reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dzien dory,
wstalam bo K do pracy, zrobilam sniadanie, pije kawusie a dzieci co ??? spia dalej !!:szok:ale slyszalam rano jak Krystianek kaszlał, jest gorzej niz wczoraj, chyba skocze dzisiaj znowu do lekarza bo kaszle bardziej i juz tak "groźniej" biedaczek.

NAsypalo sniegu znowu maz pol godziny wczesneij wyszedl auto odgarnąc. NIe nawidze zimy:eek:

Czarnuszka jak to sie nie da pic kawy, moj podstawowy napoj dnia to kawa inaczej bym chyba padla, az mi w pracy wypominają ze tyle tej kawy pije, ale ja lekko 6 kaw na dzien wypijam
o Matko !! ja bym chyba dostała zawału. Ale moze to lepsze niz jedzenie hehe

Dziewczyny pomozcie. Sorry za glupie pytanie, ale bardzo mnie to zaniepokoilo i nie wiem co to moze byc! Otoz, Alex zrobil dzis kupke, normalna, ale pelno w niej czarnych "niteczek". Takich okolo 1cm. Zbudowanych jakby z malych segmencikow, jak lancuszek... Co to moze byc??? Je co prawda banany, ale zawsze wykrawam srodek. Poza tym tego jest strasznie duzo :eek:
moj krystian ma rozne kupki, kiedys mi kilka razy zrobil taka kupe jakby jadł kawe sypana bo takie jakby fuzy w kupce, niedawno robil mi taka bardzo ciemna nie czarna ale ciemna brazowa, a nie zmienialam mu menu wszstko je co jadł. I tak jak dziewczyny pisza jezeli sie kupka nie zmieni to lepiej do lekarza sprawdzic dla swietego spokoju.
 
reklama
Witajcie :)
a u nas znowu sypie śnieg, kurcze już całkiem mnie w tej wiosce zasypie i wyjdę z domu dopiero na wiosnę jak będą roztopy :)
nocka przespana do 6 potem wzięłam do nas do łóżka i pospałyśmy jeszcze godzinkę, więc nie jest źle. teraz zabawa w ściąganiu mamie firan w oknie : co ją odgonię to ona zaraz znowu to samo, kurcze nie mam już siły ani pomysłu co zrobić aby ją nie mierziły te firany.
idę zjeść śniadanko i obiadek zrobić :)
miłego dzionka :)
 
witajcie:-)
u nas za to wychodzi dwojka na gorze i pawelek budzil sie kilka razy a ostatecznie wstal o 6 i generalnie humor mu nie dopisuje;-)

po 11 wybieram sie do alergologa, sankami bo napadalo, ale to ulice dalej wiec spoko

na obiad dzis robie sole, pawelek tez dostanie;-)

tabasia u nas tez raz tak bylo ale nie powtorzylo sie wiec nie martwilam sie tym zbytnio

owrlene zdrowka dla waszej rodzinki!!
 
Dziewczyny pomozcie. Sorry za glupie pytanie, ale bardzo mnie to zaniepokoilo i nie wiem co to moze byc! Otoz, Alex zrobil dzis kupke, normalna, ale pelno w niej czarnych "niteczek". Takich okolo 1cm. Zbudowanych jakby z malych segmencikow, jak lancuszek... Co to moze byc??? Je co prawda banany, ale zawsze wykrawam srodek. Poza tym tego jest strasznie duzo :eek:
Nitki są po bananie i to zupełnie normalne

blu może zwiększą ilość przedszkoli, bo w innym przypadku to faktycznie masakra...
Oj nie wiem... Ja byłam optymistką dopóki się nie przekonałam na własnej skórze jaka jest sytuacja z przedszkolami i żłobkami.
 
Witam się i ja po dłuższej przerwie:-)

Jestem zmęczona baaardzo i nie chce mi się pisać, ale podczytuje Was często.
Ciąża daje znać o sobie, jestem słaba i zmęczona wczoraj np. chciałam się troszkę posprzątać w domku na święta więc wziełam się za mycie szkła i to wykończyło mnie totalnie, czułam się po tym jak bym dzień w kopalni odrobiła:no::no:
Czekam z niecierpliwością na lepsze czasy. Aha cesarkę będe miała ok 10 czerwca (termin mam na 30 ) więc prawie cały miesiąc mniej czekania :-) co mnie bardzo cieszy.

Igorek wrócił po dłuższej przerwie do szkoły i zauważyłam że chyba dotarło do niego, że nie ma innego wyjścia i nie robi awantur.Opowiada z przejęciem jak było w szkole więc myśle że jesteśmy na dobrej drodze. Niestety poranki są upiorne rusza się jak mucha w smole zanim się umyje i ubierze to mi już para z uszu idzie:wściekła/y: ALe ja byłam taka sama więc poniekąd go rozumiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Będzie królem w jasełkach więc muszę zrobić mu strój króla:confused: No coś się wymyśli.

No a mały to wariatuńcio:-D:-D Raczkuje z prędkościa meserszmita, zębów sztuk 6, gada jak najęty, apatyt mu dopisuje więc jest ok.:-):-)

Jedynie co mnie podłamuje to wizja pomieszczeni się nas wszystkich w naszym mieszkaniu. Mamy 3 pokoje więc ostatecznie nie jest źle ale będziemy się na razie gnieść bo nie możemy znaleźć ani działki pod budowe ani domku do remontu, no po prostu masakra:wściekła/y::wściekła/y: Nie wiedziałam że z tym tak trudno:eek::eek:

Chorowitkom życzę zdrówka

Tabasia myśle że nie masz się czym martwić chyba że się będzie to powtarzało

k_aralajna gdzieś doczytałam że jesteś z Sosnowca ja jestem z D.G więc może na wiosne byśmy się na spacerek umówiły???

madzia84 witam :-):-)

ccaroline85 głosiki oddane

ramari podczytuje Was na czerwówkach ale jakoś tak nie umiem się wciągnąć w rozmowe i nie zawsze w temacie jestem

Buźka dla wszystkich :-):-)
 
o Matko !! ja bym chyba dostała zawału. Ale moze to lepsze niz jedzenie hehe

u mnie to jest tak ze ja poprostu uwielbiam kawe i nic na to nie poradze, a ja mam strasznie niskie cisnienie, po tylu kawach dochodzi mi do 120/80, ale bez tego to potrafie miec 90/50 albo 100/60, wiec ledwo funkcjonuje, jak do poludnie nie wypije kawy to umieram z bolu glowy i dopiero po kawie albo dwoch mi to przechodzi
ale wiem ze są osoby ktore nawet po capucino sie telepia i im to szkodzi
 
Ojej ja też uwielbiam kawe a teraz nie moge :-:)-(Dla mnie kawa potrzebna na rozruch ale normalnie piłam tylko dwie no góra trzy po sześciu to bym zeszła chyba z tego świata :-D:-D:-D
 
neska11 oczywiscie, ja sie bardzo chetnie wybiore na spacer:tak:,
mieszkam w sosnowcu na klimontowie;-)

a co do kaw wczoraj wypilam 3!!

przed ciaza sie ograniczalam, w ciazy prawie wcale nie pilam, a od kiedy skonczylam karmic to pije jak smok, tez mam niskie cisnienie i bez kawy nie funkcjonuje

wczesniej staralam sie ograniczyc ze wzgledu ze niby szkodliwa ale teraz to olewam, musze i juz;-)
fakt faktem pije taka lajtowa rozpuszczalna z duza iloscia mleka, bez cukru,mniam...;-)
 
reklama
Do góry