reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

normalnie co za dzień.

wieczorem przyszedł sąsiad że zalewamy jego łazienkę, więc masakra. mój M właśnie rozkuwa kafelki, wywalił szafkę, pralkę i szykuje się brodzik. dobrze że mamy ubezpieczone mieszkanie to już robię zdjęcia, a ci z dołu co ich zalaliśmy dostanę kasę z pzu. jedo dobre to.

a ok 22 poszła nam uszczelka w kaloryferze w sypialni i mój M całą noc musiał chodzić i wynosić pełne wiaderka wody.

dziś rano na szczęście zrobili nam ze spółdzielni ten kaloryfer , a teraz M wywalił szafkę, i pralkę i kuje kafelki i szuka gdzie przecieka. mówię wam masakra.

no ale ciut mi się humor poprawił, bo ciocia z Niemiec przysłała dla Jasia 50 euro, swoją drogą że też ona się nie bała wsadzić tego do zwykłej koperty i wysłać zwykłym listem. no nic najważniejsze że doszło. :)

jezu ... współczuję :szok: Dobrze, że Twój M. zaradny chłop ! 3mam kciuki za szybkie ogarnięcie awarii.

Witajcie,
U nas noce coraz dziwniejsze:/// Maly nie chce spac ani w lozeczku ani z nami w lozku, ma co noc godzinna przynajmniej przerwe w spaniu, wtedy sie wierci, rzuca kocykiem i takie tam:wściekła/y:

Co do kawy, to ja jestem kawoćpun :-D Mam ekspres cisnieniowy, ale troche juz go zajezdzilam i teraz czaje sie na nowy opcje sa dwie albo nivona albo jura i jeden i drugi w drogi:/// musze chyba napisac list do Mikolaja :-D

Ślij linki do tych cudeniek mysza - jak skończę karmić to może prezent dostanę z tytułu poświecenia macierzyńskiego !

Dopijam cappuccino i zmykam pod prysznic - Maleńki śpi - w popołudniu mam parę lekcji zatem przygotować się muszę.

Miłego dnia Laski !

Za chore Misie trzymam kciuki ! Cmok cmok ;-)
 
reklama
jeszcze wracając do przedzkoli, to podobno maja sie zmienić przepisy i juz żłobki np. nie bedą podlegały pod zakłady zdrowotne czy jakos tak ;-) teoretycznie więc powinno powstac więcej prywatnych. ale wiadomo, co innego teoria, co innego przepisy, a co innego życie... tak się zastanawiam, skąd ten pomysł w ogóle z 2latkami w przedszkolach?? faktycznie ktoś chyba nie pomyślał, bo przecież wiele 2latków chodzi jeszcze w pieluchach, a do przedszkola obecnie idą dzieci bez? (przynajmniej tak było w przedszkolach, gdzie pracowałam) tak samo z obsługą łyżki, samodzielnym jedzeniem. ok, są dzieci, które wcześnie pozbywają się pieluchy i sa samodzielne, no ale jednak chyba nie większość.
wyprowadźcie mnie z błędu, jesli się mylę.

Madzia, moze Bartus tak odreagowuje pobyt w szpitalu??

polka, ty kobieto siedź w miejscu, a nie latasz z tym palcem po mieście ;-)

yra, to dopiero pech!
a wiesz, może to wcale nie od Was leci? kiedyś u nas tak było (tzn jak mieszkałam z babcią), sąsiadka z dołu przyszła ze skargą, też zaczęliśmy skuwać, a sie okazało, że jakoś ta woda leciała od tych obok, nie wiem jakim sposobem, może nierówno było, albo jakaś dziura. w każdym razie u nas porozwalane, na dole zalane, a u tych obok sucho i czysto.
mam nadzieję, ze szybko znajdziecie przyczynę!
 
Witam się po dłuższej przerwie,
Zaraz spróbuję nadrobić zaległości ale na pewno nie będzie to łatwe.
Wczoraj wróciłam z małą ze szpitala. Byliśmy od soboty :-( Teraz już jest ok ale siedzieć tam to koszmar.
mam nadzieję , że u Was jest spokojnie, zaraz poczytam co u Was:-)
 
Hejka nocka ok
wrocilam z pazurkow :)
kasia witaj a co bylo z Kinga ze wylądowaliscie w szpitalu?
zdrowka dla choruszkow!

dostalam wczoraj paczke z Nestle wszystko po 4 mies przysłali....:/

dołączam sie do uzależnionych od kawy.
Pochwale sie mamy nowe cacko- sprzed do robienia ciast kitchenaid jupiiiiiiiii:D pieknie wyrobi mi ciasto na pierniki
 
dziewczyny jestem wykonczona, pawel strasznie przezywa ta wyrzynajaca sie dwojke:-(, caly czas marudny wstaje o swicie i potem w dzien zaraz zmeczenie, u lekarza tak sie darl ze wrocilismy wykonczeni oboje, z rykiem wypil mleko i padl, ciekawe ile pospi bo rano 30 min, jak sie obudzi za chwile to do wieczora oszaleje...
od kilku dni tez robi koncert przy wieczornej butli z kasza, jakby nie chcial a chcial, w koncu wypija ale darcie straszne:-(

yra to wspolczuje,ale dobrze ze szybko zareagowaliscie:tak:

kasia wspolczuje pobytu w szpitalu, dobrze ze juz w domku, napisz co to bylo...:tak:
 
yra to się porobiło tak przed świętami jeszcze :( mam nadzieję że mężulek szybko upora się z awarią.

kasia jejku co się stało że szpital zaliczony z malutką, mam nadzieję że już wszystko ok.

marciaa zazdroszczę , też by mi się taki przydał sprzęcik :)

dziewczynki miałam Wam wkleić na wątku kulinarnym przepisy, pamiętam o tym tylko mój zeszyt z przepisami gdzieś wcieło, jak tylko znajdę to zaraz wkleję :)
 
reklama
yra to przynajmniej nie kuł na darmo. teraz tylko szybko naprawic i remont łazienki...

kasia, co sie działo??

karalajna, a moze to skok? ja w zeszłym tygodniu tez stawiałam na zeby, ale to był definitywnie skok, bo raptem Ol umie tyyyyle nowych rzeczy! strasznie rozwinęła się językowo i umysłowo ;-) potrafi mnóstwo "powiedzieć" i pokazać.

kurcze, dowiedziałam się właśnie, że znajoma mojego M. miała rodzić teraz na dniach i sie okazało, że dziecko zmarło, udusiło się pępowiną :-(
 
Do góry