i lepiej spały

Zabieram sie za obiad i zabrać nie moge, jakiegoś lenia mam:/

 

[Czarnuszka88]

Witajcie!

marti dobrze, ze wiesz o co chodzi i Gabrysia szybko zacznie jesc i odzyska utracone kilogramy a u nas ostatnio owoce tylko samemu musi jesc, bo krzyk inaczej

ionka brawa dla Olci!!!

czarna zdrowka dla Sebka! to rzeczywiscie Krystian ma stope , u nas z kolei ja mam duza stope jak na kobiete - 41, a M "tylko" 42

nesiaa ostatnio tez tylko placze w nocy z nerwow, Mlody niby zmeczony, oczy ma zamkniete, ale tylko przekreca sie z boku na bok i nie moze zasnac...taka bezsilna jestem...

ja 41 a moj K 45 albo 46 szok

 

[madzia84]

mysza - też masz kamyczki? Kurcze męcząca sprawa. Współczuję.
Miałam Wam napisac że mój kierownik ostatnio sie chwalił że odkąd pije olej lniany codziennie to mu te bóle przeszły. On się tak boi operacji że zrobi wszystko....

Madzia - a do kiedy te ćwiczenia bedziecie miec? Fajnie że tak Bartusiowi dużo dają. Grunt to na dobrego lekarza trafic

Teraz idziemy na cwiczenia do szpitala,jak sie uda to bede dojezdzała,a cwiczenia beda tak długo jak synus zacznie pewnie chodzic,lub sam wstawac,bo jak siedzi na kolankach moich na podłodze to sam wstanie jak sie czegos trzyma np krzeszła,ale z pozycji siedzacej jak sam siedzi to nie bardzo mu idzie,ale na kroczki zrobił z rehabilitantem.Pewnie neurolog zadecyduje i oceni.A cwiczenia naprawde pomagają takie duze postepy robi i tak szybko.

 

[ionka]

dziękujemy za gratulacje, dziś Ol znów "zapomniała" jak sie chodzi ;-)
spałyśmy do 9ej :-) pogoda jakby lepsza niż wczoraj, ale generalnie i tak kiepska. może jdnak wyjdziemy choć na chwilkę, bo inaczej oszalejemy kolejny dzien w domu.

a co do spania to ionka jak tam Ola?przywykła juz do spania w swoim pokoju?

pomału jakby tak. już jak wsadze ja do łóżeczka, to sobie sie bawi i wczoraj by zasnęła sama, gdyby nie kupa ;-) jeśli chodzi o noce, to różnie: czasem śpi sama całą noc, a czasem cierpi na bezsenność i wtedy przychodzi do nas.

madzia, wspaniale widziec, jak dziecko robi szybko postępy! :-)
mysza, rozumiem cię, że się stresujesz, dla nas to przyjęcie Olgi było mega stresujące i tyle roboty do tego. no ale na pewno bedziecie się świetnie bawić! :-)

zupełnie nie wiem, co na obiad dziś... cos dla Olci trzeba i tez nie wiem... echhh