reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
pawelek nienawidzi lekow i przyjecie kazdej dawki to dla niego dramat:-D ale co zrobic
jak juz daje to daje tak jak powinnam, dzis uzupelnilam o polowe, 1 ml chyba takiej roznicy nie zrobi...

a z tymi szczepieniami to wiesz... ja akurat jestem innego zdania - bardziej balabym sie nie zaszczepic dziecka :szok:

ja też! Nie wyobrażam się nie szczepić, ale pediatra mi mówiła, że jest coraz więcej rodziców, którzy nie godzą się nawet na szczepienia obowiązkowe...

no ja tez jestem za szczepieniami.
jakby kiedys ludzie nie szcepili, to takie choroby jak gruźlica, krztusiec itp dalej byłyby na porządku dziennym. a przez szczepienia udało się je prawie wyeliminować. podejrzewam, że przez to, że jacyś rodzice (wiele) nie szczepi, znowu te choroby sie pojawią, tak jak kiedyś... no i nasze dzieci tez będą na nie narażone, mimo szczepień.


Witam sie! U nas nocka srednia. Oli zle oddychac przez ten katarek. A nasz p. pediatra nic nie polecila. Tylko woda morsta i odciaganie. Niestety katar gesty i gleboko, ciezko wyciagnac:( Moze cos doradzicie??!!

woda morska, odciąganie, maśc majerankowa pod nosek i kropelki do inhalacji na poduszkę/kocyk/ochraniacze w łóżeczku :-)
one ułatwiaja oddychać, polecam :-)

reni jusis to mnie po prostu leczy, aż się słuchać jej nie chce, nie szczepi bo przecież jej dziecko do 1 roku życia jest tylko na piersi i nie wychodzą z domu, to ciekawe jak jest na wizji a ciągle w tym DDTVN jest to ciekawe co to dziecko je jak jej nie ma, denerwuje mnie po prostu, nie bylo o niej slychac nic, urodzila dziecko zrobila sie eko mama i teraz jest bardzo medialna co nie.

mnie też denerwuje. taka sie eko specjalistka zrobiła. nie rozumiem, jak to nie wychodzą z dzieckiem? taka nowoczesna, a nie chce dziecka hartować? świeże powietrze chyba jest najbardziej eko ;-)
no chyba jestem do tyłu i teraz się z dzieckie NIE wychodzi? ;-)

U nas tez nie ma problemu z jedzeniem przed snem. Ola zjada 210 ml mleka plus trzy miarki kleiku kukurydzianego lub ryzowego i co i dalej sie budzi:-( Dwa dni temu w nocy zjadla 3 butle mniej wiecej po 150 ml:szok: Dzis tylko jedna 180 ml, ale pobudek bylo wiecej:-(

moze to skok? jak Ol skacze, to je w nie swoje siły.

a u nas noc średnia, bo od 3ej Ol spała z nami. dlatego jestem cała polamana... no nic. może ta noc bedzie lepsza ;-)
ide w końcu zjeść jakieś śniadanie, bułeczi juz sie upiekły i pewnie wystygły :-)
 
reni jusis to mnie po prostu leczy, aż się słuchać jej nie chce, nie szczepi bo przecież jej dziecko do 1 roku życia jest tylko na piersi i nie wychodzą z domu, to ciekawe jak jest na wizji a ciągle w tym DDTVN jest to ciekawe co to dziecko je jak jej nie ma, denerwuje mnie po prostu, nie bylo o niej slychac nic, urodzila dziecko zrobila sie eko mama i teraz jest bardzo medialna co nie.

yra wiesz kiedyś hrabiny miały od karmienia swoich niemowląt wiejskie mamki :-D Nic 'eko mama' nie wspominała o tym?

Przepraszam, ze nie odpisalam. Mialam na mysli ale jakos wylecialo mi z glowy. Nie, ja mieszkam na podkarpaciu. A dokladnie miedzy Dębicą a Milecem.

Super, ze z franiem juz lepiej. Oby szybko wyzdrowial!! Moja Ola tez nie nawidzi lekarstw. W szpitalu byl koszmar, musielismy ja we dwoje trzymac.
Witam sie! U nas nocka srednia. Oli zle oddychac przez ten katarek. A nasz p. pediatra nic nie polecila. Tylko woda morsta i odciaganie. Niestety katar gesty i gleboko, ciezko wyciagnac:( Moze cos doradzicie??!!
My dzis z M idziemy do kina. Taki maly prezent z okazji rocznicy slubu od siostry. A ona zajmuje sie Ola:)
Milego dnia!

Udanej zabawy zatem nesia - też musimy się wyrwać z Miłym mym na randkę :blink:

myszowata super, że już lepiej !

Laski wy już w większości po zakupach świątecznych a ja w głębokim lesie - mam tylko pomysł na na prezent dla Niniego i dla Miłego ... cóż muszę myśleć intensywnie ;-)

Co do nocnych pobudek to powiem Wam dziewczyny, że widzę zdecydowaną poprawę u Antoniego - wcześniej spał 2 x 2godziny w ciągu dnia - teraz po max godzinie Go budzę (chociaż ten błogi czas łatwo mi zagospodarować ... ale coś za coś) Dzięki temu, że w dzień śpi mniej to normę nadrabia nocą :-) Mniej się budzi - owszem raz na cycusia albo na herbatkę, czasem za smoczusiem zatęskni ale ogólnie jest nieporównywalnie lepiej. Dzisiaj dalej walczymy ;-)

ionka łączę się w bólu ... niestety wiem coś o zarwanych nocach

Aktualnie śpi więc kończę śniadanie i może skuszę się na cappuccino :blink: Antko jest mega aktywny, gdzieś od 2 tygodni wytrwale eksploruje mieszkanie a ja mu towarzyszę :-) także Marciaa chyba Niko wchodzi w ten etap ... witam w klubie :-D
 
Ostatnia edycja:
lepsze cappuccino niż yerba mate heheh ... skoro już Nini na cycusiu :-)

wiesz Marciaa On jest bez tego mega pobudzony ;-)

Z tego co pamiętam to Ty od mrożonej kawki uzależniona? opti? si?:blink:
 
Ostatnia edycja:
hehe jak pamietasz no opti mniamusne ale kaloryczne wiec teraz to tylko zielona albo malinowa herbata....
albo latte z syropem orzechowym ale to też od swieta bo słodkie ;-)
 
eh właśnie na urodziny dostałam herbatkę marcepanową i ten nieszczęsny syrop orzechowy ... uwierz, że byłabym w stanie odstawić cappuccino dla tego syropu, pyszny :happy2:

A kawy mrożone to pijałam, jak dużo pracowałam - zajeżdżałam na Orlen czy BP i zawsze z kawką wyjeżdżałam - taka moja dopamina :-)

Qrcze ... musiałaś przypominać o kaloriach :dry: ...

edit:

no tak ... sama o to prosiłam :sorry2:
 
mała usnęła uff więc chwilka dla siebie :)
kurcze ale maruda dziś z niej, nawet śniadania nie mogłam zjeść tylko jadłam na stojąco z nią na rękach, bo co usiądę to zaraz płacz. taka też troszkę ciepława się robi, mam nadzieję że nie będzie chora:(

u mnie Pola już zwiedziła całe mieszkanie :) i wiecie co gówniarz mały robi staje koło kratki kolo kominka i dawaj pogrzebaczem grzebie, dobrze że pogrzebacz zapięty więc go nie weźmie a kratka daleko od kominka bo by się poparzyła. a jak idę dołożyć drewna do kominka to ona pierwsza na baczność stoi i ona też będzie dokładać. mówię Wam nie mam już sił na te jej pomysły:( już się zastanawiam czy nie zakupię takiego kojca tylko z samych balustrad drewnianych i tam ją będę zamykać bo przecież zrobi sobie krzywdę.

nesia, myszowata zdróweczka Waszym maluszkom *)

nesia udanej randki z małżem :)

a co do reni to jak dla mnie lekka przesada i nie wszystkie te jej pomysły się sprawdzają. ja miałam te orzeczy do prania to cięższe plamy nie zeszły nawet jak zrobiłam ten jej wywabiacz plam. więc uważam że to tylko na pokaz jest.
u nas ekologia to przede wszystkim sortowanie śmieci na plastik, papier, szkło, metal, organiczne- to idzie na kompost i mam jak znalazł do ogrodu :).
 
reklama
N&H a jakiej firmy ta marcepanowa herbatka?
za mną chodzi budyn czekoladowy mmmm ale nie! Wczoraj przejechałam 22km na rowerku do Sylwestra nie wchodze na wage i cwicze min 4xw tg zobaczymy czy beda efekty :)
ale mam lenia. Na 13.40 szczepienie oby Niko sie nie rozchorował po nim na same swieta.potem meeting ze znajomymi na miescie :))
Polusia spryciara Nikus uwielbia patrzec na kominek i podejrzewam ze tez moze byc agent i tam go ciagnac
kojec fajna sprawa my mamy ale jeszcze nie uzywam bo nie dajem i az tak do wiwatu
 
Do góry