reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

solviontko raz poczułam coś jakby kopniaczek, ale się nie powtórzyło więc to pewnie nie dzidzia. U mnie dopiero 13ty tydzień więc na ruchy mam jeszcze czas :)
 
reklama
pierwszy raz Ole poczułam własnie w 16tym tygodniu. nikt mi nie wierzył, ale ja swoje wiedziałam ;-)

monia, ja własnie pieke jabłka z rodzynkami, miodem i cynamonem, moze sie skusisz i Ty? :-)
 
Witam :-)

Jej jaką dziś piękną nowinę usłyszałam, jestem mega happy:-D:-D Przyszła do mnie moja przyjaciółka z którą się przyjaźnimy od ponad 10 lat i oznajmiła mi że jest w ciąży!!!!:-):-) To 10 tydzień. Radość tym większa że ona ma 10 letniego syna i na drodze do drugiego dziecka ciągle stały problemy mieszkaniowe, finansowe i zdrowotne. Od trzech lat mają już swoje mieszkanko i w koncu się udało. :-):-) Termin na lipiec. Juz nie moge się doczekac, tym bardziej ze najprawdopobniej M zostanie ojcem chrzestnym :-)
Dziewczyny współczuję tym co mają problem z niejadkami bo mój to odkurzacz jakich mało, po tatusiu pewnie, dziś zjadł swój obiadek ok. 200g, po czym po godzinie jadłyśmy z kumpelą swój obiad to musiał dostać ziemniaka poduszonego z masełkiem bo był wrzask że my jemy a on nie:dry: i tak jest co dzień więc staram się żeby jego pory posiłków były zrownane z naszymi choc dzis sie nie udalo.
Co do palenia, ja nie znoszę papierosow i M też ale moja mama pali na potęgę niestety, jedyny pozytek z tego że ja przez to taki wróg jestem. Jak byłam w ciąży a mama była tu na miejscu to paliła w kuchni lub drugim pokoju ale co ztego jak to wszystko lecialo ale nie szło przetłumaczyć niestety:-( Twierdziła że przesadzam albo że ona jak była w ciazy to w pracy wszyscy naokolo niej palili i jestem zdrowa, tak jak bardzo kocham moja mame tu kompletnie nie moglysmy sie dogadac a ile tato z nia nawalczyl. Po porodzie lekarka oglądając łożysko pyta mi sie kto w domu pali, myslalam ze spadne z lozka, na takim malenkim kawalku byl widoczny slad cos jakby martwica i to typowo od nikotyny, mowila ze nie mialo to wplywu na dziecko ale gdybym tak bardziej i czesciej byla narazona to mogloby byc roznie. Oczywiscie powiedzialam o tym mamie i od dnia kiedy pojawilismy sie w domu a mama jest tutaj to tylko balkon i to oczywiscie zamkniety, od razu mieszaknie pachnace a my zdrowsi, a ze mama sie truje ehhhh nie idzie przetlumaczyc, gorzej niz z dzieckiem, bo rzucic to trzeba chciec a ona ma swoje rytualy kawka, papierosik.:no:
No nic to sie rozpisalam.:zawstydzona/y:
 
hej dziewczyny
ja dzis bylam na aktywnych mamach:-) nawet fajnie bylo, spotkanie z rehabilitantka i alergologiem! ;-)

pawel zadowolony, pobaraszkowal:-)

ale tym sposobem spi dzis 3 raz, wstal w ogole 5.45, myslalam ze zejde

robie obiadek dzis watrobka, mniam
 
wiecie co byłam u mojej mamy i planowałyśmy Wigilię, już się nie mogę doczekać :) a ma być na niej 12 osób ale będzie fajnie :)

ajentka to dobra wiadomość :)
 
marela ale jak to wyrzuciła, z Twojego mieszkania? Moniskabe nie pisz o jedzeniu, bo głodna jestem przez Ciebie:-) Dzięki za odpowiedzi w sprawie prezentów, nie wiem kiedy je kupie, bo nie mam jak wyjsc z domu
 
wiolonczela - normalnie powiedziala jej "zeby sie wynosiła " teraz sie tego wypiera a ze moja mam nie chce sie klocic i psuc relacji miedzy mna a tescoiowa to wyszla, bo fakt faktem tescowa pomaga nam ale niestety i cche rzadzic , moja mam tez swieta nie jest i wcale jej nie bronie ale tym razem tesciowa przegiela, a do tego mieszka u mnie bo do domu ma 110 km :-(, i chcialabym drugie dziecko ale jak pomysle ze to nastepne kilka lat z tesciowa to mnie ciary przechodza.
A wczoraj mnie kolezanka pocieszyla - powiedziala ze ma wejsc ustawa ze 2 latki ida do przedszkola, a przedszkole mam obok bloku ;-)

ramari- mam prywatny zlobek ale 10 km od mojej miejscowosci i musialabym malego przed praca wozic a ja mam rozne godziny pracy, no i po tym jak siedzialam teraz w rowie to boje sie malego brac do samochodu :-( a zima dopiero sie zaczyna, ale dzis jak sie wkurzylam to faktycznie powiedzialam ze bede go wozic zobacze jak sie dalej rozwinie sytuacja.

sorki ze tylko pisze o sobie , ale przejrzalam tylko co bylo pisane do mnie bo M musi pracowac na kompie i mam 10 min tylko :-(
 
Witajcie,
Wybaczcie ze tak dlugo nie pisalam. Krystianek chory, ma chore gardełko , bylismy dzisiaj u lekarza oby bylo lepiej. Jak nie jeden to drugi.
Na szczescie antybiotyku nie dał, ale jak sie pogorszy to zas do lekarza i wtedy juz pewnie antybiotyk.
Wiec dzisiaj i spacerek odpuscilam zeby nie bylo gorzej.
Z dietka OK hehe
MoniSkaBe - ja tez przed @ bym zjadła calą zawartosc lodowki razem z nią hehe nie da sie najesc w tych dniach. No i waga wtedy w gore :wściekła/y: mi po kawie nie chce sie jesc no ale nie mozna pic caly dzien tylko kawy hehe. A tam, jestes glodna to jedz ! ja sobie czasem pozwalam na grzeszki

Madzia84 - jeszcze sie z Wami nie witałam !! ciesze sie ze jestescie juz z Bartusiem w domku !! wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki, niedlugo zapomnicie o tym wszystkim i bedziecie bardzo szczesliwi no i dodam ze Bartucho bedzie bajerował panienki tą swoją urodą ...eh gdybym byla mlodsza hehe o jakies 22 lata :-D
ja wczoraj wieczorem utarlam dwa duze selery i 4 jablka i podjadam....a na wieczor brokuly na parze...3ba wiecej warzyw jesc ....
kurde a na stole leza orzechy i wolaja zjeeeeeedz mnieeeee chlip chlip
orzechy !! mniamm uwielbiam .....ale tyle kcal ze glowa boli

oj moja Pola też chodzi gdzie się da i wszędzie już za mną pójdzie. nawet od wc będzie stała i jęczała:( u nas już doszło do tego że nawet za firany ciągnie do tego momentu aż nie spadną z żabek. oczy wkoło głowy trzeba mieć :)

a co do palenie i picia w ciąży to ani nie palilam bo nogdy tego nie robiłam ani nie piłam od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży. jedynym napojem było piwko karmi :) piłam je litrami
ja tez karmi non stop pilam pycha
 
reklama
wiolonczela - normalnie powiedziala jej "zeby sie wynosiła " teraz sie tego wypiera a ze moja mam nie chce sie klocic i psuc relacji miedzy mna a tescoiowa to wyszla, bo fakt faktem tescowa pomaga nam ale niestety i cche rzadzic , moja mam tez swieta nie jest i wcale jej nie bronie ale tym razem tesciowa przegiela, a do tego mieszka u mnie bo do domu ma 110 km :-(, i chcialabym drugie dziecko ale jak pomysle ze to nastepne kilka lat z tesciowa to mnie ciary przechodza.
A wczoraj mnie kolezanka pocieszyla - powiedziala ze ma wejsc ustawa ze 2 latki ida do przedszkola, a przedszkole mam obok bloku ;-)

ramari- mam prywatny zlobek ale 10 km od mojej miejscowosci i musialabym malego przed praca wozic a ja mam rozne godziny pracy, no i po tym jak siedzialam teraz w rowie to boje sie malego brac do samochodu :-( a zima dopiero sie zaczyna, ale dzis jak sie wkurzylam to faktycznie powiedzialam ze bede go wozic zobacze jak sie dalej rozwinie sytuacja.

sorki ze tylko pisze o sobie , ale przejrzalam tylko co bylo pisane do mnie bo M musi pracowac na kompie i mam 10 min tylko :-(
to prawda, mam ciotke pracujaca w przedszkolu i tez przekazala mi takie wiadomosci.
 
Do góry