reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

polka współczuję!Może to zębiska tak Frania morduję?hmm?

Kurcze, ale mi ten "wolny dzień" szybko ucieka!Najpierw kwitłam w poczekalni w przychodni no bo przecież nie po to wydają numerki, żeby się ich trzymać! Jak już pojawiłam się pod gabinetem lekarskim okazało się, że obecni tam pacjenci zadecydowali wcześniej, że wchodzimy nie wedle numerków tylko w kolejności jak kto przyszedł!!!!Granda!!!To chyba tylko w naszym kraju takie rzeczy są możliwe...Szczęśliwie mój ślad to naczyniak - niegroźny jak stwierdziła pani doktor, ale za jakieś 3 tyg mam przyjść na badanie mikroskopowe co by dokładnie ocenić jego charakter, jak i moje liczne pieprzyki...
Potem szybko na hennę, obgadałam jeszcze ten cały manicure hybrydowy z panią z tego salonu i nadal nie wiem czy robić czy nie...polecała mi raczej żel bez przedłużania tipsem bo jakby co sama sobie z tym w domu poradzę tj opiłuję, spiłuję itp a z hybrydowym nic nie zrobię sama bo to jakby "gumowe"...hmm...
Potem piekarnia, rossman, tesco i obładowana jak wół doczłapałam się jakoś do domu. W skrzynce znalazłam kolejną próbeczkę escady i dwie męskie hugo bossa:happy:
Wstawiłam kolejne pranko i relaksuję się przy kawce i bb! Chyba wezmę się za prasowanie i mycie drzwi albo będę się lenić póki mogę:rofl2:
M dzwonił już parokrotnie - A NIE JA!!!!:-D:-D:szok::szok::tak::tak:Komunikował mi co z Franiem robi, że ładnie zjada, że spał na spacerku, a niedawno mówił, że idą do prawdziadków.No to tyle u mnie:-)
Miłego popołudnia:-)
 
reklama
hej, pogoda taka fajna, ze wlasnie wrocilismy ze spacerku 4 godzinnego, zjemy cos i pewnie pojdzie spac.

mam super humor, swietna pogoda, Pawelek lata w krotkich ogrodniczkach. Super :-)


jestem bardzo zadowolona, bo kupilam Pawelkowi krotkie spodenki i koszulke na ramionka, za cale 3 zł :-)
 
witajcie,
no i my po szczepieniu. Nawet nieźle poszło tzn. krótki ryk. Pani doktor to tej mojej wiercipiętce nadziwić się nie mogła, bo mało gabinetu jej nie rozniosła hehe. teraz padła. A i Lila waży 9,30 kg . Ja jeszcze na basenik z Polusią dzisiaj, to pewnie zajrzę wieczormkiem do Was.
myszowata zazdroszczę Ci takiego dnia. ja już kilka razy planowałam taki dzień, ale oczywiście jak nie jedna to druga coś miała czyt. chorobę. Relaksuj się póki możesz:)
 
6h na dworze...moge powiedziec mam dosc slonca!!!-) spieklam sobie ramiona...musialam ciagle Nikosia drewnianym wozkiem urodzinowym wozic haha...zgarbiona jak babulinka bo za krotka dysze ma...;-) ale co tam. Dziecko pobiegało na bosaka po trawie. Dzis debiut krotkich spodenek bylo 25 stopni!!!
zrobilismy szybkiego grilla...tesciu wpadl malowac ławki a Nikodem zabiera sie za3 !!!! drzemke:O
 
My też dzisiaj prawie pół dnia na powietrzu :) humor mi sie poprawił, ale jestem wykończona bo Filipcio nie chcial po południu spać, wiec musiałam za nim biegac i teraz mnie nogi bolą, Od 18 już śpi bo ze zmeczenia miał aż oczy zaczerwienione..
 
Kobiety nie mam siły !!!
Opisze potem co się stało na ts narazie napisałam jaka decyzja zapadła.
Franus już śpi.
Wiktorek robi lekcje bo dziś wywiadowka mial i późno wrócił z tata ze szkoły.
Ja czuje się fatalnie...
 
Kobiety nie mam siły !!!
Opisze potem co się stało na ts narazie napisałam jaka decyzja zapadła.
Franus już śpi.
Wiktorek robi lekcje bo dziś wywiadowka mial i późno wrócił z tata ze szkoły.
Ja czuje się fatalnie...
 
reklama
polka tulę :(

e-kord to ładnie Lilunia waży - waga piórkowa jak moja Pola :)

myszowata miałaś odpocząć a nie robić nie wiadomo co :) masz u mnie kopa w zgrabny tyłeczek ;)

a my byłyśmy u rodziców - mała gnębiła babcine kotki -ale miała ubaw :) byłyśmy w rossmanie na zakupach i na ciuchach - mój zakup 1.40 letnia sukienka dla Julki i spodenki po domku dla Poli :)
M już wrócił więc nie jestem sama już :)
lecę na ts
 
Do góry