reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

chorowitkom zdrowia ;)
polka - udanego wypadu ;) bez opadaów ;)

a my dzis pospalismy do 9 ;) jeju kocham to moje dziecko ;) normalnie jak otworzylam oczy i spojralam na zegarek to myslalam ze bateria sie wyczerpala i stoi ;) ja dizs do pracy na 14 ale wracam ok 19 bo wywiadowka ;(

czy wasze dzieci wymuszaja wszystko płaczem , bo moj jak cos chce to w ryk . Przestaje mi sie to podobac , a jak sie kłóci :szok:
no i niewiem co mu odwala ale siada koło sciany i wali głowąw scianę :baffled: ja mu mowie ze tk nie wolno to ten na zlosci jeszcze wiecej . :crazy:
 
reklama
To i ja się witam, przy kawce i drożdżówce:)

Pobudka nastąpiła o 6 wiec teraz Filip dżemke sobie ucina, a ja wywiesiłam pranie, posprzątałam, postawiłam obiadek do gotowania i relaksuje sie.

Szybkiego powrotu do zdrowia życze wszystkim chorym dzieciaczkom i mamom!!

marela mój robi tak samo siada przy ścianie i uderza głową, albo w łóżeczku o szczebelki. Powiedzialam o tym pediatrze i ona uznała że dziecko w ten sposób testuje co sie stanie, bo nie zna jeszcze swojego ciała i tak sobie sprawdza. Jednak kazała Go odciągać jak zaczyna tak robić i czymś zainteresować, żeby nie weszło mu to w nawyk.
 
Witam:)

Bartus drzemkuje to mam chwile.Nocka u nas ok,Barti cała noc spał do 7 raz pojekiwał ale sie nie zbudził,wczoraj zasnoł na siedząco w łózeczku a głowa mu opadła na kolana fajnie wygladąło.W nocy i o 6 rano próbował do mnie wkrasc sie babki kot,skakał na klamke ale małego nie zbudził.Pogoda pochmurna zimnawo siedzimy w domku,ale jutro ma byc juz ładnie.Szczepienie mamy w czwatrek na 8.30 i pewnie cwiczenia bedziemy mieli przesuniete.

Dzieciaczkom i Wam zycze zdróweczka!!!

Miłego poniedziałku:)
 
Cześć
Ja jak zwykle przelotem. Wiki chora, Filip też , mąż tez mial zapalenie oskrzeli. Mnie się coś z okiem porobilo - jakieś zapalenie twardowki podobno. Na kropelki 50 zł wydałam... Nie wiem czemu nie robią mniejszych opakowań, taniej by było. A tak zakropi sie kilka kropel i po 3 tygodniach i tak trzeba je wyrzucić..
No ale nie o tym chciałam

Polusia -bylaś z tym woreczkiem u lekarza? Wiesz że jak ci sie zrobi stan zapalny i trzeba będzie operować to tną cały brzuch?!!!! Długo się to wtedy goi, długo nie można nosić i przeciążać się.... Jeśli nie ma stanu zapalnego i nie ma innych przeciwwskazań to robią zabieg laparoskopowo. Po 3 dniach wyszłam do domu i po tygodniu mogłam w miarę normalnie funkcjonować. Może u ciebie dało by się rozpuścić ewentualnie te kamienie?
Tez sie tego bałam, Filip miał wtedy 7 miesięcy dopiero. Szczególnie tego usypiania, boto pod pelną narkozą... Ale teraz zadowolona jestem że się zdecydowalam, bo szybko wrociłam do siebie. Wiadomo, ze kamienie moga sie też później pojawić w przewodach, ale cos za coś, 3 lata już bóli nie mam :)
Miałaś usg? Jak duże masz te kamienie

Wszystkim chorym dzieciaczkom życzę zdrówka.
Mam nadzieję że i u nas wreszcie się skończą choroby i będę mogła wreszcie na bieżąco być
 
dzięki :) ale u mnie zmiana planów:) pogoda piękna więc wypiorę i heja na wycieczkę z Franko :) miałam w sumie jechać załatwić w firmie wywożącej śmieci fakturę bo nie dostałam :( i bałam się że jutro mi nie wywiozą ale telefonicznie załatwiłam :)
Franko skończy kurczaka i idziemy :)
 
Cześć dziewczynki!

Ładnie się robi, w końcu wiosna zagląda. Ja dziś jeszcze wolne :-), jak M wróci z pracy jedziemy do teściów. A muszę się pochwalić jaka dumna jestem z syna, sprzątałam od rana kurze i mamy taki niski drewniany stolik wyczyściłam go zostawiłam na nim szmatke, poszłam coś wyrzucić do kuchni wracam a moje dziecie stoi przy stoliku i szoruje go szmatką w najlepsze aż mi łzy w oczach stanęły jaki ten mój zuch już zaradny:-D A jaki dumny z siebie był heheh. A wracając do wagi jeszcze to ostatnio zważyliśmy się razem i wyszło mi że mały ma jakieś 10,100 więc też niewiele i ok. 80cm, muszę go zmierzyć bo nie jestem pewna z ubranek 80 już mocno wyrastamy na długość. A my najprawdopodobniej decydujemy się na szczepienie na pneumo i meningo, w kwietniu mamy szczepienia podstawowe to pogadam z lekarzem.

Miłego dnia i zdrówka dla chorowitków!
 
A ja mam już dosyć tych nocek, jak tylko wyzdrowieje, to zamierzam wziąć się za to moje kochane dziecko. Dziewczyny wiem że to nie ten wątek, ale proszę napiszcie co dajecie dzieciom do jedzenia. W sumie to chodzi mi o obiadki. U nas oprócz pomidorowej, rosołu to zwykle są warzywne zupki. Wrzucam jakąś mieszankę warzywną, do tego albo ryż albo kasza albo makaron no i np indyczek. Tracę pomysły. Pomóżcie.
 
co do pampersów to my na dzień mamy slep&play albo pieluchomajtki a na noc - baby aktiv. Na dzien te pomaranczowe sa fajne bo sa takie cieniutkie ale fakt u nas po nocce w nich spedzonej tez była pizamka mokra.
A u nas chyba znowu cos idzie , jest tak marudny ze szok, i piesci w buzi prawie non stop.
 
reklama
Dzień doberek:-)

Nocka fajna , Kinga wstała 0 8.30:szok: Teraz śpi na słoneczku.

obiadek się dla małej gotuje. MoniSkaBe ja najczęściej daję zupki bo drugie danie ciężko wchodzą.
Do powiedzmy" bazy" z marchewki, pietruszki, pora, selera dodaję różnie: pomidorki, ogórki kiszone, kalafior, brokuły. Z dodatków najbardziej lubi kaszę jęczmienną a poza tym dodaję jaglaną, makaronik, zacierki czy ryż ale to rzadziej.Czasem nie gotuję specjalnie dla niej tylko jada nasze zupy jak barszczyk czy rosołek. Wiem,że nie jest to mocno urozmaicone ale inne rzeczy to tylko skubnie i tyle. Na pewno muszę popracować nad drugim daniem. Ale jak weźmie do buzi kartofelka czy buraczki to trzyma i trzyma i nie bardzo jej idzie takie jedzenie.

Teraz biorę się za przegląd ciuchów moich. trzeba letnią szafę odświeżyć:-)
 
Do góry