reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Dziękuję wszystkim za Gratulację, jesteśmy bardzo szczęśliwi, że będzie parka :)
A statystki wyglądają tak:
Marzec 2010 przyniósł:
54 maleństw w brzuszkach


26 dziewczynek
24 chłopców
4 niespodzianki

Dziewczynki przegoniły chłopców, ale mam jeszcze 4 wtydnisi, więc może się wyrówna :)

Moje maleństwo to 5 niespodzianka...mam cichą nadzieję ze statystyka zostanie zachowana i dziewczynki będą górą:) Dam znać jutro co to za niunia w brzuchu siedzi:-)

Mag349 Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin i szcześliwego rozwiąznia w marcu!!:tak:
Owlrene uważaj na siebie chociaż wiem ze przy dwójce dzieci nie jest łatwo!!
 
witajcie
ja dziś nie wyspana wstałam i to chyba lewą nogą całą noc wiało, padało, koszmar, teraz spać mi się chce, sączę kawkę z pączówką...

Mag349 STO LATEK!

missiiss1301 szczerze podziwiam twoje podejście dla mnie nie wyobrażalne, albo jesteś tak pozytywnie nastawiona do świata, albo nie jestem psychologiem ale tak reagujesz na to co się stało, a jak dla mnie bez obrazy niepokojący to objaw, ale mam nadzieję,że to pierwsze zachowanie jest prawdziwe, nie mniej ściskam i życzę powodzenia

miłego dnia
 

Tutaj ruch od samego rana widzę :) Ja teraz wstałam po drzemce. Za chwilke zrobie śniadanko i jakąs mała kawe wypije,
Dzisiaj czuje się taka podekscytowana i zarazem podenerwowana. Dowiedziałam się już wczoraj ale do rana miało być pewne no i chyba jest...mój dobry kolega własnie ma przeszczep serca. Kurcze czekał ponad rok na oddziale i w koncu się doczekał!! ahh zadzwonie później na oddział to się dowiem czy już po czy co?;) bo on leżał na oddziale na którym pracowałam. Zżyłam się z nim. Byłam najmłodszą pielęgniarką a on nastolatkiem. Dużo rozmawialiśmy. Teraz pisaliśmy na GG więc kontakt mieliśmy ze soba cały czas. Ah oby się udało!
Ide do kuchni. I później dalej pisać magisterke.
Bede tutaj zaglądać ;)
 
Gosia bonus i gratis - ja uważam ze Missis ( Emilka troche Cie poobgadujemy;-)) bardzo dobrze robi ze ma takie do tego nastawienie, napewno jest jej ciezko ale co by jej dało ryczenie w poduszke 24/h prawda?? jakby popadla w jakas depresje to by cieżęj jej bylo zajść w drugą ciąze a z pozytywnym mysleniem napewno jej pojdzie szybciej :) Przynajmniej ja tak uważam....:tak:
 
dlatego podziwiam ja od zawsze byłam pesymistką, może dlatego, ale mam też parę koleżanek, które utraciły swoje aniołki i żadna się tak nie zachowywała, ale to nie miejsce i czas, super, że Emila sobie radzi, jeszcze raz ściskam
 
mag349 dużo, dużo zdrówka i jeszcze raz pieniążków :-)
A ja się powoli ogarniam i idę zrobić coś na śniadanko.
Na TVN mówią o syndromie śmierci łóżeczkowej....
 
Hello!
Ale się rozpisałyście od wczoraj wieczorem:szok:
Ja też dzisiaj kiepsko spałam, wiał wiatr i też mnie w kościach łamało:confused2: Wogóle ostatnio w nocy, jak się budzę na siku, to nie czuję parcia na pęcherz tylko cały brzuch mnie boli, mam taki twardy i ciężki.. a włąściwie nie tylko w nocy, bo i wczoraj wieczorem tak miałam taki ten brzuch.. myslałam, ze to może na siku ale tylko parę kropel poleciało.

owlrene ja też mam właśnie ostatnio takie uczucie jakby parcia na szyjkę.. nie mam tego cały czas, zazwyczaj wieczorem zaczynam mieć takie uczucie.. w poniedziałek jak byłam w szpitalu, to niby wszystko było ok (nie podłączali mnie do ktg), ae lekarz zbadał i zrobili usg zobaczyć czy ruchy dzidzi. Kazał wtedy doktor odpoczywać.. no ja niby odpoczywam.. tyle co posprzątam, coś ugotuję, posiedzę z wami, popiszę magisterkę, pojdę na małe zakupy i to tyle co robię przez cały dzień.. Nie wiem już sama..

A właśnie zaraz idę kupić kapustę kiszoną i będę robić krokiety z mięsę i kapustą:-p mój debiut;-) wczoraj debiut z naleśnikami, to na krokiety odrazu nasmażyłam, a dzisiaj farsz;-)

mag WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN!!! ZDRÓWKA PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ!!:-):-)
 
reklama
Cześć dziewczynki.Mi jakos gardełko boli jade dzisiaj do gin i on mi powie co jest dobre w ciąży.A tak to jestem wyspana fajną miałam noc,chociaz na poczatku nie mogłam zasnąć bo tak mocno wiało.jestem po śniadanku zjadłam 2 pączki.Ciekawe co lekarz powie na moje badania,mam nadzieje ze wszystko ok,ale wiem ze mam za mało krwinek czerwonych,chociaz juz biore zelazo czyli Tardyferon Fol i ciekawe jak tam moja glukoza.Pogoda do d...,ale to sie da wkoncu jesien.Kochane życze Wam miłego czwartku.
 
Do góry