Marcówki-codzienne rozmówki:))

[polusia]

Witam
u nas piękna pogoda - dziewczynki na tarasie urzędują, hamak mają rozłożony i szaleją
mieliśmy jechać do lunaparku ale okazało się że kupon mam ważny od 2.06 więc za tydzień jedziemy.
może popołudniu koleżanka do nas wpadnie więc sobie posiedzimy na tarasie a dzieciaki poszaleją
miłej niedzieli życzę

 

[marela]

hej dziewczynki
u nas w nocy burza , tak dudnil deszcz w parapet ze spac nie moglam ale Alan spal )))))
Za to wstal o 6 rano i koniec ;( a ja do 1 w nocy pisalam sprawozdanie wiec nie koniecznie jestem wyspana
Babcia zrobila zupke a ja na szybcika dzis spagetti - gotuje sie makaronik i gotowe

Alan na dworze z babcia , a ja dalej tworze to spr. ale juz koncze . Toz to bedzie sztuka . Normalnie az wstyd oddac do sprawdzenia ale niestety musze jutro .
Wczoraj napieklam ciasteczek kruchych wiec i na slodko mamy ) A Alana bawi odgryzanie ucha np misiowi.
Do obiadku pochwlale sie dostalam piwko- jakies niemieckie. Ogolnie nie lubie piwa i nie pilam juz chyba ze dwa lata , wiec dzis szaleje .

A i jeszcze raz sie pochwale - M wygrał dzis dla mnie w radio zet - ksiazke Pawlikowskiej - BLONDYNKA NA TROPIE TAJEMNIC

 

[heronek]

Witajcie!!!

U nas niedziela marudna - to juz kolejny taki dzien - zeby musza rzeczywiscie isc, bo takiego marudy to z Redana jeszcze nie bylo...do tego z 4 kupki zrobil i az odparzyla mu sie pupcia

Tabasia gratulacje!

marela na pewno sprawozdanie bedzie dobre i gratuluje wygranej ksiazki!

wlasnie ogladam Kevin sam w domu, chyba z 7 lat tego nie widzialam!

Milego wieczorku!

 

[madzia84]

Bartus spi,nabawił sie dzisiaj z kuzynem ze odrazu padł.A M dostanie umowe w lipcu i wtedy jak wszystko załatwi to zabiera Nas do siebie

 

[moniSkaBe]

hej.
my dzisiaj pol dnia na dworze, troche u tesciowej. Maz w pracy, zaraz bede dzwonic do ktorej. Podoba mu sie tam.

Pawelek dzisiaj uderzyl glowa w rant stolu, naskorek na czole przeciety.. i robiac "stanie na glowie" reka mu sie omsknela i krewka poszla z buzi, bo uderzyl nia o podloge, ale nie plakal bardzo dlugo.

Dobra, lece sie zaraz klasc, bo jutro do pracy pobudka o 4.15. buziaki :*

 

[kalisa]

Witajcie wieczorem

Pogoda dzisiaj dopisała wiec wybraliśmy sie na rynek Filip super sie bawił i biegał za gołębiami, ale bał sie koni i jak tylko pojawiały sie na horyzoncie to zaczynał kwękać i sie tulić... Co do biegunki to hmm jeszcze nie przeszła, co prawda 2 dni temu robił po 4 rzadkie kupki dziennie, dzisiaj i wczoraj była tylko jedna, czyli cały czas cos mu szkodzi ale nie wiem co ...

heronek oby Redankowi humor wrócił! Filipowi przy tej biegunce też sie pupcia odparzyła, bo czasem nawet nie wiedziałam że zrobił
marela fajnie że mąż wygrał, mi nigdy nie udało sie niczego wygrać
moniska ile to nasze dzieci muszą sie nacierpieć żeby świat poznać

 

[ionka]

hej mamusie :-)
ja dzis na pełnych obrotach, mieliśmy ten piknik w szkole. od rana bieganina i nerwówka, ale chyba sie udało :-)
wczoraj piekłam ciasto, a że Ol już spała, to tak zmodyfikowałam przepis, żeby chociaż nie warczeć mikserem ;-) ale wiecie, że wyszło :-) pewnie z ubitymi jajkami byłoby bardziej puszyste ;-)
no a dziś tyle pracy, że nawet kawałeczka ciasta nie zjadłam, tylko odrobinkę kiełbaski z grila i rybkę. pewnie dobrze zrobi mi na linię ;-)
jeszcze tylko wspaniałe sprawozdanie- marela, łączę się w bólu- i koniec z piknikiem :-)

marela, to ci niespodzianke mąż zrobił :-)
monia, biedny Pawełek :-(

 

[myszowata]

monia oj bidulek!Rzeczywiście te nasze dzieciaczki zanim świat poznają to nałapią tych guzów...
ionka fajnie, że piknik udany, a jak widać przepisy niekoniecznie są po to by się ich sztywno trzymać i dobrze!;-)
heronek niech Redanek szybko upora się z ząbkami!
kalisa widzę fajny wypad mieliście - super!

A my z Franiem spędziliśmy dzień u moich rodziców. Młody jakoś nie mógł mi tam zasnąć - kompletnie nie wiem czemu bo nigdy tego problemu nie było, próbowałyśmy na zmianę z mamą z 5 razy go usypiać, aż w końcu stwierdziam, że nie ma co i biorę go na spacer i o dziwo usnął mi w wózku w minutę! Wiedziałam, że jest zmęczony i stwierdziłam, że wózek i spacer to ostatnie co może zadziałać i udało się!Rzadko Franek sypia na spacerach, ale jak jest mega zmęczony to tak:-)
A i mam pytanko- dziewczyny czy kupujecie ogórki po tej aferze z bakterią coli??? Dziś Młody zjadł mi trochę mizerii, zresztą często ją jadł do tej pory, ale teraz boję się jakoś dawać

 

[ionka]

myszowata, po prostu sprawdzaj, czy to aby nie sa niemieckie ogórki. bo podobno tylko te trują.

 

[mysz1978]

a wiecie co? Moj Adas dzis w dzien W OGOLE nie spal... Normalnie w szoku bylam ze wytrzymal... Fakt ze ja knigdy spal rano do 10:00 (jest na Bactrimie ktory go zawsze nieco oslabia) no ale zeby ta kdlugo??? No nic - bylam pewna ze go poloze potem po obiedzie, ale pogoda byal to podjechalam z chlopakami na plac zabaw i myslalam ze zasnie w wozku a tu nic z tego - za duzo atrakcji dookola. no i zanim go polozylam wieczorem to byla 20:00 A ten pelen energii jak zwykle :-)

Adasiowi sie buzia nie zamyka ale zero konkretow Wychodzi mu tylko cos w stylu "daj" "nie" i "nynu" jak chce spac.