reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
dziewczyny spokój - nic już nie kupujemy moje firanki były ostatnie :)

alex tak do prasowania, ale u mnie M to robi o ja nie mam nerwów :)
 
Cześć dziołszki!;-)

Wróciliśmy z weekendu. Było cudnie, tam prawdziwa zimowa aura, śnieg, słońce i mrozik. Wczoraj i dziś Marcelo szusował na sankach:-) Tylko mieliśmy nocne przeboje:confused2:, ostatni raz na działce byliśmy chyba jakoś we wrześniu, no i wiadomo dziecko maleńkie, zupełnie nie zapamiątało miejsca i mimo że góra domu jest cała nasza i mamy swoją sypialnię, Marcel swoje łóżeczko to kręcił się strasznie, rzucał, postękiwał - pierwsza nocka, wczoraj zasnął ładnie za to obudził się jak my szykowaliśmy się do spania ok. 23:30 i za nic w świecie nie chciał ponownie usnąć, nawet cwaniak mały wypił drugą butlę mleka 260ml i co i dooopa, rozbudził się i skakał po nas w łóżku, zabaw mu się zachciało i nie w głowie mu spanie. W końcu M ululał go na rękach, zasnął, odłożył do łóżeczka - Wrzask, no to położyłam go sobie na brzuchu i klepiąc po pupie usnął, on ogólnie nie lubi spać z nami w łóżku zawsze się kręci i marudzi więc delikatnie wstałam i odłożyłam do łóżeczka, cisza, zadowolona wrociłam do łóżka, położyłam się i co....Wrzask:wściekła/y: W końcu wzięłam go ponownie na brzuch i potem między nami w łóżku i tak od 2:30 udało nam się pospać do 7:30 a potem otrzymaliśmy ciosy raz za razem na przebudzenie:-D Za to w dzień pięknie spał w tymże samym łóżeczku 3h ciągiem:eek: Dziś już bez problemu po kąpieli śpi w swoim pokoiku i myślę że tradycyjnie pośpi bez pobudki do 7,8.:tak: Za to na apetyt mojego dziecka narzekać nie moge, na śniadanko zjadł całą parówkę cielęcą oraz dużą kromkę chlebka z serkiem kiri, na obiadek pełną miseczkę zupki pomidorowej z mięskiem, makaronikiem, warzywkami, pomiędzy parę biszkoptów i 150ml soczku a na deser ptasie mleczko przeze mnie zrobione (takie lekkie, mało słodkie). No i przed spaniem 260ml mleka zagęszczonego kaszką:tak: Sorka za długaśny wywód.:zawstydzona/y: Widzę że większość na odwyku:-D Ja się przymierzam ale narazie się nie deklaruję:-D;-)
Polka Buziaki dla Oliwki!!!!!
Ionka i Madzia Mam nadzieję że imprezki się udały!
Polusia Zdrowia dla Poli
 
witajcie wieczorkiem

my tez wrocilismy od rodzicow i sami w domu z pawelkiem bo tatus pojechal w rodzinne w strony, brat jutro do szpitala idzie i ma go przywiezc...

pawelek fajnie coraz wiecej chodzi, tzn nie po calym domu ale po pokoju juz tak, chociaz czasem jak za daleka droga do przebycia to woli ja odbyc na raczkach hehe

ajentka
no to fajnie ze wypad udany, twoj raz nie chcial usnac moj pawel to notorycznie problemy z zasnieciem, ale coz.. przynajmniej nocki przesypia ladnie, nie mozna miec wszystkiego...:-D
a je ci naprawde ladnie:tak:, a ile wazy jesli moge spytac?;-)

milego wieczoru
 
ajentka widzę, że przeboje faktycznie mieliście..bywa na nowym miejscu. Franio w domu letnim moich rodziców też latem często "cwaniakował";-)Fajnie, że Marcelek ma apetycik!
polka buziak dla Oliwki:*Kiepsko, że akurat w taki dzień się pokłóciliście z M, no ale jestem pewna, że to długo nie potrwa. Oby jednak rodzinka wpadła dziś do Małej bo będzie jej smutno...
polusia ja nie jestem zwolenniczką firanek, ale Twoje BARDZO mi się podobają...są takie inne...trochę w stylu rolet rzymskich, które mam. A jak tam Pola?

My natomiast z Franiem spędziliśmy dzień u moich rodziców...Jak zwykle przyniosłam do domku niezłą wałuweczkę + 4 paczki chusteczek dla Franka - nie mam siły do tych moich rodziców...tyle nam pomagają, że aż mi głupio...a oni nie chcą słuchać, że nie trzeba...
Miłego wieczorku:-)
 
k_aralajna 10kg, więc jak na jego obżarstwo to całkiem nieźle:-D Aha zapomniałam dodać że wciągnął jeszcze spory kawałek pomelo. Bardzo lubi ten owoc.:tak:
 
Yra, nie wytrzymałam, kupiłam...mąkę kukurydzianą, haha

alex a do czego jej uzywasz??

ajentka
wazy idealnie, nie ma co;-)
pawelek dobija do 11 HUH:-D a musze przyznac ze czasem ma buntownika jedzeniowego;-)


apropos allegro szukam jakiejs bizuterii tzn kolczykow plus zawieszka ,ewentualnie sama zawieszka czy moze cos ostatnio nasze zakupocholiczki kupowaly i moga polecic... ;-)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny co sądzicie? Kupiliśmy wypoczynek w 2007 roku i już wygląda jakby miał 20 lat. Jest z ekologicznej skóry i cała spękała. Zastanawiam się czy mogłabym to zareklamować. Nie wiem czy jest jeszcze gwarancja. Myślę, że po takim krótkim okresie użytkowania nie powinien aż tak popękać. Kurcze nie lubię takich sytuacji, nie wiem jak się do tego zabrać. Pewnie sprzedawca potraktuje mnie jak nienormalną. Przydałaby mi się Polusia i jej cięty język:)

K-aralajna ja z mąki kukurydzianej robię Oli lane kluseczki:)
 
reklama
myszowata dziękuję, z młodą bez zmian tzn, nadal brak apetytu i temperatura. kurcze jak jutro nic się wykluje to dzwonię do pediatry bo nie wiem czy to zęby czy cóś innego .moja kochana rodziców to masz cudownych i ciesz się że tak chcą pomóc :)
a co do firanek to je też takich tradycyjnych nie lubię a te jak zobaczyłam to tak mi spasowały do salonu że M stwierdził żeby je kupić :) jak zawieszę to zrobię fotkę i pokaże jak wyglądają :)

ajentka fajnie że odpoczęłaś troszkę :) Marcelek ładnie waży, kurcze moja glizda to teraz pewnie na wadze spadnie z powodu tego nie jedzenia

alex no i kto miał nie kupować ? co?

nesiaa ja bym reklamowała a co mi zależy, zrób fotki i napisz pismo, dołącz paragon. http://reklamacje.wieszjak.pl/jak-s...,jak_sporzadzic_reklamacje_do_sprzedawcy.html
 
Ostatnia edycja:
Do góry