reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

witajcie:)Moje słoneczko wstało dzis o 6.Niestety godzina spanka mniej.Pomału przewonimy dobytek na nowe mieszkanie.Ale jestem z Wami na bierząco:)
Kalisa mam parowar, jedzonko napewno jest zdrowe , czy smaczne zależy od gotujacegoi przypraw.Nic nie bedzie chrupiace i pachnace jak z patelni.Ale za to warzywka maja swoje piękne kolory , mięsko bez tłuszczyku i panierek duzo lzejsze do strawienia, ryz i kasze idealnie przygotowane:)Przynajmniej 3 -4razy w tygodniu uzywam.Polusia tez zdaje sie czesto używa.
Myszowata z lulaniem u nas to samo:)Ja w dwie minuty a T walczy az ja mam dość.
Miłego dnia :)
 
reklama
dzień dobry dziewczynki:)
nocka nie przespana wcale - mała dostała kataru i stękała, jęczała a że spała ze mną to spała mi na twarzy , na piersiach, nogi do buzi mi wkładała - masakra. rano dostała już leki więc mam nadzieję że nie będzie gorzej. śniadanko też ładnie zjadła więc jest ok. tylko humor nie bardzo bo strasznie marudna jest :(
co do mojego humoru to dalej do d.....

kalisa ja mam parowar tefal i bardzo sobie chwalę - danie z niego też są dobre, ja mam specjalną książkę kucharską na parę więc robię w nim wiele rzeczy, teraz jak mała nie ma zupki na obiad to ma danie z parowara. ja polecam bardzo :)

co do mleka to moja mała zjada jeszcze dwa razy dziennie - rano i wieczorem kaszka na mm, jemy łyżeczką :)

polka mam prośbę do Ciebie: jakbyś mogła sprawdzić ile Watów ma twoja gofrownica bo kiedyś mój M jęczał że mamy za mało mocy na gofrownicy i dlatego się kleją i przypalają.

lecę na TS opisać wczorajszą akcję
miłego dzionka kobitki :)
 
polusia też słyszałam, że dużo zależy od mocy gofrownicy, ponoć powinna mnieć minimum 1000vat...

My rano i wieczorem też kaszka na mm, no i raz na 2 dni kubek mm do picia, ale to ostatnie jakoś średnio podchodzi ostatnio. Kupiłam bebiko bananowe i zobaczę czy bardziej posmakuje...

edit: darmowe wafelki http://www.milutkie.pl/zostanAmbasadorka.html
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie!

myszowata powodzenia na szczepieniu!

polusia zdroweczka dla Poli!

My tez pobudka o 6, ale ja znowu dotrwalam do 7, a Mlody sam sie bawil...cudo, miod malina! Dzisiaj znowu ma byc piekne sloneczko i ciepelko, wiec na rowerek ruszamy w poludnie :-). A ja glupia zapomnialam o przegladzie samochodu :angry:, musze do konca tygodnia zrobic, a od jutra do pracy, nic bede musiala sie pozwalniac wczesniej...ech..zaraz dzwonie, mam nadzieje, maja wolne miejsca...

Milego Dnia!
 
Witajcie,
Ja dzis w srednim humorze @ na horyzoncie, wiec ...chce mi sie ryczec i jestem mega zla://// No, ale to norma z tym, ze tym razem mam powod to ryczenia, bo noga mi strasznie nawala:(((( Na dodatek zjechalam dzis ze schodow i boli mnie jeszcze bardziej. Boli mnie ta, ktora mialam operowana, wiec boje sie czy znow nie urosl jakis guz:((( na dodatek boli mnie tez caly staw biodrowy normalnie koszmar:(((( A Franio cos ostatnio nie chce chodzic tylko caly czas na rekach by siedzial, chyba jego tez bola nogi:( cos czuje, ze zaczyna sie u niego faza wzrostu bo podrepta chwile i zaraz na raczki, tylko do mnie, tylko pomarudzic:((( Biedak!

myszowata powodzenia na szczepieniu, moj tez jest cycuch i tylko ja go moge uspic, no ewentualnie babcia
heronek widze, ze Redanek sie poprawia;) normalnie dorosleje chlopak.

Franiowi coraz czesciej zdarza sie jest tylko raz w nocy, wiec mam nadzieje, ze tez juz dojrzewa;)

cc co do jedzenia, to jesli chodzi o mleko to maly nie chcial jesc jak mial chore gardlo i jak wychodzily mu czworki.

polka Twoj Franio je gofry? Jak super. Moj jest straszny niejadek tylko deserki hippa je z apetytem, a tak jajo bleee, zupa bleee, kaszki ostatnio zjada pol porcji i tez bleee, obiadek ze sloiczka bleee, obiadek ugotowany przez mame bleee, soczki bleeee. No zalamac sie idze:(

polusiamam nadzieje, ze Poli szybko przejdzie.Buziaki dla Was!
 
polusia my też Tafala sobie upatrzyliśmy, fajnie ze polecacie, mam nadzieje że tez bede zadowolona jak juz nauczę sie przyrządzać w nim potrawy. Nie ukrywam ze mam tez nadzieje na pewna odmiane, bo mąż nie może jesc smazonego wiec wszystko gotuje i jakoś juz mi sie przejadło ;) Poza tym lubie ryby a nie umiem dobrze zrobic, zawsze jakas taka papka mi wychodzi i tak po cichu mam nadzieje ze w parowarze sie uda :)
 
tak mysza dorosleje, ale dalej w nocy 2 butle musza byc i kilkanascie pobudek ;-), ale wlasnie w dzien nie mam za duzo problemow, potrafi sam sie zajac, przejrzec wszystkie szafki i szuflady...:-D
 
a ja gofry robię jak naleśniki, z tą różnicą, że ciasto jest gęstsze, słodsze i ma proszek do pieczenia. no i jak dam mleko-woda pól na pół, to są chrupiące. ja mam gofrownicę o tradycyjnym kształcie, z Lidla chyba ;-) silvercrest czy jakos tak.
niestety, Ol gorfów nie lubi, naleśników tez nie :zawstydzona/y: szkoda, bo to szybki podwieczorek by był. no ale cóż. ostatnio POKOCHAŁA kaszę mannę, więc jej robię na bardzo gęsto z owocami.

u nas pogoda dzis przepiekna znów, nawet ma być lepiej niż wczoraj :-) pranie juz się suszy w ogródku. po drugim sniadaniu lecimy na spacer :-) muszę koniecznie kupic Olci wiosenną kurtkę, niestety tutaj sezon na wiosenne juz się skończył :baffled: teraz tu juz tylko takie ceratkowe cieniutkie na deszcz. a jak mówiłam miesiąc temu dla M. o potrzebie na kurteczkę, to stwierdził, że jeszcze do wiosny duzo czasu. no i głupia sie posłuchałam i teraz doopa.
 
reklama
Dzien Doberek:)

Nocka taka sobie,mojemu dziecku sie odmieniło tak jak ładnie przesypiał noce to teraz sie budzi tak jak dzisiaj w nocy zbudził sie o 2.30 zrobił kupke,wypił mleko sobie siadnoł i gadał do misiów,wyrzucał smoka musiała podniaszac,az wkoncu sie wkurzyłam połozyłam zgasiłam lampke nocną,a mój maruda zasnoł przed 4 dopiero i pobudka o 7.30 i tez kupa.Ale ząbek nam chyba idzie bo ma kropke na miejscu 3 tak mi sie wydaje ze to bedzie 3.

polusia zdróweczka dla Poli,a Ty Kochana trzymaj sie!!!
myszowata powodzenia na szczepieniu!!my idziemy w przyszłym tyg.

Dobrego dnia:)
 
Do góry