reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

ramari moja Julka w pokoju ma pomarańczowe rolety a kolor ma melon - taki ni to pomarańcz ni to róż ale jest taki ciepły, natomiast teście mają dynia i też jest śliczny :)
 
reklama
Witam,
u nas dziś nocka super, Oliwka zasnęła o 21:20 (tata ją uśpił a to istny cud!) i spała bez przerwy do 4:30 potem wzięłam ją do siebie i spała do 6:20. Teraz też śpi już ponad godz:)
A co do sypialni to ja też mam żółta i sama ni wiem na jaki kolor przemalować:)
 
my mamy na jednej ścianie bardzo ciemny fiolet a na reszcie delikatny, taki biały-brudnofioletowy. Na tej ciemnej ścianie mamy ogromne dmuchawce.
 
hej mamusie, zyczę Wam wszystkim szczęścia, radości z każdego dnia, grzecznych, mądrych, kreatywnych dzieci, pomocy od mężów i niewtrącania sie teściowej, spania do której chcecie codziennie, długich kąpieli z bąbelkami i relaksującą książką i wszystkiego tego, czego jeszcze sobie życzycie!

marela, dobrze Cię zrozumiałam :-) napisałaś, że od końca stażu masz ustawowe 30 dni na oddanie sprawozdania, a ja mam tylko 2 tygodnie!! tak więc widać, gdzie mamy ustawy ;-)
wczoraj napisałam nieco sprawozdania, ale ogólnie masakra. nic, to, nie narzekam, damy radę :-D

u nas noc znów z 2godzinną przerwą :wściekła/y: tym razem pampers puścił- brałam wieczorem z półki, było już tylko kilka i pewnie wzięłam ten z poprezdniej paczki, a tamte były jakies niedorobione. no i w środku nocy musiałam wszystko wymieniać i przebierac małą. oczywiście Ol sie rozbudziła kompletnie i tyle ze spania...

dziś M. chyba wraca :-)
 
Helol, ja dzis jak po ogien, uciekam sie ogarnac i jak Al wstanie wybywamy na spacer, w de mam pogode, niech nas zleje, ja musze z dzieckiem wyjsc. Od rana taka maruda, ze szok!

Nocka ok, kolo polnocy pobudka, a pozniej o 5 i 6. Pokwekal, poplakal i usnal, oczywiscie bez smoczka :-):-):-) Wstalismy 7:40. Teraz poszedl na drzemke juz zupelnie bez placzu, 10 minut i odplynal :-)

Ramari ciesze sie, ze motywuje, mnie zmotywowaly nocne pobudki ;-) Widze, ze z tym odzwyczajaniem wstrzelilam sie w odpowiedni moment. To jest b. wazne. Nie meczyly go zeby, czworki wszystkie wyszly, a trojki pewnie sie za niedlugo odezwa, nie ma skoku rozwojowego i ogolnie jest wszystko poukladane. A to polowa sukcesu.
Powodzenia zycze!!! Dodam jeszcze, ze sposrod swoich maskotek wybral jednego misia i jak idzie spac to zawsze sie do niego tuli.

Uciekam, do pozniej ;)
 
Tabasia, ja tak wczoraj zrobiłam, bo mnie strzelało siedzenie w domu i 2x nas zlało okropnie :-( do tego ten wiatr, więc parasolkę można było o kant de rozbić, więc ja cała mokra i Ol jakimś cudem też, mimo folii na wózku... a za drugim razem wybrałyśmy sie do sąsiadki, znów lało, a jej- mimo wczesniejszego umawiania się- nie było! więc poszłyśmy na darmo i znów zmokłyśmy.
 
Witam się!
Spróbuję coś napisać ale nie wiem czy w między czasie nie przerwie mi internet:( Masakra, nic nie da się zrobić bo ciągle mnie wywala. Ola śpi. Biegunki ciąg dalszy:( Dziś na spacerku zrobiła kupkę i ja nie zauważyłam:( Odparzenie gotowe. Biedne dziecko:( Posmarowałam termentiolem, mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Wszystkiego naj dla WAS MAMUSIE!!! Zadowolenia z dzieciaków!!
Miłego dnia!
 
reklama
Witajcie wieczornie :-)
Kupa roboty odwalona, a ja dalej się zastanawiam nad sypialnią...
myszowata łosoś nie przejdzie u męża ;-)
mrozik też myślałam o fiolecie, ale mam pomarańczowe rolety, a ich zmieniać nie będziemy :-(
Teraz przez głowe mi przemyka czerwień, ale jakoś nie jestem pewna i ew. z jakim kolorem połączyć?
ionka Ty jesteś artystyczna dusza, podpowiedz coś :-)

No nic uciekam prasować firanki i zasłony.
Miłego wieczorku
 
Do góry