M
myszowata
Gość
polka współczuję!Może to zębiska tak Frania morduję?hmm?
Kurcze, ale mi ten "wolny dzień" szybko ucieka!Najpierw kwitłam w poczekalni w przychodni no bo przecież nie po to wydają numerki, żeby się ich trzymać! Jak już pojawiłam się pod gabinetem lekarskim okazało się, że obecni tam pacjenci zadecydowali wcześniej, że wchodzimy nie wedle numerków tylko w kolejności jak kto przyszedł!!!!Granda!!!To chyba tylko w naszym kraju takie rzeczy są możliwe...Szczęśliwie mój ślad to naczyniak - niegroźny jak stwierdziła pani doktor, ale za jakieś 3 tyg mam przyjść na badanie mikroskopowe co by dokładnie ocenić jego charakter, jak i moje liczne pieprzyki...
Potem szybko na hennę, obgadałam jeszcze ten cały manicure hybrydowy z panią z tego salonu i nadal nie wiem czy robić czy nie...polecała mi raczej żel bez przedłużania tipsem bo jakby co sama sobie z tym w domu poradzę tj opiłuję, spiłuję itp a z hybrydowym nic nie zrobię sama bo to jakby "gumowe"...hmm...
Potem piekarnia, rossman, tesco i obładowana jak wół doczłapałam się jakoś do domu. W skrzynce znalazłam kolejną próbeczkę escady i dwie męskie hugo bossa
Wstawiłam kolejne pranko i relaksuję się przy kawce i bb! Chyba wezmę się za prasowanie i mycie drzwi albo będę się lenić póki mogę
M dzwonił już parokrotnie - A NIE JA!!!!Komunikował mi co z Franiem robi, że ładnie zjada, że spał na spacerku, a niedawno mówił, że idą do prawdziadków.No to tyle u mnie:-)
Miłego popołudnia:-)
Kurcze, ale mi ten "wolny dzień" szybko ucieka!Najpierw kwitłam w poczekalni w przychodni no bo przecież nie po to wydają numerki, żeby się ich trzymać! Jak już pojawiłam się pod gabinetem lekarskim okazało się, że obecni tam pacjenci zadecydowali wcześniej, że wchodzimy nie wedle numerków tylko w kolejności jak kto przyszedł!!!!Granda!!!To chyba tylko w naszym kraju takie rzeczy są możliwe...Szczęśliwie mój ślad to naczyniak - niegroźny jak stwierdziła pani doktor, ale za jakieś 3 tyg mam przyjść na badanie mikroskopowe co by dokładnie ocenić jego charakter, jak i moje liczne pieprzyki...
Potem szybko na hennę, obgadałam jeszcze ten cały manicure hybrydowy z panią z tego salonu i nadal nie wiem czy robić czy nie...polecała mi raczej żel bez przedłużania tipsem bo jakby co sama sobie z tym w domu poradzę tj opiłuję, spiłuję itp a z hybrydowym nic nie zrobię sama bo to jakby "gumowe"...hmm...
Potem piekarnia, rossman, tesco i obładowana jak wół doczłapałam się jakoś do domu. W skrzynce znalazłam kolejną próbeczkę escady i dwie męskie hugo bossa
Wstawiłam kolejne pranko i relaksuję się przy kawce i bb! Chyba wezmę się za prasowanie i mycie drzwi albo będę się lenić póki mogę
M dzwonił już parokrotnie - A NIE JA!!!!Komunikował mi co z Franiem robi, że ładnie zjada, że spał na spacerku, a niedawno mówił, że idą do prawdziadków.No to tyle u mnie:-)
Miłego popołudnia:-)