reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

tabasia no to nieciekawie tam za granica u ciebie... myslalam ze prawa odnosnie ciezarnych we wszystkich krajach sa takie same... a co do witaminek to moj ginekolog powiedzial mi tak ze nikt nie dowiodl ze witaminy sa potrzebne na poczatku ciazy ale jak sie bierze to napewno nie zaszkodza a w razie gdy ci czegos brakuje to pomogą wiec jak najbardziej smialo mozesz brac :tak:;-)

a co do imion dla blizniakow to mamy takie typy:
Antoś i Mikołaj
Antoś i Oliwka
Oliwka i Maja:-)

Super Missiiss dziekuje za odpowiedz odnosnie tych witamin ;-)
Tym bardziej, ze ten Feminatal jest niby do 12-tego tygodnia.

Imiona bardzo ladne, ja chcialam miec Antosia, ale mojej przyjaciolki siostra byla pierwsza :happy:
My wybralismy jednoglosnie Alexa lub Aleksandra jak kto woli i Kasie :tak:
Chociaz zaczynaja mi sie podobac jeszcze inne :-D Np. Sarah, Alan... ale mezus mowi stanowczo NIE!!! :)
 
reklama
Widzę, że naprawdę Antoś tu popularny ;-)
Od jakiegoś czasu przeglądałam metryczki dzieci urodzonych w Poznaniu i Antonich (a także Antosiek) jak na lekarstwo... wydawało mi się, że to dość rzadkie imię :-) ale nie ma to dla mnie większego znaczenia. W roku, gdy urodziła się Amelia (ale kilka miesięcy później) wszedł do kin głośny francuski film o tytule, jak imię mojej córki - wszyscy mówili, że z filmu dostała imię ;-) - nie ważne, że później się ich troszkę namnożyło (bo i w jakimś serialu się pojawiła) uważam, że to ładne ("twarzowe") imię, miękkie, dobrze brzmi i w miarę krótkie. Mniej ważna dla mnie jest popularność, choć na pewno nie wybrałabym imienia, które nazbyt często słyszałabym w najbliższym otoczeniu... Na szczęście jest jeszcze kilka miesięcy na rekonesans ;-):tak:;-)

Współczuje pracującym przy komputerze przez osiem godzin - moje plecy by tego nie wytrzymały. Ja mogę pisać kiedy chce, a w najgorszym wypadku przerzucę się na dyktafon :-)

Uściski dla wszystkich :-)
 
moniskabe, a co ci na to lekarz powiedział?
W pęcherzyku był zarodek czy nie?

Co do Antosiów to mnie ubiegła bratowa...urodzila 4 miesiące wcześniej niż ja chłopca i dala mu tak na imię, a ja się strasznie wkurzyłam bo całą ciąże mówiłam, ze mój synek bedzie mial na imię Antoś.....a ze głupio w tak bliskiej rodzinie nadawać takie samo imię to mam Ignasia;-):-D Też mi się wydawało, ze oryginalne imię, a się okazuje że sporo w mojej okolicy Ignasiów;-)
 
matko, dziewczyny, ale namachałyście! :szok: chyba ze 2 godziny czytałam i w międzyczasie zjadłam kolację ;-)
juz sama nie wiem, kto co pisał.
tabasia- nie strasz mnie, że do 4 miesiąca mogą w Irlandii zwalniać, ja właśnie chciałam dziś szefowej powiedzieć, ale jak zwykle jej nie było w pracy ;-)
więc jeszcze nikt nie wie, oprócz dwóch kobietek, z którymi pracuję w pokoju, ale wiem, że one nikomu nie powiedzą. Tutaj mają takie zabobony, że jeśli się powie komuś do 12 tygodnia, to na pewno się poroni :baffled: wiem, że to zabobony, ale już widzę ich miny ;-)
jak mi się coś przypomni, to wrócę ;-)
 
dobry wieczór
a Wy znowu spida macie:szok::-)
kurcze kiedy ja to nadrobię????-ło matko!!!!:-D
ja właśnie zjadłam dwa kawały pizzy i mam chęć jeszcze coś zjeść :tak:
ale żarłok ze mnie :szok::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
widze ze pizzowy wieczor dzisiaj :-)
nie mam humoru chcialam sie przytulic do swojego a ten sie wyrywał i mowił ze nie ma ochoty na przytulanie tak z niczego :zawstydzona/y: ehhh:-( jak ja potrzebuje sie przytulac teraz tzn nasza trojka sie potrzebuje przytulac :zawstydzona/y:
 
reklama
moni-hehehehhe-my tak coś wszystko jakoś razem przechodzimy :-D:-D:-D pizza termin porodu....robi się ciekawie???:laugh2::laugh2::laugh2:
missiisss-ja bym mu dała odwroty robić...:angry:
nie dziwię się że masz ochotę się przytulać,ja też tak miałam z pierwszą ciążą..byla tak tulacha że sama sobie sie dziwiłam-tylko że u mnie nie było problemu,mój mąż sam jest takim tulachą na codzień.

też macie takie schizy...ja chodzę teraz ciąglę w białych gatkach żeby dobrze widzieć sluz jaki siewydostaje i czy aby nie ma żadnych plamień....mam takie coś po pierwszej zagrożonej ciąży.

idę śpiochać
-coś Was nie ma..nie będę do siebie pisać :sorry::laugh2:
dobrej nocki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry