reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witaj mloda mamusiu1. Fajnie że wróciłaś:tak:

Ojj jakbym mogła nie wrócić do Was??? :-)

No, a tak poza tym Amelka będzie miała "operacje" na to co wyskoczyło jej na buzi po porodzie, chodziłam z tym po dermatologach i nic, tylko maść zapisywali, by to wysuszyć! A to rośnie razem z nią, w końcu ubłagałam pediatrę, by dała mi skierowanie do chirurga, no i co? Mówi, że to trzeba jak najszybciej wyciąć, bo jest to bardzo głęboko w skórze, no i teraz musimy iść na szczepienie, póki zdrowa (przez zapalenie ucha i antybiotyki nie mogła być szczepiona w 6 tygoniu, a gdy była do szczepienia, wyleczona, to znowu to samo!!!!) i potem do szpitala na 3 dni :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
każda mama jest stworzona do karmienia tylko nie każde dziecko chce z cycka jeść...
mazia gotowanie butli to 3 minuty zrobienie mieszanki 5 sekund :)
ja odczuwam ze temat cycek butla to temat lekko drazliwy

Ja mysle, ze jest i tak i tak tzn nie kazde dziecko lub cycka i nie kazda matka jest stworzona do karmienia, dobrym przykladem jest moja mama, ktora nie miala pokarmu i tyle. A temat cycek butla jest i byl drazliwy i pewnie bedzie, a na pewno bedzie dopoki nie bedzie tego terroru laktacyjnego w naszym kraju. Ja juz mialam tego przedsmak w szpitalu, gdzie polozne lataly do mnie caly dzien z ulotkami poradni laktacyjnych, ksiazeczkach zachwalajacych cyca itp. Czulam sie jak w pulapce: bo nikt sie mnie nie pytal jak chce karmic, tylko ogladali moje cyce i mowili : tu tylko karminie piersia, pokarmu jest na razie malo, ale sie rozkreci, prosze przystawiac czesto dziecko:wściekła/y: A ja meczylam sie jeszcze kilka dni i gdyby nie to, ze dokarmialam malego przez sonde tzn wkladalam do buzi cyca i koncowke sondy,do ktorej bylo mleko modyfikowane w strzykawce podlaczone to nigdy by mi sie nie rozkrecilo, bo Mlody sie wsciekal, ze mu z cyca nie leci:no:
 
Moja starsza córka, ma obecnie 4,5 roku, robiła kupki średnio co 7 dni, też się martwiłam, ale nasza pediatra powiedziła, że dzieci karmione piersią tak mogą mieć, jak już zrobiła to nie wiedziliśmy w co mamy to łapać, he, he.
 
My już po szczepieniu troszkę płakał biedactwo. Od szczepienia o 14 spał do teraz pewnie szczepionka go osłabiła bo taki długi sen nam się w dzień nie zdarzał.Następne szczepienie 13 lipca.
 
Ojj jakbym mogła nie wrócić do Was??? :-)

No, a tak poza tym Amelka będzie miała "operacje" na to co wyskoczyło jej na buzi po porodzie, chodziłam z tym po dermatologach i nic, tylko maść zapisywali, by to wysuszyć! A to rośnie razem z nią, w końcu ubłagałam pediatrę, by dała mi skierowanie do chirurga, no i co? Mówi, że to trzeba jak najszybciej wyciąć, bo jest to bardzo głęboko w skórze, no i teraz musimy iść na szczepienie, póki zdrowa (przez zapalenie ucha i antybiotyki nie mogła być szczepiona w 6 tygoniu, a gdy była do szczepienia, wyleczona, to znowu to samo!!!!) i potem do szpitala na 3 dni :-(
Oj to musisz sie trzymać dzielnie. Powodzenia!
 
Ojj jakbym mogła nie wrócić do Was??? :-)

No, a tak poza tym Amelka będzie miała "operacje" na to co wyskoczyło jej na buzi po porodzie, chodziłam z tym po dermatologach i nic, tylko maść zapisywali, by to wysuszyć! A to rośnie razem z nią, w końcu ubłagałam pediatrę, by dała mi skierowanie do chirurga, no i co? Mówi, że to trzeba jak najszybciej wyciąć, bo jest to bardzo głęboko w skórze, no i teraz musimy iść na szczepienie, póki zdrowa (przez zapalenie ucha i antybiotyki nie mogła być szczepiona w 6 tygoniu, a gdy była do szczepienia, wyleczona, to znowu to samo!!!!) i potem do szpitala na 3 dni :-(
A co dokładnie jej wyskoczyło? Moja ma też na twarzy naczyniaka i nie wiem czy coś z tym robić czy nie....
 
Może już nie kłóćmy się o to karmienie. Każda robi jak uważa i tak jest najlepiej, a wiadomo, że każda to robi z miłością - nie ważne czy piersią czy z butelki:tak:
 
ja również karmię piersią... i Mikołaj robi kupki raz na 2-3dni... i to normalne, brzuszek nie boli... on może po prostu wszystko elegancko trawi i nie musi "dwójeczką" wydalać - za to duzo siusia :-D ...dla mnie karmienie cycem to też wygoda - zwłaszcza w nocy... a to że nie mogę jeść wszystkiego? no cóż, trudno - od tego nie umrę :-D przyjdzie pora że wrócę do normalnego jedzenia, kwestia czasu.:-)
 
reklama
Do góry