reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Hejo kochane! Dawno mnie nie było.. Wpadłam by się pochwalić, że Olivcia ma drugiego ząbka ;D Skończyła 9 miesięcy, i ogólnie fajnie jest ;) Pozdrawiam.

Mam nadzieje, że u Was ok. A co z Bartusiem? Miał już tą operacje? Biedaczek malutki.. :( Buziaczki dla wszystkich chorych dzieciaczków i duzioooo siły dla ich mam i tatków.

A, no i oczywista, gratki dla Missis;) Jak zobaczyłam foto Jasia na nk to aż łzy w oczach miałam, że jej się udało w końcu! :)
 
missiiss gratuluję z całego serca!!!
Agulka fajnie, że Wam się układa na nowym miejscu, oby tak dalej!
polusia zdrowia dla Was!
Marciaa Tobie też zdróweczka!
dronka przeżyłam podobny kryzys w sobotę, była u mnie mama, więc zajęła się Małym przez kilka godzin a ja mogłam się wypłakać, wyżalić itp - mój syn nie daje mi się mocno we znaki poza ganianiem za nim po całym mieszkaniu, ale i tak jestem ledwożywa, przemęczona, niedospana itp...A mój M dziś od rana, że może by już drugie...eh...faceci
 
chyba dzis nie pojdziemy do tego lekarza, pawel spi, ale jutro tez bedzie i to w godzinach rannych wiec lepiej...:tak:

dronka to bylo zwykle badanie kalu na pasozyty za 6,5 zl i test elisa na wykrywanie lamblii za 24 zl
a kryzys..., no coz dobrze juz ze minal:tak:

ja posiadam fotelik 0-18 renolux i tez spokojnie sie miescimy jak na razie:tak:

kurde wlasnie wypilam kawe i zjadlam 2 kawalki ciasta, osz!!!:wściekła/y:

polusia zdrowka dla calej rodzinki, ale was zlapalo:-(

agulka fajnie ze sie uklada:tak:
 
a my po lekarzu. jasiu ma 3 dniówkę, ogólnie ma już wysypkę na główce i zaczęła się na brzuszku. teoretycznie nie powinien już gorączkować, ale jakby gorączka wróciła mamy skierowanie już na mocz i krew.

poprosiliśmy o skierowanie do neurloga bo jasiu nadal sam nie siedzi, znaczy się zaczyna już powoli siadać z pozycji raczkującej, ma nóżki już do przodu i podtrzymuje się rączkami, no i nie daje nam spokoju ten gest główki "nie nie nie" i to też skonsultujemy, najlepiej kazała nam nagrać i wtedy pokazać. nie robi tego już często ale czasami się zdarza. wiadomo lepiej zapobiegać, tak samo z siedzeniem. lepiej to sprawdzić.
 
Yra wierze, ze Maluszek lada dzien nadrobi swoje zaleglosci w siadaniu :-)


moj to leniuch... potrafi z pozycji do pelzania usiasc, ale mu sie nie chce, woli sie wspiac po lozku lub przy mojej nodze i dopiero usiasc.
Tak samo jest z raczkowaniem, podpelzuje do czegos, np mojej reki wspina sie na kolana i ja w tym momencie cofam powoli reke... i co? raczkuje do mojej reki.
Widocznie zalapal, ze szybciej przemieszcza sie pelzajac niz raczkujac.

Mam filmik jak moje dziecie pelza, ale jest u meza na telefonie, dzisiaj zgram, to sie posmiejecie :-) oczywiscie na zamknietym.
 
moja tez najpierw pełzała, teraz raczkuje sobie, ale jednak wciąż szybciej chyba jej idzie pełzanie, więc jak chce gdzies migiem dojść, to jak snajper ;-)

yra, moja zaczęła siedzieć pewnie mniej więcej w wieku Jasia, więc może daj mu jeszcze parę dni, a Cię zaskoczy :-)
 
reklama
Do góry