reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dzięki waszym wpisom i temu, że tyle z Was już nie korzysta z wanienki utwierdam sie, że to własnie ten maoment na pożegnanie z nią :) a co za tym idzie odzyskania troche bezcennego miejsca w łazience hehe
 
reklama
Ja Adasia najczęściej kąpię w wanience, ale czasem kąpiemy chłopaków razem. Nie mamy tej maty antypoślizgowej i Adasia trzeba cały czas trzymać, bo się ślizga strasznie. Dlatego wolę w wanience go kąpać, bo przynajmniej nie muszę się schylać. Muszę kupić matę :)
 
Ionka - chodzi o maty antypoślizgowe chyba... Takie gumowe. Nasze nie sa miękkie, ale mamy je pod prysznicem. Bo u nas Filip uwielbiał pod prysznicem siedziec i jak miał roczek, to juz inaczej go nie kąpaliśmy. Teraz dopiero wrócił do wanny

no tak, mówię o macie antyposlizgowej, może nie jest miękka jak poduszka, ale jednak co guma, to guma. zreszta, ja tez nie lubię ;-)
 
kalisa u nas duża wanna bez maty od jakiś 5-4 miesiące albo i dłużej - nie pamiętam już.Głowa na leżąco jak jest maleńko wody - potem się mu dupuszcza:-)
 
kalisa, Asia ja już dawno Przemka kąpie w brodziku albo wannie. Maty nie mam, ale chyba zakupie. Po wannie chodzi w kółko. Z brodzikiem pod tym względem jest lepiej bo sobie siedzi albo raczkuje. Co do mycia włosków to ja na siedząco leje mu główkę prysznicem i krzyków nie ma ale on jest dzieckiem, które chodzi na basen od 6 miesiąca zycia, nurkuje więc mycie głowy to pikuś :-)
 
Co do tych mat dziewczyny - miałam raz taką z Ikea - krokodyla. Nie wiem na czym to polegało, ale straszny syf się pod nią robił. Z tymi małymi jest dużo lepiej u mnie, ale i dziecko starsze a nie roczne. Tą dużą to trzeba po każdym kąpaniu, codziennie zdejmować myć i suszyć chyba, a ja myślałam że raz na tydzień wystarczy. Mydło, szampon i cały ten osad wyglądał tak obrzydliwie że wyrzuciłam matę
 
Dzien Dobrek:)

Wkoncu sie w miare wyspałam.Bartus sie przebudzi o 23,ale dałam mu smoka posmiał sie zaczepiał ale po kilku minutach zasnoł ja tez.Nie obudził sie na mleko a spał do 7 takze super.Teraz drzemkuje jak obiadek robie.Pogoda ładna ale wieje.Co do tych mat Bartus sie nie boji jak narazie jest kapany w wanienne,ale jest juz za mały i trzeba bedzie sie przeniesc do brodzika.

Mój mąz zrobił niespodzianke kazał tesciowej kupic bukiet kwiatów i podarowac mi od Bartusia i niego z okazji urodzinek.Na początku synek chciał go zjesc,ale podarował mi i dał buziaka i cos powiedział po swojemu.Słodkie to było:-)

Mam juz 27 wiosenek powoli staruszka sie ze mnie robi:)

Kochane dziekuje za zyczonka:)

Miłego dnia:)
 
Cześć dziewczyny!

Ja już mam dość mojego choróbska bo dziś np. mi się pogorszyło wrrr:wściekła/y: Całe szczęście Marcel już prawie zdrów tylko te dundelki z nosa nie odpuszczają, jutro do lekarza na kontrole,mam zamiar zagadać żeby mi też coś przepisała bo męczę się strasznie. Co do kąpieli to my mamy sporą wanienkę dla Marcela więc jeszcze starcza ale raz już go kąpaliśmy w naszy głębokim brodziku od prysznica i było wsio ok. Matę mamy z Ikei i młodemu nie przeszkadzała, główkę myjemy zawsze na siedząco i tak też spłukujemy a Marcelo obfity w owłosienie:-D Tylko że on nie boi się wody, myślę że po części to zasługa zajęć na basenie na które uczęszczaliśmy, w okresie zimowym przestaliśmy ale trzeba by było wznowić.
Asia Godzina 0 nadchodzi, trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród.:tak:
Madzia Sto Lat!!!!! Spełnienia marzeń!!!
 
Cześć dziewczyny, wybaczcie się tak długo nie odzywałam, ale niestety miałam duuuuużo na głowie... Nie dość, że przeprowadzka, to jeszcze mój M w szpitalu, później mój brat, no i teraz z piątku na niedzielę pożar w domu mojej babci... i 2 pogrzeby...

My maty nie używamy, ale na dno wanny kładę pieluszkę tetrową i nie ma problemu. Amelka siedzi na miejscu i bawi się swoją kaką... hehe
 
reklama
Do góry