reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dzień doberek:)Milenak odwinęła numer, obudziła sie 2,15 i koniec spania .Dopiero o 4,30 sie połozyłam i wstałyśmy7,30 .Zieeewam okropnie.
Mysz buziaki dla synusia:***
Marcia do sylwka zrzucisz napewno:)a poza tym to 40 to marzenie!!
Myszowata uwielbiam naleśniczki z twarozkiem:)chyba też obiadek zrobię dzis na słodko :)
Co do podjadania , to moje pierniki tak pachniały !wieczorkiem, jeszcze cieplutkie kusiły, no nie wytrzymałam i kilka wciagnełam:D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie!

yra Jasiu na pewno do stycznia to Ci usiadzie, i nie tylko!!

Marciaa zdrowka! Ja tez marze o 40 na biodrach!!!A przed ciaza 40 to byl dramat...hehehehe...marzenia musza sie dostosowywac do sytuacji....

myszowata zrobilas mi smaka na nalesniki....

n&h fajna ta skarbonka...

A u nas zimnooooooo, kolejny dzien mega mrozu,i znowu bez spacerku....Dzisiaj do nas ksiadz przychodzi chrzest omowic (w koncu), a przychodzi, bo stwierdzil, ze nie bede ciagnela dziecka w taka pogode po miescie... az mnie zatkalo....

Cieplego Dzionka!
 
tabasia i ty tak na tym kalendarzyku po cc???? nie boisz sie? a miałam cię pytac o druga ciąze - naturalnie chcesz rodzic?
yra idz bedziesz miała spokojne nerwy na swieta
 
hejka!!
my juz po wizycie u lekarza, dostalam skierowanie i wsio, co ciekawe lekarz stwierdzil ze taka wysypke leczy sie albo antybiotykami albo sterydami, i tak sie wytlumaczyl...

pogoda do bani, pada i to deszcz, zamiast spacerku przejedziemy sie chyba do ikei, uwolnic towar z polek:-), oczywiscie zobaczymy jak pawelek, bo dzis od rana jakos kiepsko, pozarlismy sie wszyscy w domu od jego pobudki, ale nic dziwnego bo byla przed 6:-(

ugotowalam dzis dla niego zupe ogorkowa, zobaczymy czy podejdzie, i dalam mu lyzke smietany chyba nic mu nie bedzie...?

milego dzionka!
 
Witam Marcówki :) Widzę, że u niektórych zaczyna pachnieć świętami :) ja już nie mogę się doczekać :) U nas wszystko w porządku dzieciaki zdrowe, pogoda nie najgorsza także niedługo wybieramy się na spacer miłego dnia!
 
jakos mało piszecie ;-)
u nas noc sredniawa, Ol budziła sie, jeczała, płakała... o 5ej wstała po cos i tak godzinke... myslałam, ze pospi dłuzej, ale nie.
dlatego tez zieeewaam ;-)

dałam wczoraj kiwi i wysypało ja dokładnie wszedzie :-(
 
ugotowalam dzis dla niego zupe ogorkowa, zobaczymy czy podejdzie, i dalam mu lyzke smietany chyba nic mu nie bedzie...?

Ja dodaję do potrawki z kurczaka i nic Olkowi nie jest.

A tak wogóle to witam się!!
U nas nocka średnia, Olek wierci się okropnie, obudził się o 7, ale teraz sobie drzemie bo nie dospał, a marudziła z rana jak nie wiem. Zjadł już też warzywka z mięskiem, a potem ugotuję mu rosołek.

U nas pada śnieg od wczoraj i to nawet nieźle sypie, wiec lipa ze spacerku:/

Co do rozmiaru w biodrach, to u mnie 40-42, zalezy jaki krój mają spodnie, a pomyśleć, ze nosiłam 36:((( o górze to nie wspominam, bo przed ciążą miałam miskę B, a teraz E!!!!! masakra:((( Okropnie się czuję w swoim ciele....

dronka ja już nieraz miałam kryzys, a teraz nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła pójść do pracy, niestety żadna z babć nie moze się zająć Olkiem, więc muszę czekać do września, damy go do żłobka a ja do pracy. Mam nadzieję, ze mi psycha już całkiem nie wysiądzie do tego czasu.

zdrówka dla wszystkich chorowitków

Ja myślałam, ze Olkowi się zaczyna ospa, a tu dwie potówki tylko były i dawno po nich śladu nie ma heheh;) za 2 dni minie trzy tygodnie od zetknięcia się z ospą, więc myślę, że Oluś zuch chłopak, odporność miał na medal wtedy, a i cycowanie też pewnie coś dało, zawsze to jakieś przeciwciała swoje mu przekazuję:)

Córeczka mojej siostry dostała stolik interaktywny od Mikołaja, ale, że ona ma dopiero 5 miesięcy, więc Oluś korzysta i się super bawi nim od wczoraj, a myślałam, ze jeszcze go nie zainteresuje i nie będzie umiał sie nim bawić. Widać chłopak dorośleje hehe:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czarnuszka gratki dla Krystianka!:)Ślemy buźki:**
Polusiu co u Was ze zdrówkiem?Przechodzi Wam?Mam nadzieje,że jest lepiej:)
Milenka wcina teraz płatki na sucho, z owocków hitem nadal mandarynki, banan fuj.
Za oknem robi sie plucha, od wczoraj temperatura dodatnia.Spacerek musowo zaliczymy.
Znalazłam fajny przepis na obiadek, wkleję na kulinarnym.Dzisiaj wypróbuje, bo T stwierdził,że naleśniki ewentualnie na kolację.Nie moze być obiad bezmiesny:(Wasi faceci tez tacy miesożerni?
 
Do góry