reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja juz w domku,szwagerka uspokoic Bartusia nie mogła,jak zobaczył ze ubieram kurtke i ze obok inna osoba przy nim siedzi i gada to on w ryk,az mi zal było go zostawac,ale po godzince wróciłam i synek drzemkuje sobie.

Ionka gratulacje dla Olci:)
naughty&happy duzego buziaka dla synka:)
 
reklama
Witajcie!

n&h buziole dla Antoniego!!!

My po wazeniu dzisiaj. Mlody to juz 10 kilowiec!!!A tak nie wyglada, nawet nie jest dlugi, bo 72cm tylko. Pielegniarka stwierdzila, ze rozwija sie jak roczne dziecko....Az sie zarumienilam....A on tylko chodzil po tym malutkim pokoiku w ta i z powrotem...

A i nocka lepiej, chociaz juz widze, ze kolejny zebol sie szykuje, kiedy to sie skonczy?Chyba dopiero w 2 r.z. wyjda wszystkie zeby, co? Wtedy moze dopiero sie wyspie...

U nas sloneczko i w miare cieplo jak na pazdziernik, 15 stopni. Wiec kolejny spacerek jak tylko Mlody wstanie.

Milego Dzionka Kobitki!
 
moje kochane jedna z mam wcześniaków potrzebuje pilnie wózek głęboki i spacerowy w jednym. może któraś z nas mogłaby odsprzedać za niewielkie pieniążki ? sprawa pilna bo mamaPaulinki musi dojeżdżać komunikacją miejską do lekarzy, niby ma wózek ale jest on duży i nie poręczny. pomyślcie kobietki i dajcie znać :)
 
Własnie przed chwilką mój M dzwonił do mnie ze dodzwonił sie do szpitalatam gdzie Bartus bedzie operowany,i pytał sie kiedy operacja,a pielegniarka mówiła ze 2 razy była operacja odwołana a pózniej dziecko zachorowało niewiadomo kiedy bedzie,a mój M mówi ze synek gorzej sie meczy ciezko oddycha to ona na to za ja mam czekac na tel ona to przekaze ordynatorowi.Normalnie szlag by trafił wkurzają mnie nie mozna sie dodzwonic,odwołują operacje to normalne ze dziecko zachoruje jak jest mało odporny bo ma tą dziurke w aorcie,a meczy sie baaaardzo,az sie martwie tym.Ciekawe kiedy zadzwonią tym bardziej ze tylko w srody operuja.

Madzia bardzo współczuje ci tego oczekiwania, mam nadzieje że Bartuś będzie jak najszybciej operowany i będzie to wszystko za Wami:tak:
Pamiętam jak Ola miala 4 tyg i po diagnostyce powiedziedziano nam że powinna być jak najszybciej operowana bo biorąc pod uwage jej wade było bardzo duże zagrożenie urosepsą. Problem w tym że terminy zabiegów są nieubłagalne, kazano nam czekać nawet pół roku, siedzieć na tykającej bąbie gdzie każde zakażenie może zakończyć się posocznicą :-( na samą myśl wyć mi się chce, zaczeliśmy więc szukać innych możliwości. Jak Ola miała 6 tyg trafiliśmy do Krakowa tam spotkaliśmy wspaniałego czlowieka, chirurga - urologa który zupełnie bezintereownie załatwił nam badania na które czekać kazano nam po 4 miesiące. My zrobiliśmy je w Krakowie w ciągu 3 tygodni. W szpitalu w którym pracował dr Marek terminy operacji były rozpisane do końca września ale nas doktor wcisnął pod koniec czerwca, w dzień w którym nie odbywały się operacje dzieci tylko dorosłych, w dzień w którym on nie pracował. Zorganizował cały zespół, załatwił sale, przyjechał w dzień w którym niepracował i uwieżcie mi zrobił to całkowicie bezinteresownie. Dusza człowiek na którego mimo że od operacji upłyneły 3 miesiące możemy zawsze zadzwonić, natychmiast odbiera, odpowiada na emeile. Ale się rozpisałam ale o takich ludziach warto pisać bo wiem jak to jest kiedy nasze dzieci wymagają natychmiastowej pomocy a nam każą czekać bo terminy itd normalnie serce pęka że mali pacyjęci muszą tak cierpieć :-(.
To okropne że każą Wam czekać bo przecież operacja pomoże Bartusiowi w oddychaniu, niebędzie się tak męczył a i dla Was napewno będzie to duża ulga że jesteście już po. Życze Wam z całego serca aby jak najszybciej wyznaczono Wam nowy termin :tak: napewno będzie dobrze, trzymam kciuki
 
reklama
My także bezzębni.
Izka, mi także kupa młodego śmierdziała, fakt, że już wiedziałąm, że jestem w ciąży. Być może także jesteś, a ten @ to nie @.
Najlepiej udaj się do innego lekarza

Kochana, dziękuję za odpowiedź. Nie wiem czy jestem w ciąży, raczej mało prawdopodobne.. :( Myślałam żeby zadzwonić do prywatnego lekarza do którego kiedyś chodziłam i zapytać go o to co to może być, ale raczej nie ma w tym sensu, ponieważ i tak by musiał mnie obejrzeć, a nie mam tak po prostu na to by wydać 90zł na jedną wizytę :( Lekarza zmienić na razie nie mogę, bo ubezpieczenie będę miała z powrotem dopiero 21 października. 19 października powinnam dostać @. Więc zobaczę wtedy ;) Ale ciągle mnie mdli, więcej jem, i to ciągnięcie brzucha jest dla mnie dziwne. A najlepsze jest to, że czuje jakbym była w ciąży.. Ale chyba sobie to wmawiam po prostu.

No my też bez ząbków :(
 
Do góry