reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

cieszymy się, że tym razem wizyta okazała się pomyślna :tak:
oby tak dalej :-)
wynik przezierności nie jest wyrokiem (kobiety, u których przekracza normy rodzą zdrowe dzieci), więc jak jest w normie (a u Ciebie przecież jest) to możesz być spokojna, ale jak przez najbliższe tygodnie o niczym innym nie będziesz myśleć to są jeszcze dodatkowe badania

chciałabym uspokoić Cię, ale sama jestem okropna panikara i nad wszystkim się "roztrząsam", nawet jak nie trzeba, więc nieco rozumiem Twoje obawy...
Moniazuber dzieki za pocieszenie ;-) No wiem, ze w normie, ale i tak sie troszke zmartwilam... Do tej pory wszystko bylo super, niczym sie nie przejmowalam i bylam dobrej mysli. A dzis jakos tak... Echhh....
 
reklama
hej mamuśki :-)
Tabasia super, że wszystko ok :-)
Agnes gratuluje awansu :tak:
remontującym życzę szybkiego końca prac :tak:
i wszystkim oczywiście uśmiechu i pozytywnych myśli :tak:

u mnie dzis baaaardzo intensywnie spędzony dzień, pogoda przepiękna i jak ciepło :szok: :-)

idę w końcu zjeść jakis obiad ;-)

co do wagi, ja przytyłam 2 kilo, ale ostatnio zgubiłam 1 :confused: więc tylko 1kg na plusie :sorry2: tez miałam mierzony poziom tego hormonu z terczycy, ale wszystko wyszło ok :-) także nie sądzę, żeby miał on jakiś wpływ istotny na naszą wagę, po prostu teraz wiele się dzieje w naszych organizmach :-)

do potem! :tak:
 
Przeszliśmy dziś trasę 6km na Walkathonie. To było dłuugie spacerowanie.
Bardzo ciągnął mnie brzuch. Jakby mi cos miało wypaść. Też tak amcie z wysilku czy przemęczenia?

Nie martw się to jest normalka w ciąży:tak:Ja dzis troche na kucka pozmywałam podłogę i też musiałam odpocząc bo mnie zaczął kuć i ciągnać brzusio...takie dluuuugie spacery czasem są zdradliwe i musisz uważać!! A swoją drogą jestem pełna podziwu - 6km :rofl2:...ja kiedyś Arkadie wzdłóż i wszerz złaziłam a teraz...ledwo wejdę juz chcę wyjsc bo nie mam siły!! To jedyne na co narzekam w ciązy ...ciągle mi ciężko i szybko się męczę:baffled:
 
Tabasia cieszę się, że mogłam pomóc Przeziernością się nie zadręczaj jeżeli mieścisz się w normie Jeżeli byłoby coś nie tak lekarz na pewno zareagowałby Ciesz się swoim sześciocentymetrowym szczęściem w brzuszku;) wszystko jest ok! Pozdrawiam serdecznie wszystkie marcóweczki
 
hej
ja tak z innej beczki
moze ktoras mi pomoze tak pi razy drzwi bo nie moge znaleźc na necie
ile moze dostac alimentow facet (tzn ile on moze placic) na dziecko swoje nieslubne jesli jest w zwiazku malzenskim z inna kobieta i bedzie mial z nia dziecko... ale kiedy sprawa o alimenty bedzie ona bedzie z nim w polowie ciazy tzn jego zona... a zarabia tak mniej wiecej 3tys brutto. matka dziecka tamtego pracuje i mieszka z rodzicami a dziecko jest zdrowe nie choruje...
moze ktos sie spotkal z taka sytuacja u kogos. bo tak mysle i mysle i nie wiem co wymyslec
 
właśnie wróciłam z rodzinnego zlotu, dowiedziałam się, że:
- po pierwsze - jestem za blada na twarzy i dziąsła mam blade
- po drugie - powinnam jeść więcej mięsa
- po trzecie - mam nie tykać kotów babci
- po czwarte - dlaczego nie ubrałaś długich spodni, chcesz się przeziębić?
- po piąte (ponieważ mój mąż dorabia graniem na weselach) - to niedobrze, że zostajesz sama na noc

- po szóste - jedz więcej
- po siódme - po co znać płeć dziecka, lekarze non stop się mylą

i tak dalej, dalej, dalej....normalnie oszaleć można
 
hej
ja tak z innej beczki
moze ktoras mi pomoze tak pi razy drzwi bo nie moge znaleźc na necie
ile moze dostac alimentow facet (tzn ile on moze placic) na dziecko swoje nieslubne jesli jest w zwiazku malzenskim z inna kobieta i bedzie mial z nia dziecko... ale kiedy sprawa o alimenty bedzie ona bedzie z nim w polowie ciazy tzn jego zona... a zarabia tak mniej wiecej 3tys brutto. matka dziecka tamtego pracuje i mieszka z rodzicami a dziecko jest zdrowe nie choruje...
moze ktos sie spotkal z taka sytuacja u kogos. bo tak mysle i mysle i nie wiem co wymyslec
ja znam przypadek podobny, gość płaci 500 zł na córkę z poprzedniego małż.
moim zdaniem niedużo, ale nie wiem ile podał tych dochodów swoich...?

właśnie wróciłam z rodzinnego zlotu, dowiedziałam się, że:
- po pierwsze - jestem za blada na twarzy i dziąsła mam blade
- po drugie - powinnam jeść więcej mięsa
- po trzecie - mam nie tykać kotów babci
- po czwarte - dlaczego nie ubrałaś długich spodni, chcesz się przeziębić?
- po piąte (ponieważ mój mąż dorabia graniem na weselach) - to niedobrze, że zostajesz sama na noc

- po szóste - jedz więcej
- po siódme - po co znać płeć dziecka, lekarze non stop się mylą

i tak dalej, dalej, dalej....normalnie oszaleć można
ale się uśmiałam :-D:-D:-D
ja bym miała tak samo, ale rodzinę mam 500 km od siebie i powiedziałam, że nie wybieram się do nich w trakcie ciąży (miałam zagrożoną na początku)

dadzą mi popalić już jak będę "nieodpowiedzialną"(ich zdaniem) matką :-D:-D:-D
 
hahaha, to powinnam się cieszyć, że jestem tak daleko od rodziny :-p chociaż moja mama i tak nie daje mi spokoju telefonicznie :zawstydzona/y: i dzwoni codziennie i CODZIENNIE pyta o płeć!! :szok::dry:
jak będę miała szklaną kulę... :-p

aż boję się jechać w odwiedziny ;-)
 
reklama
mag007 haha dobre

Tak wlasnie sobie mysle ze ja w tej ciazy nie uslyszalam zadnej uwagi tego typu a w poprzedniej slyszalam je non stop. Moze dlatego ze mam juz dziecko i juz wstapilam w grono szanownych matek polek i nie ma co mnie pouczac :tak:;-)

maborka lepiej uwazac na taki duzy wysilek w ciazy. Jak brzuch ciagnie w dol to raczej niezbyt dobrze.

Tabasia górna granica normy to tez norma :) nie martw sie :)

A tak wogole to chcialam Wam oznajmic ze zaczynam czuc ruchy:-). Czuje jak dzidz puka w brzuchu , albo jak sie przemieszcza. Oczywiscie delikatnie i w sumie to nie mam zbytnio czasu zeby sie koncetrowac na tym ale czulam juz pare razy a dzis wieczorem jak sobie spokojnie lezalam to czulam juz napewno :-)
 
Do góry